Uprzejmie informuję, że odpowiedzialność ponosić mogę jedynie za to, co sama napisałam. Nie za czyjeś domysły, dopowiedzenia, nadinterpretacje, halucynacje, takie sytuacje.
:zeus_ek gdzie lavazzę, to przestarzały towar Teraz Pellini, Illy (prywatna puszeczka, warczę) i najnowszy kop, Le Origini, Peru Segafredo No i oczywiście parmezanem walizki zacapiam
A teraz biegusiem do szmaty, trza mężowi kafle czyste zostawić
:oiko znałem jedną pigułę, która dla paru centów zysku szmuglowała do Polski lavazzę ja wożę tylko parmezany i lokalny olej z oliwek, bo mi dają to bierę z kraju grzybki oczywiście ogóreczki mniam czasem jakieś kabanosy
:pies_kaflowy Skoro już zwiedzasz Szkieletczyznę to możesz się wybrać na taras widokowy na Górze Sieniawskiej (Oblęgór) tam mieszka, wcześniej w Kielcach.
--
Czy można spełnić wszystkie swoje marzenia?
Tak, jeżeli będziesz miał/ła jedno marzenie, które brzmi: chcę osiągnąć w życiu tyle, ile tylko zdołam./moje/