"Naniosłem imię na moje rzeczy w lodówce, w nadziei, że nikt ich nie tknie. Więc jeżeli wydaje ci się, że lemoniada smakowała jak kocie szczyny, to masz rację."
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą