<< >> wszystkie blogi

multimountain's absurdlog

Potwornie absurdalny blog

My,dzieci z dworca zoo

2015-03-25 00:06:11 · Skomentuj
Nudzi mi się wiec napisze cos wartej uwagi ksiazce, ktora ostatnio przeczytalem a wlasciwie odsłuchałem w formie audiobooka bo nie mialem czasu do bibioteki isc ani kasy wydawac na nowa. Tak mi sie spodobala ze az sie podziele moimi spostrzezeniami. Akcja toczy sie w latach 70' w Berlinie a glowna bohaterka i narratorka jest niejaka Kristin, w chwili rozpoczecia akcji ma ok 12 lat i generalnie szuka rozrywki o towarzystwa (chyba jak kazdy w jej wieku). W jakims tam podworkowym klubie poznaje ludzi, ktorzy (olaboga!) wkrecaja ja w palenie haszu itp itd. Na poczatku nie podoba sie jej to palenie ale siedzi tam bo fajni ludzie tam sa, Nie wiem czy nie pomylilem czegos, moze ona weszla do paczki jak juz zaczela z kolezanka (Sandy czy jakos tak) niby porzadną (ale jaka rozrywkowa) wiec mamuski je razem puszczaly na szlajanie sie, lazic do jakiegos tam klubu co tydzien bo to byla najlepsza rozrywka. W kazdym razie szybko przeszla do mocniejszych dragow, czyli lsd, amfetamina itp. W miedzyczasie zabujala sie w cpunku imieniem Ace ktory jej nie chcial bo znalazl sobie inna co sie od razu dymac chciala, a potem poznala swego fagasa na reszte knigi imieniem Detlef.
Autor
O blogu
  • pisze co mi do głowy przychodzi
Najnowsze posty
Najpopularniejsze posty
Moje pliki
Linki
Statsy bloga
  • Postów: 1
  • Komentarzy: 0
  • Odsłon: 1176

Napędzana humorem dzięki Joe Monsterowi