Witam
2016-03-01 09:51:50
·
1 komentarz
Żeby coś napisać zbierałem się już od dłuższego czasu. Się zbierałem, zbierałem, aż się uzbierałem. Pomyślałem, że może by tak napisać od czasu do czasu o tym jak wygląda życie astronoma / astrofizyka, bo wygląda zupełnie inaczej niż pokaże to Morgan Freeman na Discovery Channel, czy innym National Geographic. Daleko nam już do romantycznego wyobrażenia o wielkich filozofach, spędzających całe noce, wpatrzonych w rozgwierzdżone niebo, przy pomocy własnoręcznie zbudowanych teleskopów. Co robię można podsumować jednym zdaniem: jestem studnią bez dna do wydawania rządowych pieniędzy na granty.