Ma śliczną skośną grzywkę, farbowane na czarno włosy, kolczyk w brwi. Gdy jest smutny używa czarnego cienia do powiek, a gdy wesoły szarego, obowiązkowo bladoróżowo pomalowane usta. Nikt go nie rozumie. Odkrywa, że jest gejem, a sparing judo w parterze+podduszanie traktuje jak stosunek. Ponadto ma własnego kierowcę, ojca będącego doradcą ministra, nikt nie zwraca uwagi na to, że 10 dni nie wychodzi z pokoju.
Ot, zwykła szara polska rzeczywistość.
--
Ragazza non dire a mia madre che io moriro questa sera, ma dille che vado in montagna e che tornero a primavera.