Ej, cześć Wam. Mam pytanko.
Bo ten, no. Jeśli nie darzy się sympatią czarnych/arabów ALE do białych/kitajców ma się bardzo dobre podejście, to co? To jest się pół rasistą, rasistą czy normalnym człowiekiem? No bo szanuje się jakieś rasy.
Kolega pyta, nie ma hajsu na konto więc prosił mnie o zapytanie elyty.
Bo ten, no. Jeśli nie darzy się sympatią czarnych/arabów ALE do białych/kitajców ma się bardzo dobre podejście, to co? To jest się pół rasistą, rasistą czy normalnym człowiekiem? No bo szanuje się jakieś rasy.
Kolega pyta, nie ma hajsu na konto więc prosił mnie o zapytanie elyty.