Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Forum > Hyde Park V > Jest tu jakiś mikrobiolog lub inżynier genetyk? Chodzi o produkcję wodoru.
Jez_z_lasu
Sprawdzam czy ktoś tutaj się tym zajmuje. Miałbym biznes do przedyskutowania.

--
We are House Atreides. There is no call we do not aswer. There is no faith that we betray.

trabik
trabik - Superbojownik · 7 lat temu
Mów od razu, co chcesz wysadzić

Servin
Servin - Klopsik · 7 lat temu
Wciagnij wode nosem i wydech. Tlen zostanie w plucach a wodor uleci nosem.

--
A na HaPe to jeszcze tylko nasrać na środku.

Maciej1988
Maciej1988 - Superbojownik · 7 lat temu
:jez_z_lasu
Ale nie chodzi ci o metan raczej?

Aa, pewnie o coś takiego https://pl.wikipedia.org/wiki/Biologiczne_wytwarzanie_wodoru
Ostatnio edytowany: 2017-04-14 23:13:50

--
Bób
Koper
Włoszczyzna

Maciej1988
Maciej1988 - Superbojownik · 7 lat temu
:maciej1988
11 hektarów rozlewisk o 10 cm głębokości dałoby 300 kg wodoru dla 100 samochodów dziennie. Coś czuję, że hektar fotowoltaiki dałby więcej wodoru, gdyby zaprząc go do elektrolizy.

--
Bób
Koper
Włoszczyzna

Thurgon
Thurgon - Superbojownik · 7 lat temu
Wodoru nie mam, ale mam taką specjalną mieszankę do pompowania kół...

--
Próżnoś repliki się spodziewał. Nie dam ci prztyczka ani klapsa. Nie powiem nawet:"Pies cię j...ł"- Bo to mezalians byłby dla psa

Jez_z_lasu
:maciej1988
Fotowoltaika droga i nieekologiczna rozpatrując life cycle management od produkcji do utylizacji. Ziemia w 2/3 pokryta jest zbiornikami wodnymi. Rozmach to nie problem. Nie mam problemu z przeskakiwaniem ze skali mikro do mega. Do tego bakterie same się replikują, czyli same tworzą część fabryki.

Nad tym będę (między innymi) pracował w ciągu następnych co najmniej kilku lat. Zbieram skład ludzi do tego. Interesuje mnie oprócz forsy ograniczenie zależności Polski od paliw kopalnych i ropopochodnych oraz przyczynienie się do zmiany rynku energetycznego. Wyobraźcie sobie świat, w którym energetyka jest oparta na wodorze, a ropa z nią konkuruje...

Do tego stworzenie genetycznie zmodyfikowanych bakterii produkujących wodór i tlen jest jednym z celów NASA. Zapewni to uniwersalne paliwo w kosmosie. Woda z czap lodowych na planetach, meteorów, komet oraz uwięziona chemicznie w skałach przerobiona na wodór i tlen przez samoreplikującą się fabrykę. To jest dopiero space mining

Zainteresowane osoby zapraszam na priv. Badam w tej chwili opłacalność takiej inwestycji.

--
We are House Atreides. There is no call we do not aswer. There is no faith that we betray.

Thurgon
Thurgon - Superbojownik · 7 lat temu
:jez_z_lasu Czy wystarczająco rachowałeś już efekt "panie to je palne i wybucha" w kwestii wprowadzenia czegokolwiek do obrotu (i zarabiającego) za własnego życia ? Czy raczej idealizm, następne pokolenia i te sprawy ?
Ostatnio edytowany: 2017-04-15 00:16:58

--
Próżnoś repliki się spodziewał. Nie dam ci prztyczka ani klapsa. Nie powiem nawet:"Pies cię j...ł"- Bo to mezalians byłby dla psa

Stalowy
Stalowy - Bojownik · 7 lat temu
Bardzo chętnie w takie wizjonerstwo bym poszedł. Nawet ludzi bym do tego miał...
Tylko, żeby to było takie proste, jak się o tym pisze

--
Pół żartem, pół litra. Jeśli szukasz czegoś mądrego, to nie szukaj w tym poście.
Student WPiA - Wydziału Pijaństwa i Alkoholizmu

Tynf
Tynf - Superbojownik · 7 lat temu
:jez_z_lasu
Myślę, że wszyscy, którzy znają choćby niewielkie tajniki technologii pozyskiwania energii z niekonwencjonalnych źródeł, własnie biegną na HP by Ci wszystkie sekrety udostępnić.

--
"Jesli potrafisz zadać własciwe pytanie - odpowiedź pojawia się samoistnie", Sin-Itiro Tomonaga.

pckiller
pckiller - Superbojownik · 7 lat temu
:jez_z_lasu
Za to konkurowanie z ropą OPEC podeśle ci seryjnego

Maciej1988
Maciej1988 - Superbojownik · 7 lat temu
:jez_z_lasu
Ogólnie pojęte biopaliwa są dostępne od ręki, tu i teraz.
Oleje roślinne, etanol... Technologia znana od wieku (wieków), tania, ekologiczna, bezpieczna, a jakoś stoi.

I nawet własnego dziadka nie mogę przekonać, że wystarczyłoby 15% własnych pól obsiać rzepakiem, by całą resztę obrobić na własnym oleju. Jedyna inwestycja to ziarno pod zasiew i tłocznia za 10 kzł. Ursus C-360 i Fortschritt 512 zadowolą się surowym olejem. Do tego peleciarka i mamy opał...

Opór ludzki zbyt wielki, a co dopiero o inercji przemysłu mówić.

--
Bób
Koper
Włoszczyzna

Jez_z_lasu
:thurgon
Etap niczym niezmąconego idealizmu mam za sobą. Zasady jednak pozostały. Poza tym nie po to się uczyłem inżynierki, żeby tego nie wykorzystywać. Albo zadowalać się tym co jest.
Wyprodukowany wodór chcę na miejscu z powrotem syntezować z tlenem i wyciągać z tego "czystą" energię elektryczną, a następnie wprowadzać do sieci. Niech samochody elektryczne się rozwijają. Tylko na to czekam. Brak spalin w tunelach, mniejszy smog, itd. Do tego zapotrzebowanie na wodór do procesów przemysłowych wciąż rośnie.
Co do samego przesyłu wodoru na krótkim dystansie był on już wykonywany dawno temu i wiem gdzie szukać już przetestowanych rozwiązań. Do tego wiem jak zdobywać fundusze na takie badania. Potrafię znaleźć dofinansowanie takich projektów. Fundraisingu uczyłęm się od bezdomnych. Serio. Tylko, że ja nie proszę o 5 tylko o 5 milionów zł.
Daję sobie na to od teraz 5 lat. Jeśli się uda to świat się zmieni. Bardzo zmieni. Jeśli nie to i tak po drodze zostaną opracowane nowe technologie i zostanie przygotowany grunt, żeby w dowolnym sprzyjającym momencie wrócić do projektu i wyciągnąć z niego zyski.

:maciej1988
Nie muszę się bawić w duży PR i przekonywać ludzi do takiego rozwiązania - ludziom chcę dostarczyć gotową już energię elektryczną. A jeśli w ministerstwie lub polskich spółkach energetycznych powiedzą mi "System przez Pana zaproponowany jest ciekawy, ale... (srata tata)" to wezmę teczkę, spiknę ludzi i pójdę do Ambasady Chin, Luksemburga, czy dowolnego państwa, które ma problemy z energią i wodą pitną oraz ma dostęp do morza. Wyjedziemy, tam to zrobimy i za pewien czas wrócimy. Wtedy nie ważne kto będzie u władzy i jaka będzie polityka. Jak nam będą bruździć to zrobimy im czarny PR mówiąc ludziom, że zamiast 100 zł rząd ich zmusza, żeby płacili 200 zł za to, że im się żarówka świeci w kiblu.
Jestem tak pojebany, że zrobiłbym to gdyby jakiś memłak rzucał mi kłody pod nogi.

:stalowy
To nie jest proste. Ale warte żeby poświęcić na to część życia. Jeśli chodzi o problem NASA to pracują oni nad stworzeniem szczepów bakterii, które produkują wodór i tlen z skał i wody. Dla mikrobiologów, biochemików, inżynierów genetycznych na początek mam zadanie: "Zrobić zestawienie mikroorganizmów, które są w stanie produkować wodór i tlen. Z ich krótką charakterystyką", kolejne to zebranie informacji na temat infrastruktury dostępnej w Polsce, gdzie można prowadzić prace nad tym tematem. A także przygotowanie orientacyjnych kosztów prac przez najbliższy rok.

:tynf
Nie muszą nic zdradzać. Nie chcę tego. Interesuje mnie współpraca i żeby wiedzieli, że jest ktoś kto jest w stanie to wszystko połączyć w całość. W Polsce współpraca biznesu i nauki przebiega jak po grudzie. Widocznie brakuje ludzi, którzy potrafią robić B&R. Poza tym joe to nie jest jedyne miejsce, w którym działam.

https://www.youtube.com/watch?v=z4q9XwYpHtA
https://www.youtube.com/watch?v=JZctCxAmzDs
Ostatnio edytowany: 2017-04-15 10:18:47

--
We are House Atreides. There is no call we do not aswer. There is no faith that we betray.

Thurgon
Thurgon - Superbojownik · 7 lat temu

No dobra, rzuciłem parę cynków., ale jak coś zbudujecie to chcę prąd za darmola

--
Próżnoś repliki się spodziewał. Nie dam ci prztyczka ani klapsa. Nie powiem nawet:"Pies cię j...ł"- Bo to mezalians byłby dla psa

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
wisz-nu - Superbojownik · 7 lat temu
A myślałeś o tym jak pozabijać te bakterie, jak juz sie rozplenia po morzach i oceanach i zrobia z Ziemi wybuchowa pustynie?

Bo wiesz, w Australii tak rozpuścili króliki

--
Wszelkie prawa zastrzeżone. Czytanie niniejszego tekstu bez pisemnej zgody surowo wzbronione.

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
peggypumpkin - Superbojowniczka · 7 lat temu
:wisz-nu zaleje je miłosierdziem bożym.

Tynf
Tynf - Superbojownik · 7 lat temu
No dobrze. Muszę was wszystkich zasmucić. To jedynie czysto teoretyczne rozważania. W praktyce jest to zbyt drogie i nieopłacalne.

--
"Jesli potrafisz zadać własciwe pytanie - odpowiedź pojawia się samoistnie", Sin-Itiro Tomonaga.

Jez_z_lasu
:wisz-nu
To jest najlepsze i najtrudniejsze pytanie. Mam kilka pomysłów - wszystkie są do chrzanu. Dlatego potrzebuję eksperta/ów od mikroorganizmów.

:tynf
Możliwe, że masz rację. Albo, że jej nie masz. Dopóki nie zdobędę swoich lub czyiś dowodów na ten temat pytanie pozostawiam otwarte. Ważne, że cała energia w tym procesie i tak prawdopodobnie pochodzi ze Słońca. Zobaczę.

--
We are House Atreides. There is no call we do not aswer. There is no faith that we betray.

Tynf
Tynf - Superbojownik · 7 lat temu
:jez_z_lasu
Energię słoneczną można na dziesiątki sposobów pozyskiwać taniej i efektywniej.
Ostatnio edytowany: 2017-04-16 01:17:21

--
"Jesli potrafisz zadać własciwe pytanie - odpowiedź pojawia się samoistnie", Sin-Itiro Tomonaga.

Yoop
Yoop - Superbojownik · 7 lat temu
:Tynf mógłbyś podać kilka wraz z kalkulacją? Wystarczą linki.

Maciej1988
Maciej1988 - Superbojownik · 7 lat temu
:yoop
Rolnictwo jest chyba najstarszym i najtańszym sposobem wykorzystania energii słonecznej

Taki burak cukrowy daje plony rzędu 40 i więcej ton z hektara, co przekłada się na przynajmniej 6 ton cukru, z którego spokojnie można otrzymać 3000 litrów etanolu. Dla auta spalającego nawet 15 l /100 km oznacza to 20000 przejechanych kilometrów. Co więcej, burak cukrowy zawiera sacharozę, więc w przeciwieństwie do zboża nie wymaga słodowania i zacierania, a proporcje cukier/woda są bardzo przyzwoite - wystarczy rozdrobnić i zadać drożdże.
Oczywiście obrabiamy to maszynami zasilanymi olejem z drugiego hektara obsianego rzepakiem, a destylację opalamy peletem ze słomy.

I voila, mamy gospodarstwo zasilane słońcem, nic odkrywczego.

--
Bób
Koper
Włoszczyzna

Tynf
Tynf - Superbojownik · 7 lat temu
:yoop
Muszę Cię zasmucić, ale linki będziesz musiał poszukać samodzielnie. Mi się nie chce.
Co do możliwości, kolega :Maciej1988 podał Ci tylko jedną, natomiast można ja bardzo rozwinąć, choćby o wierzbę energetyczna, czy rośliny oleiste. Można postawić kolektory słoneczne a pod nimi uprawiać rośliny lubiące cień a pod tym wszystkim zakopać na całym hektarze instalację geotermalną a nad tym postawić wiatrak, albo dwa, który - poza możliwością sprzedaży energii będzie to wszystko zasilał.

--
"Jesli potrafisz zadać własciwe pytanie - odpowiedź pojawia się samoistnie", Sin-Itiro Tomonaga.

Yoop
Yoop - Superbojownik · 7 lat temu
:Maciej1988 podejrzewam, że jak dotychczas to prawda. Ale perspektywa, którą przedstawia :Jez_z_lasu jest też dość kusząca (pomijam na razie jej realność). Generalnie trend z wykorzystaniem bakterii już teraz jest dość silny w kwestii utylizacji odpadów i zdaje się zaczyna przynosić konkretne wynikihttps://www.sciencealert.com/new-plastic-munching-bacteria-could-fuel-a-recycling-revolution.
Twoja zgrubna kalkulacja pomija całkowicie koszty produkcji, dystrybucji, podatków itd itd w związku z czym trudno się do niej jakoś odnieść i porównac z czymkolwiek. Poza tym całkowicie pomijasz też kwestie globalnych trendów (coraz więcej hybryd i odchodzenie od napędów opartych na paliwach kopalnych) Może to chwilowa moda, ale gdyby pojawiło się realne, dostępne w zasięgu ręki źródło taniego paliwa to byłaby to duża rzecz. Może się jednak okazać, że po prostu jest zainteresowanie i można pozyskać pieniądze na takie badania. Skoro Elon Musk dostaje kasę na swoje wcale nie aż tak bardzo ekologiczne samochody, że o niezbyt rentownych w tej chwili programie kosmicznym nie wspomnę, to wizja opracowania taniego źródła energii wcale nie wygląda na taką nieopłacalną i niewartą zachodu.

:Tynf żeby twierdzić, że coś się opłaca mniej albo bardziej, to sądzę że trzeba mieć pojęcie o tym ile jedno i drugie kosztuje. Więc jeśli nie potrafisz wskazać żadnych źródeł konkretnych finansowych i naukowych danych na temat tych "dziesiątków tańszych sposobów", to wydaje mi się, że po raz kolejny rzucasz hasła zgrywając eksperta w temacie, o którym nie masz pojęcia.

Tynf
Tynf - Superbojownik · 7 lat temu
:yoop
Naturalnie Ty, ekspert od wszelakich tematów wytłumaczysz mi, prostemu człowiekowi, że instalacja mikrobiologiczna na danym obszarze wraz z instalacja do pobierania i magazynowania wodoru jest znacznie tańsza od proponowanych przeze mnie rozwiązań. Naturalnie wytłumaczysz również, ile energii można w naszym klimacie uzyskać z 1 hektara. Przecież znasz się na wszystkim.

--
"Jesli potrafisz zadać własciwe pytanie - odpowiedź pojawia się samoistnie", Sin-Itiro Tomonaga.

Yoop
Yoop - Superbojownik · 7 lat temu
Nie, nie znam się i nie wytłumaczę. Dlatego pytam

sunnivva
sunnivva - Pokapoka · 7 lat temu
To ja znowu, tak o, z głowy, dorzucę trzy grosze darmowej wiedzy dla Tynfa, żeby nie musiał się przemęczać guglowaniem.

Heurystyka zakotwiczenia (dostosowania) to jeden ze skrótowych mechanizmów poznawczych. Polega na ocenie w oparciu o zasłyszaną lub poznaną w dowolny sposób opinię człowieka, który w naszym mniemaniu jest ekspertem, na temat wymagający szczegółowej wiedzy i dowodów, które (nawet szczegółowo objaśniane) wykraczają poza możliwość naszego pojmowania i zrozumienia (np. złożone dane statystyczne, dowody matematyczne).

W prostych słowach ujmując: jeśli znany nam "ekspert" wypowiada się nawet w sposób ogólnikowy o pozytywnych (lub negatywnych) aspektach danego zjawiska, polegamy na jego opinii i traktujemy ją jako własną, później poszukując jedynie dowodów na potwierdzenie postawionej tezy, a odrzucając dowody ją obalające.

--
Jest dla mnie przewidziane specjalne miejsce w piekle. Tron

Maciek_Cherokee
Maciek_Cherokee - Aspirant Najmłodszy Maciek_Sklerotee · 7 lat temu
@Laborantka wołają cię

--

Tynf
Tynf - Superbojownik · 7 lat temu

W sumie dosyć słuszny argument, lecz dlaczego skierowany personalnie do mnie?

Mam na każde pytanie pisać elaboraty na potwierdzenie moich racji?

--
"Jesli potrafisz zadać własciwe pytanie - odpowiedź pojawia się samoistnie", Sin-Itiro Tomonaga.

Laborantka
Laborantka - Superbojowniczka · 7 lat temu
:maciek_cherokee co się dzieje? ;D

Laborantka
Laborantka - Superbojowniczka · 7 lat temu
:jez_z_lasu sa bakterie produkujące wodor i nie trzeba specjalnie jakoś projektować ich genetycznie,tym bardziej,że te dziadu wiecznie mutują,jeśli juz wchodzić s genetyke to od strony kreowania baterii na takie co przezyja w swoich metabolitach w podwyższonych stężeniach,inaczej to klęknie, takie bakterie to te glebowe od nitryfikacji,bakterie siarkowe jak thiobacillus, beztlenowe clostridium czy nawet pałeczki jelitowe jak Escherichia,które żyją w naszych jelitach. Ja pracuje z bakteriami jelitowymi, sciekowymi bardziej od strony epidemiologicznej niz inżynierskiej,przydałby się jakis biotechnolog zeby sklepac dobry bioreaktor. Nie chce studzic zapału,ale taki proces to są miliony na badania i miliony na technologie,szczepy nawet te projektowane mogą po czasie zachowywać się różnie,metoda prób i kosztownych błędów będzie nie do uniknięcia. Ludzie juz nad tym pracują od jakis 15 lat, nie wiem czy jesteś w stanie sklepac cos podobnego w pięć lat myslalam o sinicach,ale tam jest większa pierdologia,tak czy siak można zawsze o tym pogadać
Forum > Hyde Park V > Jest tu jakiś mikrobiolog lub inżynier genetyk? Chodzi o produkcję wodoru.
Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj