Rodzynki (z) wykładowców 5 - Uniwersytet Warszawski

Kolokwium. Ćwiczeniowiec ostrzega:
- Połowę zadań będzie sprawdzał wasz wykładowca. On jest bardzo wyczulony na podobieństwa w pracach. Więc jak ściągacie, to rozsądnie...
 
Dr K. Programowanie Funkcyjne:
Podczas pierwszego wykładu, gdy studenci pisali test, który miał ich podzielić na grupy, jeden z nich spytał co się stanie, gdy ćwiczenia będą kolidować z innymi zajęciami na innym wydziale, na co dr K.:
- Cóż... Czasami umiejętność bilokacji jest niezbędna do studiowania na tym wydziale...
 
Dr Ch. Programowanie imperatywne:
Podczas wykładu o listach, stosach i kolejkach (takie struktury danych):
- I tutaj przyda się zastosowanie stosu... Zastosowanie stosu... Coś jak zakolejkowanie kolejki.
 
Chemia nieorganiczna:
Dr M. O. Na zajęciach mówimy trochę o chemii jądrowej. Doktor chwilę się zadumał i opowiedział o swoich znajomych "atomistów":
- Badacze chemii i fizyki jądrowej dzielą się na 3 kategorie: optymiści, realiści i pesymiści. Optymiści wierzą, że kiedyś uda im się stworzyć dobrą teorię jądrową. Realiści twierdzą, że nie da się tego zrobić i tworzą modele. Pesymiści z nich korzystają.
 
Chemia nieorganiczna:
Dr M. O. o pozyskiwaniu siarki:
- (...) siarka jest także w aminokwasach, ale stąd się jej nie otrzymuje. Człowiek uganiający się za drugim, aby wydobyć z niego siarkę to widok raczej rzadko spotykany.
 
Dr M., stylistyka na lingwistyce stos.:
Przy omawianiu gwary złodziejskiej:
M.:
- A kto to według Państwa będzie "skrobideska"?
Głos:
- Babcia klozetowa!
M.:
- Zgadza się, stolarz.
 
Mgr STN, warszaty tłumaczeniowe ILS:
O poezji w językach romańskich:
- Wiecie Państwo, w większości języków romańskich księżyc jest rzeczownikiem rodzaju żeńskiego, a słońce rodzaju męskiego. Stąd powstają w poezji przeróżne metafory na temat, jak jedno ma się ku drugiemu. W języku polskim tak się nie da, bo księżyc to rodzaj męski, a słońce nijaki... To raczej przypomina pedofilię.
 
Historia kościoła:
Prof.:
- Oślepili i wyrwali język papieżowi, ale to byli amatorzy, bo potem i widział i mówił.
 
Teoria Stosunków Międzynar., Dr ABB:
- Formuła aksjomatyczna to formuła tworzenia kategorii naukowych - składa się z pojęć abstrakcyjnych i konkretnych, które badacz łączy w twierdzenia egzystencjalne.
 
Inżynieria bioprocesowa:
Prof:
- W pierwszej rafinacji ciężko jest oczyścić produkt. No, chyba, że jest to bimber...
Rozlega się śmiech na Sali.
- ... ale to za tydzień będzie o destylacji. Wtedy pogadamy jak fachowiec z fachowcem.
 
Historia j. ang., prof. Wełna:
- To teraz niech ktoś mi powie, jak się nazywają takie czasowniki, które w każdej z trzech form brzmią identycznie?
[cisza]
- Co, stu pięćdziesięciu studentów drugiego roku anglistyki i nikt nie wie?!
[cisza]
- Cholera, bo sam też aż zapomniałem...
 
Inżynieria biprocesowa:
Prof.:
- Woda wodociągowa zawiera także wodę!
 
Chemia nieorganiczna:
Dr M. O. na wykładzie:
- W ciężkich atomach widzimy coraz większy nadmiar neutronów względem protonów. Neutrony niejako "rozcieńczają" ładunek dodatni. Wiem, że jest to kolokwialne, ale mam nadzieje, że nie będziecie powtarzać tego na mieście...
 
Makroekonomia, dr Andrzej K.:
- Ja nie przewiduję egzaminów połówkowych, jeśli już to na ćwiczeniach jakieś połóweczki, ćwiarteczki... (śmiech na sali)... jeśli to państwa śmieszy, to ja mogę wiele dowcipów na ten temat opowiedzieć...
 
Inżynieria bioprocesowa:
Prof.:
- Bakterie, nawet jak staną na rzęskach, to więcej nie wyprodukują!
 
Inżynieria bioprocesowa:
Prof. o dializie:
- (...) krew się odkomusza - to jest traci czerwone krwinki...
 
* * * * *

Dziękujemy za podsyłanie nam rodzynków. Powstaje z nich kolejna edycja książki, do której miałem już przyjemność napisać kilka dni temu wstęp.

Oczywiście jeszcze macie okazję się załapać na współautorstwo - wystarczy że będziecie podsyłali nam rodzynki, a na pewno nie zapomnimy o Was na kartach tej książki.

I na koniec chyba przestroga przed wyborem zajęć z wysokich ciśnień. Zobaczcie co o dyplomantach z tych zajęć mówił profesor.

Inżynieria bioprocesowa:
Prof.:
- Przy pracy z wysokimi ciśnieniami wypadki zdarzają się nawet dość często. Na szczęście, dyplomanci przychodzą co roku nowi, więc straty są uzupełniane.