Niedawno byl atomowy okret podwodny USS Nautilus, to teraz maszyny latajace. Duze

Nie opisuje kolejnych samolotow - znawcy i tak rozpoznaja, a dla zwyklych smiertelnikow to bez znaczenia. Ciekawostka, mysle, jest rozmiar, jak to wyglada w srodku, oraz... jakim cudem to lata, do chorery

Tylko przy tym dwudziestosmiocylindrowym silniku wstawilem fotke z opisem




































fragment artykulu o B-17 z wiki:

"Dzięki solidnej konstrukcji B-17 Flying Fortress stał się synonimem samolotu praktycznie niezniszczalnego. Przekonanie to podsycał widok maszyn lądujących po akcjach, często bardzo ciężko uszkodzonych, z niesprawnymi silnikami (znany jest przypadek gdy lądowanie odbyło się na jednym sprawnym silniku[potrzebne źródło]), podziurawionych pociskami, niekiedy bez fragmentów poszycia. Dzięki tym sytuacjom o B-17 mówi się, "że spada dopiero, gdy masa wpakowanego weń ołowiu przekracza maksymalny udźwig".

Antek jak zywy.

Wyśmienite milordzie
I można to sobie ot tak pstrykać? Jakiś dziad nie pogoni?

:tomasz35 Czy na tym siódmym zdjęciu, te worki za fotelami pilotów służą do tego samego co woreczki rozdawane przez stewardessy?
A swoją drogą gdyby do tych 28 cylindrów dołożyć po cztery zawory zamiast dwóch (albo wtryski), zastosować chłodzenie cieczą (choć to jest mniej odporne na strzały) to pewnie moc wzrosła by dwukrotnie. Zauważ co potrafią europejczycy wyciągnąć z jakichś skromnych trzech litrów, podczas gdy w juesej potrzebny jest siedmiolitrowy.

No. Wzrosłaby dwukrotnie.
A nawet więcej. Japończycy też tak myśleli.
A wolnossące i niskoobrotowe konstrukcje działają do dziś.
I to jak działają.

Tamquamleorugiens, atam fotki popstrykac... maja szczescie, ze w tym Herkulesie kluczykow nie zostawili

:tomasz35
Jak w NASA byłem to mi nawet kanapki chcieli zabrać
Fotki pstryknąłem tylko dlatego, że byłem ukryty w tłumie barbarzyńsko zawodzących Meksykańców

:tomasz35: nie zdazylbys wzniesc sie a juz mialbys bransoletki
:tamquamleorugiens bo hanysow nikt nie lubi.

:ircopek Ja, mhm.

:tamquamleorugiens no, juz dobrze, dobrze :tuli

:ircopek w nawiązaniu dohttps://joemonster.org/phorum/read.php?f=15&t=2052812#2052817 i ogólnie wykorzystywania, to ja nie chcę żadnego Twojego :tuli

:tamquamleorugiens: o psa jestes zazdrosny?

:tamquamleorugiens ti, ti, ti zboczuszku

:ircopek Ale woda na młyn będzie, co?

:tamquamleorugiens no, ba!

ten silnik 71 litrów pojemności, kuffa a trzy tysiące koni to tyle, co mają najsilniejsze spalinowe lokomotywy towarowe w Polsce... samoloty używające tych silników miały ich cztery albo osiem

:bbirdy dlatego ta różnica w prędkości
i że ponad 100 hoboków z farbą żeby to ustrojstwo pomalować toż to szok

Ciekawe, Clostermann pisal, ze amerykanskie bombowce to byl szajs i jedynie propaganda wojenna trzymala zalogi i rodziny w domu przy duchu.
Z drugiej strony on byl zdepresjonowanym cpunem...

Bbirdy, a Ty zdajesz sobie sprawe, jak pojemnosc maja te "kolejowe" silniki ?

Lata, nie lata, a lata lecą.

Fajne kolosy
kilka lat pracowałem na lotnisku.. też się naoglądałem trochę szczurków
Rozmiary robią wrażenie
Tomasz pzdr

:tomasz35 napisałem jak wół, że 71 litrów pojemności skokowej. Ale nie, nie mam zielonego pojęcia (a tak naprawdę, 71,5)

ST-44 ma przy tej samej mocy dwa razy taką pojemność skokową, bo nie jest doładowany...

oj Bbirdy, nie strosz sie tak Uzywasz skrotow myslowych, i ja Cie czasami nie rozumiem

Silnik na fotce ma 71,5 l pojemnosci, mnie chodzilo o te w spalinowozach - a czy "zdajesz sobie sprawy" to fraza majaca wyrazic zdumienie a nie stan Twojej wiedzy - niezbyt fortunna fraza, przyznam

Silniki spalinowozow maja po 150 l pojemnosci przy podobnych mocach, ale to sa zupelnie inne rodzaje silnikow, i inne sa oczekiwania z nimi zwiazane

:tomasz35 zupełnie inne oczekiwania, np. praca za pewnie ćwierć kosztów, bez drogiego i stosunkowego niebezpiecznego paliwa. Ruska lokomotywa musi jechać zawsze i na wszystkim, choćby miała spalać w cylindrach krowieniec z okolicznych pól

Bbirdy, ale tak wlasciwie to Ty bys chcial wsadzic te "gwiazde" do tego...



... czy silnik z tego do samolotu




a na krowim placku to to pojezdzi - tylko placek musi byc wysuszony

Latało się kilkoma z nich