że jak się nie odpitaszkuje po dobroci, będę dawał tu cyklicznie wspomnienia z życia alkoholika. I nie tylko alkoholika. A nazwę se to "spudła". Albo "spruszkowskichulic".
Rzekłem.
PS - hejtujta se ile wlezie, obrazić mnie może tylko ktoś, kogo szanuję. Reszta w takich przypadka obraża wyłącznie siebie. I zwykle nie ma o tym pojęcia.
PS2 Tak, mam zgodę Joe na taki cykl.
Rzekłem.
PS - hejtujta se ile wlezie, obrazić mnie może tylko ktoś, kogo szanuję. Reszta w takich przypadka obraża wyłącznie siebie. I zwykle nie ma o tym pojęcia.
PS2 Tak, mam zgodę Joe na taki cykl.
--
I osobno i na kupę, z włosem, albo i pod włos, całujta mnie wszyscy w doopę, lub ewentualnie - w nos.