Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Forum > Hyde Park V > Tolerancyjne rowery
wku77
wku77 - Superbojownik · 5 lat temu
Trochę długawe ale jak ktoś się nudzi albo nie lubi jak za oknem jest ładna pogoda to zapraszam

W majowy weekend odwiedziłem znajomą, która od ponad dekady mieszka w Holandii. Jako że pogoda była ładna, Iza już drugiego dnia zaproponowała mi bardzo długą wycieczkę rowerową, tak abym zobaczył jak najwięcej w okolicy. Bardzo się z tego ucieszyłem, gdyż pogoda była super a ja lubiłem się czasem poruszać.

Po śniadaniu spakowałem prowiant i udałem się z Izą do jej znajomej pożyczyć rowery. Na miejscu okazało się że jedzie z nami jeszcze jej kolega- Abdul. Pochodził z Somali i od 3 lat mieszkał niedaleko jej. Kiedy się z nim przywitałem, postanowiłem ruszyć. Przejechałem zaledwie kilka metrów, a moja koleżanka już mnie zatrzymała- powiedziała, że wycieczka jest długa a jej rzeczy bardzo ciężkie, więc muszę je zabrać do swojego koszyka. To samo z rzeczami Abdula. O ile prośbę o pomoc jej samej w pełni rozumiałem, to nie miałem pojęcia czemu mam pomagać Abdulowi- był on ode mnie ewidentnie o wiele młodszy, do tego bardzo umięśniony. Powiedziałem Izie że mogę jej pomóc, ale rzeczy kolegi nie mam zamiaru brać. Jej reakcja była zaskakująca, przynajmniej dla mnie: zaczęła krzyczeć, wrzeszczeć, wyzywać mnie od rasistów, szowinistów i nazistów! Nie wiem co w nią wstąpiło! Mocno zszokowany postanowiłem ustąpić.

Po tej dziwnej sytuacji wycieczka ruszyła. Mimo wszystko nie było aż tak ciężko- co to te dodatkowe parę kilo dla takiego chłopa jak ja! Fakt, że miałem najgorszy rower „bo jestem facetem” też nie był specjalnie zły. Dotrzymywałem im tempa, a czasami nawet ich wyprzedzałem, więc nie mogłem narzekać.

Kiedy minęła pierwsza godzina podróży, przyszedł czas na pierwszą przerwę. Na postoju okazało się, że Abdul nie wziął ze sobą jedzenia. Nie wiem co miał w tej torbie. Wiem natomiast że „wypadało” abym oddał mu większość swojego, bo „on jest w gorszej sytuacji i jemu się należy”. Cóż, dla mnie to nie była aż taka strata- najwyżej zrobię to, co planuję już od trzech lat i trochę schudnę.

Przerwa trwała o wiele dłużej niż zakładałem gdyż Abdulowi nie chciało się jechać i wolał poleżeć na trawie. Jako że moje nogi też nie pałały się zbytnio do wysiłku nie poganiałem go za bardzo. Iza zaś była zdania, że ruszymy kiedy Abdul powie żeby ruszyć, bo tak jest najsprawiedliwiej.

Druga godzina wycieczki minęła nam głównie na opalaniu się. Kiedy słońce schowało się za chmurami wróciliśmy na rowery. Siły i chęci miałem dużo, szczególnie że miałem o wiele lżejszy koszyk. Jednak po zaledwie kilku minutach znów musieliśmy się zatrzymać. Kolega Abdula, Ahmed, chciał do nas dołączyć. Zatrzymaliśmy się zaraz pod jego domem- miał wyjść za parę minut. Parę minut w magiczny sposób zamieniło się w kolejną godzinę czekania, tym razem już bez leżenia na trawie. Na szczęście nowy kolega w końcu się pojawił. Ahmed był młodym arabem. Na pytanie co mu tyle zajęło, powiedział że spał. Nie widział żadnego problemu w tym, że tyle na niego czekaliśmy. Iza za to widziała duży problem w tym, że zwróciłem mu na to uwagę.

Ponownie ruszyliśmy. Byłem mocno podirytowany, jednak jazda szybko mnie uspokoiła. Piękna pogoda, delikatny wiatr, ciekawe widoki. Co prawda mocno żałowałem, że straciłem taki kawał tego dnia czekając na innych, jednak od teraz postanowiłem jechać przed siebie dopóki starczy mi sił. Szkoda że Ina uważała z goła inaczej… W pewnym momencie wycieczki Abdul najechał na rozbitą butelkę przez co przebił sobie oponę. Na pytanie czemu jej nie ominął odparł „nie wiedziałem że tak nie można”. Cóż, zdarza się. Powiedziałem Izie, że nie będę na nich czekał i spotkamy się wieczorem pod jej domem. Kiedy to usłyszała, zrobiła się blada jak ściana. „Jak to? Zostawisz tak nas?” – pytała z wytrzeszczonymi oczami. „A czemu nie?”- odpyskowałem. Okazało się że temu nie, bo ani Abdul ani Ahmed nie potrafią załatać koła, a ja na pewno tak. Nie chciałem wyjść na stereotypowego Polaka, którego ręce parzą od pomagania. Stwierdziłem, że uwinę się z tym raz dwa i pojadę w swoją stronę.

Tak więc padłem na kolana i ubrudziłem swoje dłonie, a moi nowi znajomi w tym czasie raczyli się skrętem siedząc przy drodze. Kiedy skończyli, postanowili poflirtować z Izą w dość nowoczesny sposób, łapiąc ją trochę tu, trochę tam. Widać bardzo się to podobało bo uśmiech nie znikał z jej ust.
Po kilku minutach zabawy udało mi się zakleić dziurę i napompować koło- gdyż jej koledzy tego też zrobić nie mogli. Koniec końców wsiadłem na rower. Nie zdążyłem nawet powiedzieć że jadę w swoją stronę, a Iza wyskoczyła z hasłem „chodźmy coś zjeść”. No cóż, nie powiem ale od tego wszystkiego trochę zgłodniałem.
W mgnieniu oka znaleźliśmy się w małej knajpie, gdzie każdy zamówił co chciał. Nie miałem przy sobie za dużo gotówki, więc wziąłem tylko tosty. Zjadłem je tak szybko jak tylko mogłem, rzuciłem na stół kilka euro i postanowiłem wyjść. Abdul i Ahmed cały czas zaczepiali zadowoloną z całej sytuacji Izę, głośno się przy tym śmiejąc, co było strasznie irytujące.

Kiedy powiedziałem że idę, Iza krzyknęła żebym ponownie tego dnia zaczekał. „To nie zapłacisz za nas? Abdul i Ahmed są w gorszej sytuacji od Ciebie, mógłbyś ich wspomóc”.
Wtedy coś we mnie pękło. „Chyba Cię pojebało!?”- krzyknąłem na całą restaurację. „Jakim kurwa prawem mam płacić za jedzeniem tym leniwym ćpunom?!”- dodałem pokazując na nich placami. Nie wiem czy grupa murzynów siedzących obok wiedziała co mówię. Znaczy na pewno nie wiedziała, ale musiała się domyślać. W ramach solidarności ze sowimi braćmi wyciągnęli mnie siłą „za winkiel” i zaczęli popychać. Uderzyłem jednego z nich, więc się na mnie rzucili. Pobili. Okradli. Izę, która cały czas krzyczała że sam sobie jestem winien, zgwałcili na moich oczach. Kiedy mdlałem jeszcze się zabawiali, kiedy się ocknąłem już jej nie było. Rowerów również.

Słońce powoli chyliło się ku zachodowi, a ja przeżyłem swoją pierwszą, tolerancyjną wycieczkę rowerową….

https://tompampom.blogspot.dk/2018/05/tolerancyjne-rowery.html

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
m666123 - Superbojownik · 5 lat temu
Cóż za piękna projekcja lęków zindoktrynowanego rasisty. A jak się ocknąłeś, miałeś jeszcze wzwód?

--
Ludzie tolerancyjni powinni tolerować nietolerancję. Ja jestem nietolerancyjny i nietolerancji nie toleruję.

Servin
Servin - Klopsik · 5 lat temu
Czekaj az odkryje braci Grimm i ich basnie

--
A na HaPe to jeszcze tylko nasrać na środku.

nevya
nevya - Bojownik · 5 lat temu
o kurwa

tak przy temacie, te kilka znanych mi osób, które wykazują cechy homofobii, panicznie boją się konkurencji ze strony arabów i czarnych u płci przeciwnej. skąd im się to bierze?

brood_k
brood_k - Boski Superbojownik · 5 lat temu
:m666123 sporo racji, ale PiS tą kartą też grał. I sporo ugrał... Co z tą Polską? ...

--
Kwartet ProForma
Sensoria
BKD

brood_k
brood_k - Boski Superbojownik · 5 lat temu
:nevya
A z podejścia takiego, jakie swego czasu zaprezentował wobec dziewczyn manifestantek ten, jak mu tam.. Co pytał w telewizji, kto to w ogóle chciałby wyruchać.. Zapominam o takich ludziach, więc o nim też zapomniałem.
Po prostu kompleksy z powodu własnego ponuro nieudanego życia seksualnego.
Ostatnio edytowany: 2018-05-12 19:24:24

--
Kwartet ProForma
Sensoria
BKD

somsiad
somsiad - Superbojownik Klasyczny · 5 lat temu
Lol w ciekawych watkach

--
Tango Alpha Xray Alpha Tango India Oscar November India Sierra Tango Hotel Echo Foxtrot Tango

sibo36
sibo36 - Superbojownik · 5 lat temu

--

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
m666123 - Superbojownik · 5 lat temu
:brood_k Ba, taki Orban grając tą kartą właśnie zapewnił sobie trzecią kadencję. W Polsce, na szczęście, jest to dużo trudniejsze, za duży kraj, tu nie tak łatwo zarządzać strachem.

--
Ludzie tolerancyjni powinni tolerować nietolerancję. Ja jestem nietolerancyjny i nietolerancji nie toleruję.

Colinek_szczecin
:nevya male pyrdki maja i wiedza ze nie moga konkurowac

--
All that's left are me & the other pissed-off cockroach motherfuckers.

happy
happy - Wredziocha · 5 lat temu
To jest metafora, której motta lewaki na zachód od Odry nie ogarnęli na czas.
Ale my jesteśmy nowocześni i tolerancyjni... jak Iza prawda?

Ehh

--
Maybe my soulmate died, I don't know... Maybe I don't have a soul ♡

czary_mary
czary_mary - Superbojownik · 5 lat temu
Eee tam, durna bajka; normalny gość to je*bnąłby Izie i wyruchał Achmeda

--
Pobiliśmy stalinowców, pobijemy i pisowców.

ami56
ami56 - Bojowniczka · 5 lat temu
:czary_mary

--
Nie ma takich głupców, co by nie umieli jednym uśmiechem schować się w nieba pościeli

nevya
nevya - Bojownik · 5 lat temu
Kiedy fantazjujesz, że masz dziewczynę, ale nawet w wyobraźni woli ona araba

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
LordKaftan - Superbojownik · 5 lat temu
Superbojownik :m666123 -widzę Go po raz pierwszy, przyszedł, zaorał...

Jez_z_lasu
fiu fiu fiuuu...

--
We are House Atreides. There is no call we do not aswer. There is no faith that we betray.

gatinha
gatinha - Kobieta z jajem · 5 lat temu
OK, nieważne. ten gniot nie jest wart bana.
Ostatnio edytowany: 2018-05-12 21:04:31

--
Bo ja cała jestem Tośka, A mój Tosiek to ho ho ho!
Mimo niepozornej szaty, Tosiek to... Tosiek to... Tosiek to...

Keep_Calm
Zdrowy rozsądek kluczem do spokojnego życia.

--
Miej odwagę niczego nie osiągnąć

Stalowy
Stalowy - Bojownik · 5 lat temu
Do ostatniego akapitu historia może i byłaby prawdopodobna w 0,01. Ale po ostatnim po prostu

--
Pół żartem, pół litra. Jeśli szukasz czegoś mądrego, to nie szukaj w tym poście.
Student WPiA - Wydziału Pijaństwa i Alkoholizmu

Djbanan
khm,khm...

--

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
kombinator_83 - Superbojownik · 5 lat temu
Taka "Lalka" tylko w XXI wieku .

Ethordin
Ethordin - Superbojownik · 5 lat temu
Kuffa... jakie to jest złe

--
UWAGA: w komentarzu powyżej tej sygnatury może być ukryty sarkazm!!!
Rezyduję w RPA: blog; tyrury

happy
happy - Wredziocha · 5 lat temu
:djbanan tak?

--
Maybe my soulmate died, I don't know... Maybe I don't have a soul ♡

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
kms2xkms - Superbojownik · 5 lat temu
:nevya
"...tak przy temacie, te kilka znanych mi osób, które wykazują cechy homofobii, panicznie boją się konkurencji ze strony arabów i czarnych u płci przeciwnej. skąd im się to bierze?..."
Odpowiedź jest banalnie prosta. Statystyki. Choćby ilości odbytych stosunków, partnerek seksualnych, nawet spłodzonych dzieci. Abdul jak ma ochotę bzyknąć to idzie do Karyny, Sebuś na zbiórkę w parafii. Stąd kompleksy i agresja.
Ostatnio edytowany: 2018-05-14 21:18:00

--
Nie mówcie mi jak rzyć. Pilnujcie swoich.

Fiol78
Fiol78 - Cesarz Narzekalni · 5 lat temu
:lordkaftan Racja. To uczucie gdy galerianka wpada tu i pisze coś z sensem. Rzadkie to jak albinotyczny bizon.

--
Od narzekania boli głowa i rozwolnienie gwarantowane!
Forum > Hyde Park V > Tolerancyjne rowery
Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj