Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Anegdoty o malarzach LIII

38 261  
76   2  
Kliknij i zobacz więcej!Dzisiaj o Jerzym Zarubie...

Jerzy Zaruba (1891-1971)
Karykaturzysta, scenograf, autor kukiełek do szopek.


Konstanty Ildefons Gałczyński przyjechał do Łodzi, aby odwiedzić swego przyjaciela Jerzego Zarubę. Strudzony podróżą zapragnął wziąć kąpiel.
- Niestety, to jest niemożliwe - oświadczył Zaruba - dziś akurat jest w łazience tylko zimna woda.
- To nic nie szkodzi - powiedział poeta - wykąpię się wobec tego w palcie...

***

Znakomity karykaturzysta Jerzy Zaruba, został pewnego razu przedstawiony premierowi, generałowi Felicjanowi Sławojskiemu. Usłyszawszy nazwisko przedstawianego premier zawołał:
- Ach, panie Zaruba, to pański ostry ołówek tak często mi dokucza!
- To może zawrzemy pakt - zaproponował Zaruba - bo ostry ołówek cenzora też mi często dokucza...
Generał roześmiał się i zawołał:
- Zgoda!
Ale rysunki Zaruby w dalszym ciągu były tępione przez cenzurę.

***

Zaruba spotkał pewnego razu Franciszka Fiszera i zapytał:
- Czy idziesz Franiu na odczyt Romana Kramsztyka o Einsteinie?
- Nie, nie idę, ale jak Einstein będzie miał odczyt o Kramsztyku, to wnet polecę...!


W poprzednich odcinkach...


Oglądany: 38261x | Komentarzy: 2 | Okejek: 76 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

23.04

22.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało