< > wszystkie blogi

Z sejfu Nowego Ruskiego

Humor rosyjski i być może inne opowieści

Humor rosyjski (2361)

27 kwietnia 2015
I. Misiowy

- Cześć! A gdzie twój kolega?
- Niedźwiedź go porwał.
- Jak to? A dokąd?
- W różne strony...

II. Lekarski

Facet, który był przez kilka miesięcy w śpiączce, budzi się. Jest z nim jego siostra. Facet się rozczula:
- Byłaś ze mną w najtrudniejszym czasie. Kiedy mnie zwolnili - wspierałaś mnie. Kiedy mój biznes się spalił - wspierałaś mnie. Kiedy straciłem ostatnią nadzieję - wspierałaś mnie. Teraz się budzę i jesteś tu. Jak ja ci jestem za to wdzięczny!
- Idioto, jesteśmy bliźniakami syjamskimi!*

* - tak, wiem, syjamskie są jednopłciowe, ale się mi spodobało

III. Tuningowy

Mój biznes - sprzedaż nawozu do kwiatów - szedł nieźle. Ale potem Apple podało mnie do sądu. Okazało się, że mają patent na sprzedaż gówna dla narcyzów.

IV. Fizyczny

W Czelabińsku promieniowanie zabija tylko tych, którzy się go boją.

V. Babski

Z pamiętnika mieszkanki Czelabińska:
- Wczoraj szukałam w torebce szminki. Znalazłam pięć trupów.

VI. Lekarski

Babeczka u ginekologa:
- Ostrożnie, jestem dziewicą!
- Ja tu żadnego dziewictwa nie widzę...
- To może od tampona straciłam.
- Pani powie temu swojemu tamponowi, że jest pani w ciąży.

VII. Finansowy

Rosja: tu dajesz łapówkę, żeby wziąć kredyt, który wydasz, żeby dać łapówkę.

VIII. Logiczny

Rodzicielska logika:
Matka mówi: "Słuchaj się ojca"
Ojciec mówi: "Nigdy nie słuchaj kobiet!"

IX. Małżeński

Jest pięć powodów, żeby ożenić się z Ormianką, i 50 powodów, żeby się z nią nie żenić.
Te pięć powodów to jej piękno, dobroć, temperament, gospodarność i wierność.
A te 50 powodów to jej krewni.

X. Wredny

- Lusia, co tak cicho siedzisz?
- Bo morderstwa nie planuje się na głos.

XI. Geopolityczny

Mario. Włoch, którego wymyślili Japończycy, który mówi po angielsku, wygląda jak Meksykaniec, skacze jak czarnuch i kosi pieniądze jak Żyd.

XII. Kolorowy

50 shades of Grey - cienizna. I film, i drukarka.

XIII. Ptasi

- Kukułko, ile mi życia zostało?
- To nie kukułka, to kogut-jąkała.

Bonusowy

- Może partyjkę? - zaproponował Wipler.
- Chętnie - odpowiedział JKM.
I tak powstał KORWIN.

:peppone
 

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Autor
O blogu
Najnowsze posty
Najpopularniejsze posty

Napędzana humorem dzięki Joe Monsterowi