Smoleńsk.

Mordercza opona.


Polecam, piękne zdjęcia

Leci do "chcę obejrzeć". Generalnie słaby film to moje hobby

Birdemic: Shock and Terror
Jesus Christ Vampire Hunter
Dirty Movie
Rubber
Brutal Relax
Zombeavers

to z tych ciekawszych

Movie 43

A wczoraj leciał Dude, Where's My Car?

:zoltan!

Груз 200 i trauma na pół roku

:lordziq potwierdzam. Wstrząsający. Ja chodziłam po nim jak oczadziała.

:lordziq , a jak Ci się podobała scena z żulem, dziewczyną i jej "chłopakiem"?

https://www.youtube.com/watch?v=ue4AQ_bK0qw

Trochę "sztywna"

:ktozjarany Słaby film powiadasz? Polecam Megasnake.

"Święta Góra"

zialena82 , no to klin klinem, "cargo 200", jak widać wszyscy polecają

:tilliatillia, jeszcze Onion Movie

Ładunek 200 jest cienki jak sik pająka, ostatnio trafiłem na filmwebie. Włączam, oglądam... dopiero po 40 minutach zorientowałem się, że już to widziałem parę lat temu.

Baaaaardzo dawno temu beret zrył mi względnie niewinny "Podziemny krąg" (w sensie tego końcowego "WTF?") a od tamtej pory mało co mnie rusza. Srpskiego nie widziałem, ale po opisach spodziewam się, że by mnie obrzydził, niż zrył beret. O, pamiętam jeszcze końcowe sceny z "Megan is missing". Ale dupy nie urywały.

Spaczony jakiś jestem. Chyba za bardzo świadomy, że to jednak tylko kino.

Oglądaliśmy to z byłą i nam się podobało. Ogólnie nie najgorsza fabuła, zwykle w takich filmach nawrzucają szokujących scen i nie dopracowują reszty.

A jeśli chodzi o rycie beretu to Old Boy jest super

"Pieśni z drugiego piętra". Jest częścią trylogii, ale jakoś nie mogę się zebrać żeby obejrzeć resztę.

zialena82 no, akurat na noworodku nie. Ale są inne.

:maciej1988 problem w tym, że Ładunek 200 wcale nie musi być tylko kinem. Przynajmniej ja odniosłam takie wrażenie.

Las Vegas Parano. Ryje, kocham go i dobrze się czuję oglądając. i radzę sobie z nietoperzami

:gatinha bo "Gruz 200" to w zasadzie film ... dokumentalny
A jeśli chodzi o kompletnie poyebane filmy to m.in. "Ludzka stonoga" i "Men Behind the Sun"

P.S. bo nie zdążyłem - No i warte uwagi "Samochody, które zjadły Paryż " , "Dziewięć żywotów Tomasza Katza" i "Pi"

A się nie boicie, jak Was Google zindeksuje, takie straszne rzeczy pisząc? W dobie spersonalizowanej reklamy kontekstowej? Wy zwyrole?

Lobster ryje beretkę.

Już wiem skąd ten zryty berecik.

Oprócz tego co już padło, to do głowy (z takich mniej oczywistych tytułów) przychodzi mi jeszcze "Taxidermia" i "Plemię" (jeden z niewielu filmów, których nie dałem rady ocenić).
A teraz oglądam "Człowiek pogryzł psa". W sumie też się trochę wpasowuje w temat

A "Krwawy obiad"?

Nekromantik

:gatinha
Wychodzę z założenia, że praktycznie każdy film (pomijając te z elementami fantasy i paranormalnymi, niektóre "historyczne" itp.) może być dokumentem. Bo zawsze znajdzie się ktoś, kto to zrobił lub zrobi. Nie wierzę, że gdzieś na świecie nie istnieje obecnie coś na wzór "Hostelu", sceny z "Piły" to raczej pewniak, "Hannibala" mieliśmy nawet w Polsce. Dzieci w beczkach były, posuwanie trupów było; ludobójstwa, zabójstwa, zbiorowe gwałty, zbrodnie wojenne - wszystko było i jest. Podobnie jak pedofilia, koprofilia, seks ze zwierzętami, seks ze zdechłymi zwierzętami.

Seks ze zdechłymi zwierzętami w kosmosie to kwestia czasu.

Nagi lunch

obrady sejmu?
przemówienia prezesa?

Serial Legion daje radę.