Zaczęło się od mniej więcej od takiej fotki gdzieś zobaczonej.




Hidden Lake, górskie jezioro położone na wys. prawie 2km n.p.m. długość 3,2 km, szerokość 600 m.
Nooooo, to trzeba zobaczyć



Zajechało się do schroniska, i w drogę - w sumie kilkugodzinny spacerek.
Pogoda, jak na koniec sierpnia niezbyt zachęcająca





ale za to widoki...


















Na początku szlaku było trochę ludzi...







...później to już więcej kóz.
Jedna musiała być jakaś ważna - z bezpośrednim połaczeniem satelitarnym



i z rodzinką zresztą



górska łąka



ten kwiatek to "słynna" gencjana





im wyżej tym bardziej wiało...













No ale "ukryte jeziorko" już niedaleko, już się pokazuje




tadaaam




mission accomplished

Jak zwykle
Wiem, że marudzę, ale mógłbyś jeszcze kiedyś wrzucić fotki swojej kolekcji minerałów (z opisem).

widzę, że przepowiednia pogody prawie jak:

Tynf, hmmm... chyba podpowiedziales pomysla Wrzuce mineraly... ale z museum mineralow przy wydziale geologicznym uniwersytetu montanskiego Moje to moze kiedys... wiekszosc to zwykle kamienie, choc dla mnie szlachetne


Krzycz, dobre

:tomasz35
Te z muzeum minerałów, to świetny pomysł, ale i swoich się nie wstydź, ja też zbieram różne dziwne kamienie, chyba mam nawet jeden meteoryt kamienny, ale to by musiał ocenić specjalista. Mi się podoba, więc trzymam gdzieś na dnie szuflady. A ten skamieniały pień kiedyś sfotografuję (muszę się zebrać do tego ) i wrzucę.

A gdzie kapelusz?

:tynf
https://www.youtube.com/watch?v=r1yYJBzf1VQ

:pietafon
Jeszcze raz powtórzę. U mnie z angielskim słabo. Tylko trochę słówek, ale żeby ogarnąć film...

:tynf w skrócie: chciałem się z Ciebie ponabijać, ale mi nie wyszło

Pietka, tu masz mineral

Au, zabolało

:pietafon raz w dupę to nie pedał a po trzecim się kasuje

:silber a pies Cię trącał BTW, gdzie jest pies? Ten jedyny, niepowtarzalny

:pietafon DźiPieS

:silber mam tylko GLONASS, więc dupa

:pietafon i multiplę więc dupa do kwadratu

Ale za to jak wygodna, mmmmm

:pietafon przekonałeś

:pietafon tia

Pietka, a jesli chodzi o psa... to moze tutaj zglosic

https://zaginionepsy.pl/

:tomasz35 kolo Vietnamsów nie działa

No jak sie wybral do tej siakiejs Wolki Kosowskiej, to...

https://www.youtube.com/watch?v=0yhWGS0aj_s

I ja też się pytam - gdzie jest kapelusz

Kapelusz zostal w autku... w ruch poszla ciepla kurtka z kapturem

bez kapelusza się nie liczy

Co prawda kontekst piosenki inny zupełnie, ale pierwsze automatyczne skojarzenie miałem z Kaczmarskim:

"- Tu jasne są przestrzenie i widzę krągłość Ziemi,
Gdy czasem wiatr podrzuci mnie ponad czarny las,
Bez lęku tańczcie dalej w gęstwinie własnych cieni,
I tak nikt nigdy nie zobaczy was..."

Piękne miejsce a skoro high wind advisory, to kapelusza szkoda, jeszcze by go na wolność wywiało

Jaka ładna koza

jak zawsze