Z sejfu Nowego Ruskiego

Radziecki sejf Plan ejakulacji Szczałem na waszą sztukę Papier wszystko zniesie (ten poniżej oglądać jutro) Co, naprawdę jutro poniedziałek?! Towarzysze, jestem pod wrażeniem próby jądrowej (Sypialnia sralnia, żralnia) Nic zbędnego Klub miłośników piątku I deszczu, jak na złość, nie ma Życie to supermarket bierz, co chcesz, ale kasa czeka. Radość zwycięstwa Nostalgia Striptiz demonstracja wiecznych wartości Gdzie dwóch się bije tam trzeci korzysta Ci Chinole odgryzą wam bimbole Benicio del Toro już nie ten Reprezentacja Sudanu w Counter Strike Kto kocha mniej dyktuje swoje warunki Jezus w twoim sercu :peppone

I. Jabłkowy - Wiecie, co mi się najbardziej spodobało w nowym iPadzie? Obniżka cen na stare. II. Skutkowy Strasznie niebezpiecznie jest spotkać kobietę, która pomiata tobą, jak chce. To się może skończyć ślubem. III. Wnioskowy - Kim jesteś z zawodu? - Filozofem. - Moja żona to też zdzira ostatnia... IV. Pesymistyczny Rozmawia dwóch facetów w autobusie o tym, że niedługo w Rosji za wędkowanie trzeba będzie płacić: - Blad', niedługo wysrać się za darmo nie będzie można... - Niedługo to nie będzie czym srać. V. Sondażowy Co trzeci Rosjanin wie, że nasz świat, Ziemia, kręci się wokół Słońca. Co drugi uważa, że świat kręci się wokół Putina. VI. Magiczny Zamów u nas amulet, datę swojej śmierci poznasz gratis! VII. Szpitalny - Podawać choremu witaminy A, B1, B2, B6... - Trafiony! - ...B12... - Zatopiony! VIII. Małżeński - Ech, ta moja żona, prowadzi dzienniczek, w którym notuje wszystkie moje grzeszki, odzywki, no każdy drobiazg! - Czemu marudzisz, wiele kobiet prowadzi dzienniczki, a sporo takie rzeczy po prostu pamięta. - Ale moja ma rozpiskę na minimum tydzień naprzód. IX. Babski Kobiety, naprawdę myślicie, że 8 marca jest Dzień Kobiet? Takiego, wieczorem gra Barcelona z Arsenalem! :peppone

Główne lekarstwa to świeże powietrze, zimna woda i topór. :peppone

I. Nastrojowy - Jak tam nastrój? - Nieadekwatnie. - To znaczy? - Dookoła mnie piźdz*ec, a nastrój mam zajebisty. II. Rozwojowy Twoje dziecko może zacząć mówić nawet o pół roku wcześniej, jeżeli użyjesz do jego kąpieli zbyt gorącej wody. III. Wojskowy W Rosji będzie armia zawodowa. Moskwę odwiedzi delegacja US Marine Corps. IV. Matrixowy - Miałeś kiedyś deja vu? - Teraz mam. Czy ty mnie czasem kiedyś o to nie pytałeś? V. Rewolucyjny Zamieszki w Tunisie. Prezydent Tunezji dzwoni: - Wszystko przepadło, na ulicach koszmar, naród żąda dymisji, błagam, dajcie szefa! - Paszoł na ch*j! No i ten spakował manatki i się ewakuował. Za miesiąc w Egipcie Mubarak wybiera numer i woła do słuchawki: - Aaaa! Mnie chcą zabić! Naród się buntuje, zamieszki! Proszę, dajcie szefa, co robić, co robić? Głos ze słuchawki: - Paszoł na ch*j! Mubarak ustępuje. ...Putin i Miedwiediew na rybach. Miedwiediewowi dzwoni komórka. Ten odbiera, słucha chwilę, po czym zakrywa mikrofon dłonią i szepce do Putina: - Wołodia, Kadafi dzwoni, prosi, błaga, żeby z tobą porozmawiać. Będziesz rozmawiał czy go spławić? :peppone

I. Korupcyjny W łapówkarstwie najbardziej wkurza to, że trzeba częściej dawać, niż brać. II. Polityczny - Dima, coś taki chmurny? Choryś? - Nie, zdrowym. - Jakieś niesnaski w rodzinie? - Nie, Wowa. Dziękuję, w porządku. - A może w pracy problemy? - Nie, wszystko w porządku. - No to o co chodzi? - Ludziom źle się żyje... III. Poranny Po imprezie firmowej spojrzałem w lustro, zobaczyłem pandę, pomyślałem, że to wiewiórka, a okazało się, że to ja. IV. Statystyczny Większość ludzi dzieli się dochodami z państwem. Mniejszość dzieli dochody państwa między siebie. V. Medyczny - Josifie Wissarionowiczu, przyjechał wasz lekarz. - Sam przyjechał?! Towarzyszu Berio, powinniście go osobiście przywozić! - Próbowaliśmy... Jak mnie poprzedni zobaczył przed drzwiami do swego mieszkania, to zszedł na atak serca. VI. Różnicowy - Czym się różni prawdziwy mężczyzna od zwyłego? - Od zwykłych głowa boli, od prawdziwych w głowie się kręci. VII. Płciowy - Jak wyglądają u mężczyzn "krytyczne dni"? - Zepsuł się samochód i nie ma kasy na piwo. VIII. Turystyczny Odessa. Turysta pyta w informacji turystycznej: - Gdzie tu można przenocować, ale tak, żeby było blisko do morza i niedrogo? - Niech pan sobie na boi pościeli. IX. Rynkowy Hit na rynku - damskie torebki z lampką w środku. X. Wskazówkowy - Ja zawsze postępuję zgodnie z głosem sumienia! - A ja przeciwnie, słucham rozumu. XI. Językowy Przywódca Libii wydał autobiografię pod tytułem "Memuary Kadafiego". :peppone

I. Marzeniowy Marzenia spełniają się, ale w określonym momencie. Ten moment nazywa się "już, blad', nie trzeba". II. Rozmowny Godzina 3 w nocy. Rozmowa przez Skype: - Cześć, co robisz? - Poszłam po kiełbasę. - O tej porze?! - O co chodzi, moja lodówka pracuje całodobowo. III. Łóżkowy Są kobiety wprost stworzone do łóżka. Mogą spać całymi dniami. IV. Bokserski Niedawno pokłóciłem się z braćmi Kliczko. Nie pamiętam, kto miał wtedy rację. V. Sportowy - Jak wytrenować zawodnika sumo? - Bardzo prosto. Wziąć skośnookiego, zabrać pałeczki, dać łyżkę, nóż i widelec. :peppone

I. Przyszłościowy Po akcji. On pyta ją: - I co, szczęśliwa? - Test pokaże... II. Miejski W Uchriupinsku jest nowoczesne zoo. Jest tam wszystko: ogrzewane i klimatyzowane klatki, baseny z podgrzewaną wodą, drzewa, zapewnione właściwe wyżywienie. Tylko zwierząt, póki co, nie można sprowadzić. Miejscowa ludność nie chce tego zoo opuścić. III. Zagadkowy Wyjaśniła się jedna z największych zagadek wszechczasów. Zaczęło się od tego, że gdy włączałem pralkę, spadała mi szybkość transferu sieci. Po drobiazgowym śledztwie okazało się, że to hakerzy mi kradli skarpetki przez net. IV. Sposobny W pewnym małym amerykańskim miasteczku budynek kościoła protestanckiego już się sypał. Trzeba było go zburzyć i zbudować nowy. Wierni zaczęli zbiórkę pieniędzy. Przyszli i do największej firmy w miasteczku, tartaku starego Gerszelmana. Proszą go o datek. Ten w zamyśleniu potarł łysinę; z jednej strony - to jego pracownicy, klieci, jakże im odmówić? Ale z drugiej - jak może bogobojny Żyd dać na kościół? Nagle - olśniło go: - Zanim zbudujecie nowy kościół, musicie stary zburzyć? - Tak. - A ile to będzie kosztować? - Jakieś piętnaście tysięcy dolarów. - A ile już macie? - Pięć tysięcy. - No to macie tu czek na dziesięć tysięcy. V. Zagadkowy - Co robi kobieta, żeby nie wyglądać na łatwą? - Je banana łyżką. VI. Domowy - Dla dzieci jest dom dziecka, dla emerytów dom starców, a dla ludzi w sile wieku? - Dom publiczny. VII. Wojenny - Adolf, wstawaj! Wojna światowa się rozpoczęła! - (chrap) Poczekam na drugą. VIII. Płaski - Wania, z tym płaskostopiem to do wojska nie pójdziesz... - A ty, Mańka, z tym płaskopiersiem za mąż nie pójdziesz. IX. Lekarski - Panie doktorze, pan mi wczoraj za długą spiralkę wstawił. - Proszę usiąść. Babka siada i zaczyna się tak jakoś dziwnie gibać na krześle. Lekarz się zaczyna chichrać. Babka na to: - Pan się śmiejesz, a mój mąż w nocy d*pą żyrandol rozwalił! :peppone

I. Przesadny Dzisiaj tak doczyściłem szklankę, że potem nie mogłem jej znaleźć... II. Medyczny Leczę z naiwności i łatwowierności. Przy stuprocentowej przedpłacie - stuprocentowa gwarancja. III. Dietetyczny Jedna babka postanowiła schudnąć. Powiedziła sobie na lodówce karteczkę: ''Nie jem po szóstej''. Mąż dopisał: ''rano''. IV. Polityczny Rosja zalegalizowała związki małżeńskie między prezydentami i premierami. V. Prezentowy Dostałem w prezencie yerbę. Pół paczki wypaliłem, zanim się domyśliłem, że to trzeba zaparzyć. VI. Hardkorowy Libia. Wieczór. Najemnicy z Czadu obozują. Łączą się z sąsiednim posterunkiem: - Wpadnijcie do nas na kolację, będą białe kobiety. - Wpadniemy później. Zostawcie nam gicz i trochę polędwiczek. VII. Literacki Czelabińscy programiści są tak twardzi, że nie chodzą do bibliotek. Piszą je sami. VIII. Sesyjny Rozmawia dwóch studentów: - Ile egzaminów zawaliłeś w tej sesji? - Razem z jutrzejszymi będzie pięć. IX. Piekielny Wchodzi dobrze ubrana babka do sklepu, bierze iPada, płaci, wychodzi, dzwoni do męża: - Słuchaj, kupiłam Pieti za tę zdaną sesję tę obiecaną cyfrową ramkę na zdjęcia. :peppone

I. Różnicowy - Jak odróżnić pszczelarza, który sprzedaje prawdziwy miód, od oszusta, który sprzedaje barwioną zagęszczaną wodę z cukrem? - Oszust ma chytrą mordę. Pszczelarz - opuchniętą. II. Sposobny Oduczyłem pracowników przeklinania. Zainstalowałem w komputerach sterowanie głosem i na słowo ''blad'!'' odcina Internet. Tło kulturalne: 23 lutego w Rosji obchodzi się Dzień Obrońcy Ojczyzny, który jest w zasadzie dniem faceta, obchodzonym na równi z 8 marca. III. Prezentowy Jeden chłopak pyta drugiego: - Dostałeś jakiś prezent? - Tak. I nie pójdę do wojska. - W związku z prezentem? - W pewnym stopniu. - Mów konkretniej. - Budzę się. Matka w pracy, przysłała SMS-a: ''Wszystkiego najlepszego. Prezent w szafce na górnej półce w żółtej kopercie''. Otwieram szafkę, patrzę na górną półkę a tam pełno kopert, tylko żółtej nie ma. Ot i tyle. - Nie rozumiem. To czemu nie idziesz do wojska? - Okazało się, że jestem daltonistą. IV. Ogłoszeniowy Zamienię trzy pianki do golenia (2001, 2003, 2006), dwie wody po goleniu (2002, 2004), 4 dezodoranty (2005, 2007, 2008, 2009), 1 maszynkę do golenia (2010) na jednego porządnego lodzika. V. Kalendarzowy 14.2. Dzień kwiatów i czekoladek. 23.2. Dzień dezodorantu. 08.3. Dzień zemsty za dezodorant. VI. Poranny - Kochanie, budzik dzwoni! - (chrap) Ciekawe, skąd ma mój numer telefonu... VII. Postępowy Chińczycy wypuścili kolejną kopię iPhona. Tym razem notarialnie poświadczoną. VIII. Międzynarodowy ZSRR - kolos na glinianych nogach. USA - fallus na glinianych jajach. :peppone

I. Filozoficzny Chcesz pozostać przy swoim zdaniu? Zatrzymaj je dla siebie. II. Kosmiczny W odpowiedzi na oświadczenie prezesa Roskosmosa o przyczynach katastrofy rakiety Proton mającej wynieść trzy satelity systemu Glonass, pozostałe na orbicie satelity ustawiły się w napis ''No nie pierd@l!''. III. Wolnościowy - Dima, jesteś wolny? - Żonaty, dwoje dzieci. - Ja w tym sensie, żebyś poszedł do księgości, drukarka im papier tnie. IV. Prawny Rozpatrzywszy argumenty obrony na łączną sumę 35.000 dolarów sędzie wniósł tymczasowe poprawki do obowiązującego prawa. V. Wojskowy Poborowy usiłuje wykręcić się od wojska, wysłano go do psychiatry. Ten go pyta: - Jak się pan czuje? - Jak trup w kostnicy. - Proszę, tu jest kartka papieru, ołówke, proszę siebie narysować. - [skrobu skrobu] - Hm.... - Panie doktorze, to coś poważnego? - Nie wiem, sekcja wyjaśni. VI. Internacjonalistyczny Jeden Węgier - arystokrata. Dwóch Węgrów - trzy poglądy polityczne Trzech Węgrów - niemożliwe, jeden z nich musi być Żydem. VII. Małżeński Żona: - Z mężem żyjemy jak gołąbeczki, nie kłócimy się, nie spieramy. A wszystko dlatego, że postępuję tak, jak wyczytam w horoskopie na dany dzień. Mąż: - Ż żoną żyje nam się normalnie. Może dlatego, że ma świra na punkcie horoskopów. Jak się o tym dowiedziałem, włamałem się jej na maila i codziennie podmieniam horoskopy. Bonusowy Czelabińscy turyści są tak twardzi, że jedzą kebaba na Dworcu Centralnym. :peppone