Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Myśli nieuczesane o miłości i nie tylko

11 022  
7   4  
I kobieta, i kwiat
Mają dni swoje. Nie mają lat.

Miłość to potrawa jarska
A nie sztuka kominiarska.

Miły czytelniku, upraszam cię wielce,
Nie pij fraszek haustem - sącz je po kropelce.

Naga - to ona nie była wcale,
Miała pończochy i korale!

Nawet mnisi
Śnią o skromnisi.


Nie zna imienia pana,
A już randka rozbierana.

O czem
To mówić z warkoczem?

Polska A Polsce B
Każe się całować w D.

Powiedziało gówno śliwie:
- Spadnij, ja cię uszczęśliwię...

Prawda kole
W aureolę.

Rzekła lilia do motyla :
- Nikt nie patrzy, niech pan zapyla !

Tak wszyscy ganią porubstwo i ruję,
Nazwa okropna - ale jak smakuje...

Wpierw była w dąsach,
W pąsach,
A potem w jego wąsach.

Na widok spodni
Gotowa do zbrodni.

Twoim imieniem się pieszczę,
Gdyby tak tobą jeszcze?

Rzekł ktoś rzucając chudą żonę:
- Kości zostały rzucone!


Myjcie się, dziewczyny,
Nie znacie dnia ani godziny.

Niebo i miłą
Bierze się siłą.

Atakował ją młodzieniec,
A bronił jej rumieniec.

Nie taki diabeł ogoniasty,
Jak by tego chciały niewiasty.

Bajka o cyniku
Mistyk
Wystygł.
Wynik:
Cynik.

Z taką nogą, z takim pyskiem
Stu cnot mogła być siedliskiem.

Wiódł ją do czyśćca, wiódł ją do nieba,
A nie do lóżka, tam gdzie potrzeba.

Cnotliwa nie ma świadków
Na gładkość swych pośładków.

Brak okazji, odwagi, ochoty -
Powody niejednej cnoty.

Nic od kobiety człowiek nie wymaga -
Może być naga...

Była piekna, dobra, święta,
Do dziś płacę alimenta.

Chętnie się dzielę winą
Z ładną dziewczyną.

Cierpliwość trzeba mieć anielską,
Ażeby znosić własne cielsko.

Cóż mi tam boskie najstraszniejsze gniewy,
Bóg Adamowi raj wziął, nie wziął Ewy.

Tak bardzo żonę szanował,
Że aż cudze fatygował.

Mimo rożnicy wieków jesteśmy ci sami,
Zdradzamy żony z różnymi małpami.

Wygrywa się z dziewczyną
Doświadczeniem - nie rutyną.

Śliska jest droga cnoty,
Chodzić nią nie mam ochoty.

Jeden przysięga,
A drugi sięga.

On gotyk, ona barok,
Renesans zjawi się za rok.

Nie miałem -
Bo nie śmiałem.

Dawniej udawałem cnotę,
Dzisiaj udaję ochotę.

Głos przyrodzenia
Zagłusza głos sumienia.

Gwarancja cnoty -
To brak ochoty.

Jeden sakrament potrzebuje świadka,
Bo to nie tylko sakrament, lecz wpadka.


Starość - nie młodość - musi się wyszumieć,
Bo aby szumieć - trzeba mieć i ... umieć.

Postaw świnię przy korycie,
A rozpłynie się w zachwycie.

Kto śpi nie grzeszy, więc miła osobo,
Nie będzie grzechu, gdy prześpię się z toba.

Mądry nawet tej nie wierzy,
Z którą aktualnie leży.


On był stały -
Tylko one się zmieniały.


Miłość to taka nauka,
Co w całym dziury szuka.

Wdzięczność bez granic
Za wszystko i za nic.

Ach, czy cię kochałem?
Koloryzowałem...

Miłość lubi półmroki,
Półśrodki i półkroki.

Musi mamę kochać tata -
Małżeństwo - to prenumerata.

Żaden magnes tak nie działa,
Jak magnes pięknego ciała.

Czy hrabina czy kucharka,
Byle była w kroku szparka.

Oglądany: 11022x | Komentarzy: 4 | Okejek: 7 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

25.04

24.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało