Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Forum > Hyde Park V > Mam wrażenie, że świat absurdu dogonił mnie i zeżre jak kanapkę
Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
chris_f - Superbojownik · przed dinozaurami
Mimo, że już od prawie dwóch lat nie jestem nauczycielem, to jakoś interesuję się wszystkim co jest z tym związane.
Do tego wrednie życie spowodowało, że zajmuję najmniej podatnym na wszelkie ideologiczne naciski przedmiotem, czyli matematyką (to, że najmniej lubianym to inna kwestia).

Tymczasem trwają naciski na zrównanie religii z innymi przedmiotami maturalnymi.

https://www.tokfm.pl/Tokfm/1,102433,17166124,Kuzmiuk__Jesli_chodzi_o_przedmioty_maturalne__to_religia.html#BoxSlotI3img

Naprawdę nie wiem co kieruje tymi ludźmi, ręce mi opadają i zaczynam wątpić w racjonalność tego świata.

--
Żyje się raz a potem straszy

LupinIII
Człowiek to bardzo ciekawa istota. Wymyśla sobie boga, a potem wymyśla sobie naukę o tym bogu. A tyle przydatniejszych rzeczy można wymyśleć.

--

habibi_ledya
Już dawno stwierdziłam, że "tym" ludziom się w głowach popierdoliło i coraz większej ilości się pierdoli.
Nawet nie chce mi się tego rozkminiać, gdyż albowiem szkoda komórek mózgowych i czasu.
Wolę się pozastanawiać nad zleceniami od teściówki

--

atitta
atitta - Babcia Straszy Prąciem · przed dinozaurami
Ma być cud gospodarczy? Ma być. Więc niby czego mają się uczyć skoro liczymy na cuda?

--
Mrrrrr.... Wiesz co jest najbardziej przerażające? Zdychanie w poczuciu że się tak naprawdę nie żyło...

subaryta
subaryta - Superbojownik · przed dinozaurami
To bardzo słuszna koncepcja, jedna nauka - religia - spokojnie zastąpi biologię, fizykę i chemię. Same oszczędności.

--
gdyby internet mógł śmierdzieć, śmierdziałby :lasowym

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
Clove - Superbojownik · przed dinozaurami
Jak umiesz liczyć toś chuja wart. Ale jak szybko klepiesz zdrowaśki i obiecasz zbawienie to zarobiony. Ot i wszystko

--
How dare you?! Thanks im fine.

Erotyczna
Nie od dzisiaj wiadomo, że im mniej wykształcone społeczeństwo, tym bardziej podatne na ideologiczne manipulacje, komuchy o tym zapomniały a te oszołomy pamiętają

--
Szatkuś to cipka ale całkiem sympatyczna

szatkus
szatkus - Superbojownik · przed dinozaurami
:erotyczna ludzie ciągle to powtarzają, ale w praktyce ludzie wykształceni nie wydają się jacyś trudni do manipulowania.

--

Erotyczna
A od kiedy to dyplom świadczy o inteligencji? Zwłaszcza teraźniejsze magistry

--
Szatkuś to cipka ale całkiem sympatyczna

happy
:erotyczna
to też często ludzie powtarzają, szczególnie ci którzy nawet tego nie mają

--
Maybe my soulmate died, I don't know... Maybe I don't have a soul ♡

Tynf
Tynf - Superbojownik · przed dinozaurami
Chciałbym na ten temat coś napisać ale nie napiszę, bo jeśli napiszę to się zdenerwuję, a jeśli się zdenerwuję, to będę musiał iść do sklepu po piwo, a jeśli już pójdę do sklepu, to zapewne kupię czteropaka, a jak już go wypiję, to zapewne będę chciał coś na ten temat napisać. Więc nic na ten temat nie napiszę.

--
"Jesli potrafisz zadać własciwe pytanie - odpowiedź pojawia się samoistnie", Sin-Itiro Tomonaga.

pakalk
pakalk - Superbojownik · przed dinozaurami
Jako przedmiot dodatkowy - a czemu by nie. Jak ktoś do seminarium chce iść... Jako obowiązkowy - no raczej nie.

Jestem jednak przekonany, że temat podnoszą albo wrogowie Kościoła, albo pożyteczni idioci. Żeby mieć bazę do siania bzdur spychających Wiarę w łapy głupoty.

Misiek666
Misiek666 - SIURBEMEDIZAPREKUNDA · przed dinozaurami
:pakalk a co to jest Wiara???

Może wprowadźmy też Islam i Judaizm do szkół? Jak ma być sprawiedliwie... i proszę mi tu nie bredzić, że Polska to kraj katolicki...

--

sunnivva
Ej, nikt nie zauważył, że szczeniak, który ma konto od 20. grudnia nie jest aspirantem, tylko bojownikiem

--
Jest dla mnie przewidziane specjalne miejsce w piekle. Tron

Erotyczna
Ej, ale szczeniak na swoim profilq jest aspirantem, co to za nobilitacja na forum?

--
Szatkuś to cipka ale całkiem sympatyczna

szatkus
szatkus - Superbojownik · przed dinozaurami
forum pewnie samo go rozpoznało

--

pakalk
pakalk - Superbojownik · przed dinozaurami
Wiara to dokładnie to co napisałem, a jakbyś przeczytał dokładniej co napisałem, to byś nie pisał bzdur.

pakalk
pakalk - Superbojownik · przed dinozaurami
EDIT poprzedniego:

Wiara to wiara nie w Lechię Gdańsk, ale w Boga, a jakbyś przeczytał dokładniej co napisałem, to byś nie pisał bzdur. Skoro religia jest w szkole, to można by z niej robić maturę, dodatkową. Czemu niby nie? Kwestia: czy powinna być w szkole, to osobna sprawa.

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
Clove - Superbojownik · przed dinozaurami
Pytanie tylko w jakiego Boga Tych bogów jak psów a wszyscy wymyśleni przez ludzi.

--
How dare you?! Thanks im fine.

MarkizDeRetarde
"Religioznawstwo/Etyka" jak najbardziej moim zdaniem. Ale jakby na swiadectwie napisane bylo jak byk "Nauczanie Katolickie", to by byl juz inny efekt. Mysle, ze to jest najlepsze rozwiazanie. Z premedytacja dopuscic do szkol pod taka nazwa i jeszcze dywany czerwone klasc - rodzice i prasa szybko zrobia swoje . Wyrozumialy i protekcjonalny pluralizm moim zdaniem daje najlepszy efekt - Biedron ostatnio sporo ugral na takiej postawie.. Ale na tym etapie na razie jest krzyczenie i rozdzieranie szat, afery w mediach i rzewne historie walecznych matek, stawiajacych sie wojtowi, soltysowi i plebanowi w zapyzialych miescinach.


Z drugiej strony ruchawka musi byc, bo sie shift paradygmatow przewala przez spoleczenstwo. Bo jak religia odejdzie na swoje odpowiednie miejsce to wszystko sie uspokaja. Np. moje przedszkole wzielo wszystkie dzieciaki to protestanckiego kosciola na pogadanke o czyms przy zlobku i choince, prowadzona przez pania ksiadz. Nikt sie nie plul, ani ja, ani kilku islamskich rodzicow.

miss_cappuccino
jeżeli "religia" w szkole jest tym czym była ten kilkanaście lat temu, to umieszczanie jej na liście przedmiotów maturalnych to jest po porostu śmieszne. Jeśli jednak przypomina tak jak napisał :markizderetarde religioznawstwo to jako przedmiot dodatkowy czemu nie? Ale nie powinien być to przedmiot prowadzony przez przedstawiciela jakiegokolwiek duchowieństwa, tylko przez świeckiego człowieka, z wykształceniem historycznym, który by omawiał wszystkie religie na przestrzeni dziejów i obecnie i ich wpływ itp. Takie coś by miało sens.

--
.../Edytowanie postów jest dla mięczaków!

Mathoff
Mathoff - Superbojownik · przed dinozaurami
Ja jestem za religią na maturze, ale niech to będzie religia jak informatyka kilka lat temu - naprawdę musisz się wykuć i to ze wszystkich dziedzin religii, po równo, a nie tylko katolicyzmu, bo inaczej sierpień i nara.

Kurigalzu
teraz religia/religioznawstwo, a za 20 lat powprowadzają krasnoludkoznawstwo i to dopiero będą jajca - i prawidłowo, będzie więcej debili, i nam będzie nimi łatwiej sterować.



a tak na serio to

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
chris_f - Superbojownik · przed dinozaurami
:miss_cappuccino Z własnego doświadczenia sprzed niecałych dwóch lat mogę powiedzieć, że teraz religia w szkole jest jeszcze gorsza niż na początku po jej wprowadzeniu.
Co gorsza nie ma znaczenia czy uczy jej ksiądz, siostra zakonna czy "świecki" katecheta. Ci ostatni są chyba nawet gorsi od duchownych, bo są całkowicie uzależnieni od biskupiej misji bez której nie mogą uczyć w szkole, nie podlegają dyrektorowi szkoły tylko biskupowi, programy nauczania zatwierdza tylko i wyłącznie kuria. Przez to są bardzo nadgorliwi, a nieraz i fanatyczni.
Z religioznawstwem czy etyką nie ma to nic wspólnego.

Co do samej matury jako przedmiot dodatkowy - pytanie po co?
Że niby ktoś chce iść do seminarium albo studiować teologię to taki egzamin jest przydatny?
Ludzie którzy chcą iść na ASP zdają egzaminy wstępne, to samo jest na architekturze nie mówiąc o szkołach teatralnych czy filmowych. Jakoś nikt się oburza, że na maturze nie można zdawać rysunku, śpiewu czy gry aktorskiej.

A z tym całym hasłem dyskryminacji, to ...

przypomnę może krótko historię.
- religię wprowadzono do szkół jako przedmiot dodatkowy, całkowicie dobrowolny. Nauczyciele (najczęściej księża) nie mieli otrzymywać wynagrodzenia. Lekcje miały odbywać się na pierwszych lub ostatnich godzinach, szkoła miała jedynie udostępniać pomieszczenia. Przedmiot o nazwie religia nie był umieszczany na świadectwie.
- najszybciej zmiana nastąpiła w sprawie wynagrodzeń, księża i katecheci zaczęli pobierać wynagrodzenia jak normalni nauczyciele
- przedmiot religia/etyka pojawił się na świadectwach, nadal jako przedmiot nieobowiązkowy, nie wliczany do średniej
- plan lekcji z religią na początku/końcu dnia nauki stał się fikcją
- etyka stała się przedmiotem do wyboru realizowanym na wyraźne życzenie rodziców tylko w przypadku istnienia dużej grupy uczniów, nieraz w godzinach wczesnoporannych lub późnopopołudniowych, w grupach łączonych z różnych klas lub nawet szkół
- ocenę z religii zaczęto wliczać do średniej, co jest istotne w przypadku uczniów starających się o stypendia itp. rzeczy
- rozpoczęła się ingerencja kościoła w programy nauczania innych przedmiotów (głównie humanistycznych, ale także biologii/przyrody) w sprawie uwzględnienia "prawidłowych" treści i poglądów
- pojawiły się sugestie, żeby religia (nie religioznawstwo) stała się przedmiotem maturalnym, na razie jeszcze dodatkowym - czyli traktowanym tak jak fizyka, chemia, biologia, historia, geografia, wiedza o społeczeństwie. To chwila obecna.
- były już głosy (jak na razie na szczęście tylko ze sfer kościelnych), aby matura z religii była przedmiotem obowiązkowym dla uczniów uczęszczających na religię.

I na tym koniec, na szczęście już w szkole nie pracuję, więc denerwuję się tym odrobinę mniej.

--
Żyje się raz a potem straszy

Capa
Jaj brakuje i tyle. KK chce indoktrynacji, a nie nauki religii. Religioznawstwo to fajny pomysł, bo religie nas w ogromnej mierze ukształtowały, ale nauka odrobiła zaległości i wypełnia potrzeby zrozumienia. Jestem pewien, że szkoła z religioznawstwem zyskałaby wystarczająco klientów. Można zapytać wprost: biologia, czy przywracanie do życia, fizyka, czy chodzenie po wodzie, astronomia, czy stworzenie świata. Tylko trzeba mieć jajca by rzucić rękawicę.

Tynf
Tynf - Superbojownik · przed dinozaurami
:capa
Władysław Boziewicz rozdział 1 art 1.

https://literat.ug.edu.pl/honor/kodeks.pdf

Więc rękawicę możesz schować do szuflady.

--
"Jesli potrafisz zadać własciwe pytanie - odpowiedź pojawia się samoistnie", Sin-Itiro Tomonaga.

Capa
:tynf cholera, było blisko Ale czas pokaże

sloniu_21
Przedmiot religia w Polsce to nie jest przedmiot nauczania, nie jest poparty żadnymi danymi naukowymi. To wykładanie wierzeń i dogmatów kościoła chrześcijańskiego rzymsko-katolickiego. To nie jest nauka - to jest nauczanie katechizmu katolickiego.
Rozumiem przedmiot jak religioznawstwo, etyka, filozofia, ale to co w naszym kraju nazywa się religią to jest hucpa i zabobony!
Jak można uczyć w szkole, że 2 tys. lat temu (lub wcześniej) ktoś rozmawiał z płonącym krzakiem, że zbudował łódź i zabrał na nią po parze każdego gatunku zwierząt, że morze się rozstąpiło po uderzeniu kija, że Matuzalem żył 969 lat, że półczłowiek-półbóg narodził się z dziewicy, która nie obcowała z mężczyzną, chodził po wodzie, wskrzeszał zmarłych, rozmnażał pokarm, uzdrawiał niewidomych, ożył po ukrzyżowaniu? To jest kpina z nauki, logiki i dorobku intelektualnego całej ludzkości!!!
Dlaczego nie uczyć dzieci "prawd" koranu, talmudu lub pism scjentologów? Skoro przedmiot to religia, to powinna być wykładana doktryna wszystkich religii, a nie tylko jednej, wybranej.

--
Cóż za nieszczęście być kobietą! A największe nieszczęście dla kobiety to nie rozumieć, iż jest to nieszczęście.

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
ircopek - Superbojownik · przed dinozaurami
_21 bo religia rzymsko-katolicka jest religia dominujaca.

sloniu_21
Ale dlaczego czyjeś wierzenia i urojenia są wykładane w przedszkolach i szkołach?! Dlaczego te wierzenia uzyskały status nauki? Czy ja też mogę nauczać dzieci o jednorożcach, czajniczku Russella, pięknych kształtnych nimfomankach siedzących na środku tęczy, ufokach lub Latającym Potworze Spaghetti i dostawać za to pieniądze z budżetu ministerstwa? Dlaczego moje wierzenia i wiara są mniej prawdopodobne od wiary rzymsko-katolickiej?

--
Cóż za nieszczęście być kobietą! A największe nieszczęście dla kobiety to nie rozumieć, iż jest to nieszczęście.
Forum > Hyde Park V > Mam wrażenie, że świat absurdu dogonił mnie i zeżre jak kanapkę
Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj