Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Forum > Hyde Park V > "Tam, na detoxie, nie jest tak źle"...
maroo9
maroo9 - Superbojownik · 5 lat temu
Tak, zgłosiłem się na najdziwniejsze wakacje w moim marnym życiu i nie żałuję. Odpoczywa łeb, odpoczywają bebechy, smak do jedzenia wrócił taki, że bebech rośnie "w oczach" . Leci szósta doba. Pozdro z pensjonatu!!!



Fajnego długiego weekendu!

kawą inką

--
Z bycia osłem - już wyrosłem. :)

jabba_the_hutt
jabba_the_hutt - Superbojownik · 5 lat temu
Powodzenia!

za tych, co nie mogą

--
https://dn.ht/picklecat/

fankafranka
fankafranka - Elytarna Pigwówka · 5 lat temu
Trzymaj się

Kwiateck
Kwiateck - Superbojowniczka · 5 lat temu
Zuch!

--
Jeśli nie możesz się nauczyć jeździć na słoniu, naucz się przynajmniej jeździć konno. - Co to jest słoń? - Rodzaj borsuka - wyjaśniła Babcia. Nie dzięki przyznawaniu się do ignorancji od czterdziestu lat cie­szyła się sławą znawczyni natury.

Tynf
Tynf - Superbojownik · 5 lat temu
:maroo9
Trzymaj się.
Mi wczoraj minęło sześć miesięcy. Da się.

Jeśli jesteś tam gdzie przypuszczam, to daj czasami Krzysiowi i "Dziadkowi" papierosa, tak bez słów.

Po Edycie:
Uważaj co wrzucasz na zdjęciach. Kiedyś była z tego powodu poważna afera.
Ostatnio edytowany: 2018-05-01 13:49:22

--
"Jesli potrafisz zadać własciwe pytanie - odpowiedź pojawia się samoistnie", Sin-Itiro Tomonaga.

maroo9
maroo9 - Superbojownik · 5 lat temu
Dzięki, dzięki, Łobuzioki moje kochane!
:Tynf - Dziadek i Krzysio są spoko, jak mam, to czasem dam Im po szlugu, czasem tylko pojarę zostawię; jak se który kubek skołuje, to i kawkę razem wypijemy. Choć chorzy, ale bardzo fajni z nich ludzie są. Raz jeden z nich gdzieś poszedł z "palarni", nie było Go przez chwilę, a tu pacze, a On mi wafelka przynosi

P.S.: O co kaman z tymi zdjęciami? Przecież na tym powyższym wszystkie miejsca intymne są zasłonięte

--
Z bycia osłem - już wyrosłem. :)

pies_kaflowy
pies_kaflowy - Bęcwał Dnia · 5 lat temu
:maroo9 Tylko nie daj się wpuścić w benzodiazepiny.

--

blukaczb
blukaczb - Punktualna siostra Kish'a · 5 lat temu

--
nie klikaj to moje nagie zdjęcie:) Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta!!.

Mike_vip
Mike_vip - Superbojownik · 5 lat temu
powodzenia

--
Przez życie trzeba przejść z godnym przymrużeniem oka, dając tym samym świadectwo nieznanemu stwórcy, że poznaliśmy się na kapitalnym żarcie, jaki uczynił, powołując nas na ten świat - Stanisław Lec

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
Gogosiek - Superbojowniczka · 5 lat temu

--
"Raz się żyje! Na szczęście..."

gatinha
gatinha - Kobieta z jajem · 5 lat temu
Wierzę w Ciebie

--
Bo ja cała jestem Tośka, A mój Tosiek to ho ho ho!
Mimo niepozornej szaty, Tosiek to... Tosiek to... Tosiek to...

paula_jasu
paula_jasu - Superbojowniczka · 5 lat temu
Trzymaj się i wytrzymaj ;)

--
Nie przewrócę się, nawet się kurwa nie potknę.

kocia_mama
kocia_mama - Superbojowniczka · 5 lat temu
Nie wiem o co kaman ale i mleczkiem

--
Mówiłam już, że każdy umrze?

Keep_Calm
Powodzenia

--
Miej odwagę niczego nie osiągnąć

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.



--
Booo :)

Tynf
Tynf - Superbojownik · 5 lat temu
:maroo9
To zdjęcie jest w porządku, ale kilka lat temu ktoś porobił jakieś grupowe zdjęcia i wrzucił do sieci bez wiedzy niektórych osób, które nie życzyły sobie by znajomi wiedzieli, że są na odwyku.

--
"Jesli potrafisz zadać własciwe pytanie - odpowiedź pojawia się samoistnie", Sin-Itiro Tomonaga.

maroo9
maroo9 - Superbojownik · 5 lat temu
:tynf - a, to o to chodzi... Sam z siebie mogę głupa robić, ale prywatność innych stąd kolegów i koleżanek to rzecz święta, więc spokojna Twoja rozczochrana ;)

--
Z bycia osłem - już wyrosłem. :)

Empiror
Empiror - Bojownik · 5 lat temu
Wytrwałości

Cieciu
Cieciu - Bułgarski Łącznik · 5 lat temu
Powodzenia

--
"A poza tym sądzę, że należy ***** ***" Kato Starszy Folklor, legendy i historia Bułgarii. Po mojemu.

empatyczna
empatyczna - Gołota Poezji · 5 lat temu
:maroo9

Pięknie, jednak mam rację, że jestem daleko od alkoholu.

Powodzenia i popieram mocno Twoją bardzo mądrą decyzję.

:tynf

Ty też dajesz radę? To miła niespodzianka. Gratuluję i cieszę się. I też trzymam , abyś wytrwał.
Ostatnio edytowany: 2018-05-02 00:16:16

--
Czy można spełnić wszystkie swoje marzenia? Tak, jeżeli będziesz miał/ła jedno marzenie, które brzmi: chcę osiągnąć w życiu tyle, ile tylko zdołam./moje/

brood_k
brood_k - Boski Superbojownik · 5 lat temu
Kurczę.. Wypiłem w życiu dużo, lat mam 40.. Edit. kurna, znaczy 41.. . Jak to jest, że wpada się w taki nałóg? Wiele się o tym naczytałem. Obserwacji własnych też mam sporo, bo i środowisko grajków jak i kolej niestety cechuje skłonność, podatność, okazje i tradycja

...ale nadal nie wiem jak można dojść do stanu w którym nie można przestać. W dodatku wiedząc że robi się sobie i swojemu otoczeniu krzywdę i niepotrzebne nerwy..

Ty tam się trzymaj jeden z drugim, to nie jest ad personam. Po prostu interesuje mnie mechanizm.
Ostatnio edytowany: 2018-05-02 08:51:20

--
Kwartet ProForma
Sensoria
BKD

maroo9
maroo9 - Superbojownik · 5 lat temu
Uwaga, będzie dużo słów i czasem wulgaryzmy.

:brood_k - na razie zostało mi jeszcze parę dni na detoksykacyjnym, pewnie koło poniedziałku będzie "awans" na 42 dni terapii. Na detoksie jest w miarę dużo wolnego czasu, więc często przesiaduję na palarni i słucham historii różnych ludzi. Tu wszyscy jedziemy na jednym wózku, obojętnie czy magister, doktor czy zbieracz złomu - wszyscy są równi. Każdego historia jest inna, więc jako tako jednego mechanizmu dochodzenia do dna nie ma. U mnie, np., było tak, że już, qrwa, nie potrafiłem pogodzić chlania z robotą: ponad miesiąc temu zacząłem nową pracę w Czechach, przez 3 tygodnie wszystko fajnie, cacy, a potem znowu obudziły się jakieś pierdolone demony i poszedłem w grube, pięcio- czy sześciodniowe tango (litr do półtora litra wódy na dobę) i skończyło się prawie pod kroplówkami. I tu już miarka się przebrała, dotarło do tego pustego łba, że jeszcze może parę tygodni/miesięcy takiego prowadzenia się i, po prostu, zdechnę. Sorry za taki elaborat, ale wydaje mi się, że to dobry czas, żeby to wszystko z siebie "wyrzygać" ;)


A na fejzbuku, przed wyjazdem, znajomym napisałem tak:

"Wyspowiadam" się: kurde, Kochani, ja już nie mam sił, żeby to wszystko dalej kludzić. Przelećmy to od jakiegoś 2001 roku - zacząłem troszkę pracy w Niemczech (McDonalds, Iserlohn, Germany) - lepsze piniondze były, więc stwierdziłem, że raczej już w PL nie porobię. Olałem studia informatyczne, w Opolu, bo, kurczę, na pierwszym roku nie widziałem żadnego komputera, więc pomyślałem, że "co ja tu, qrwa, robie?" Wróciłem na zagranicę (już na NL), i zaczęła się karuzela relatywnie dobrego pieniądza. Zarabiałem nieprzyzwoicie dużo, koło 10 razy lepiej, niż w PL, ale kosztem zdrowia - kręgosłup już teraz pęka czasem przy najmniejszym wysiłku. Było się młodym i głupim, i myślałem, że tak już będzie zawsze, wszystkie pieniążki poszły w pizdu... Żadnych inwestycji, bo myślałem, że to tak wszystko zawsze będzie kolorowe (błąd) (alkoholizmu się nabawiłem na 100 proc.). Później, to też, w skrócie, obrobiłem NL (z przerwami, gdzie były różne prace, ale, np. w zieleni miejskiej, gdzie robiłem z ludźmi z róźnymi "innościami" - przychodzi do mnie taki brygadzista, i mówi, że jest w szoku, że taki Rob - mega introwertyk - się do mnie odezwał i ze mną gadał. Nie wiedziałem, że On taki, ten Rob - nie odezwał się z nikim od trzech miesięcy, bo nikomu nie ufał, przez 2 ostatnie lata. Kurde, takie sytuacje budują, przy okazjiWracając na PL: Teraz, jak udało się porobić już drugi ten finał WOŚP (byłem tym małym "zapalnikiem"), w zeszłym roku udało się również zrobić 3 imprezki dla Wojtka po windę, to z tego jestem dumny, dzięki Wam! Dla Córeczki od Kasi Wojtas też będzie festyn familijny... Dziś byłem w Gołko, na Krosnym, dla Bereniki, moich rodziców też wziąłem, było fajnie, przez chwilę...(to nie moja inicjatywa, żeby nie było niedomówień ) Z tym, że, każde takie, pozytywne zagranie wyrywa ci jedno piórko z ze skrzydełka... Aktualnie jestem już nielotem Przerasta mnie to wszystko i wolałbym się już iść inie obudzić Dół jak chuj, że tak brzydko się wyrażę. Nie śmiać się, nie lajkować, nie współczuć... Tak, jestem pieprzonym alkoholikiem, tylko za głupim, żeby z tym jakoś żyć."


Po tym tekście telefony się rozdzwoniły, trzymania kciuków, masa słów otuchy z każdej strony, co dało mi mega motywację, ku temu, żeby jednak spróbować "nie dać dupy" i żeby nie zawieść tych wszystkich dobrych ludzi, którzy, pomimo wszystko, wierzą we mnie...

Sorry, że Was tak przynudzam, tldr i w ogóle, ale może akurat komuś przeczytanie takich wypocin da trochę do myślenia, może w jakiś sposób pomoże... Nie wiem. Kończę, bo niedługo idziemy na społeczność - takie spotkanie grupowe. Pozdrówka!

--
Z bycia osłem - już wyrosłem. :)

kashpir
kashpir - Superbojownik · 5 lat temu
:maroo9 trzymam kciuki, także za to, aby po detoksie demony już nie wróciły.

--
Co tydzień te same cele: przeżyć do piątku, nie umrzeć do poniedziałku.

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
tomcat_tc - Student prawa · 5 lat temu
Trzymaj się w tym postanowieniu

--
Jestem bohaterem :lasowego
Czarna lista- :gen_italia
Czy wspominałem już że jestem studentem prawa?

tilliatillia
tilliatillia - Superbojownik · 5 lat temu
:tomcat_tc

Tobie się udało? Gdzie żeś był?

--
tylko spokojnie.

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
tomcat_tc - Student prawa · 5 lat temu
:tilliatillia raczej gdzie jestem. Leżę w domu niedaleko Florencji, mam złamaną kość pachwinowo-łonową. Po powrocie być może pójdę w ślady :maroo9

--
Jestem bohaterem :lasowego
Czarna lista- :gen_italia
Czy wspominałem już że jestem studentem prawa?

Ethordin
Ethordin - Superbojownik · 5 lat temu



--
UWAGA: w komentarzu powyżej tej sygnatury może być ukryty sarkazm!!!
Rezyduję w RPA: blog; tyrury

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
Gogosiek - Superbojowniczka · 5 lat temu
:tomcat_tc jak to się stało? Czuję, że to będzie ciekawa historia

--
"Raz się żyje! Na szczęście..."

Tynf
Tynf - Superbojownik · 5 lat temu
:brood_k
Napiszę to obrazami.
Alkohol jest jak piękna, miła kobieta, uśmiecha się do ciebie, przytuli, jest twą muzą, jesteś pełen weny, elokwentny, biegasz sobie po kwiecistych łąkach, słuchasz śpiewu ptaków, wszystko dookoła wydaje się piękne. Dopiero po ślubie zakłada ci obrożę i smycz, na początku smycz jest długa, nadal możesz biegać po łące i brykać, ale czasami w trakcie brykania zdarzy się potknąć, wpaść na kogoś i przewrócić, dni nadal są piękne ale nie zauważasz tego, że ten na kogoś wpadłeś również się przewrócił i skręcił nogę w kostce. Mijają dni, tygodnie, lata, piękna kobieta zmienia się w jędzę, smycz zamienia na łańcuch i przykuwa do budy. Czasami rzuci do miski jakiś ochłap byś nie zdechł, czasami naleje wody. Dni już nie są piękne, nie biegasz po kwiecistej łące. Jak pada deszcz wczołgujesz się do budy i ze złością patrzysz na otoczenie myśląc kogo by ugryźć. Jeśli wcześniej nie spostrzegłeś, że nie masz do czynienia z piękną kobietą tylko z najbardziej podstępną na świecie jędzą i nie przegryzłeś smyczy czy nie zerwałeś się z łańcucha, to w końcu przychodzi ukojenie. Śmierć. Alkoholizm jest chorobą w 100 procentach śmiertelną. Dlatego ważne, by wcześniej poznać sposoby działania tej podstępnej jędzy.

Tak jak napisał Maroo, zadziwił mnie przekrój społeczeństwa na odwyku. Od bezdomnych po powszechnie szanowanych ludzi. A takiej solidarności jak pomiędzy alkoholikami na odwyku nie spotkałem dawno. Na moim "turnusie" chłop zniszczył sobie "kurtkę", nie było go stać na nową. Nie było żadnego zastanawiania, zrzutka w 5 minut (ile kto mógł, jak ktoś nie mógł to nikt nawet jednego krzywego spojrzenia nie posłał) i kupiło się nową.

--
"Jesli potrafisz zadać własciwe pytanie - odpowiedź pojawia się samoistnie", Sin-Itiro Tomonaga.
Forum > Hyde Park V > "Tam, na detoxie, nie jest tak źle"...
Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj