Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Autentyki ze świata muzyki IV

22 260  
4   3  
Kliknij i zobacz więcej!Coś tu nie gra... Mówi się, że to muzyka poważna, a okazuje się, że jej twórcy wcale nie byli poważni...

Rossini słynął z dobrego apetytu. Kiedyś zaproszono go na obiad do pewnego domu, lecz jedzenie było raczej dość skromne, tak co do ilości dań, jak też ich obfitości. Po skończonej biesiadzie pani domu, żegnając mistrza, zapytała:
- Mistrzu, kiedy znowu będziemy mieli przyjemność zasiąść wspólnie do stołu?
- Choćby zaraz, droga pani, choćby zaraz - odrzekł Rossini.

* * *

Rober Schumann i Ryszard Wagner pomimo dzielących ich różnic charakterów przyjaźnili się z sobą. Kiedyś wracając z dłuższej przechadzki, Wagner uśmiechając się powiedział do przyjaciela:
- Ten Schumann to wspaniały człowiek, tylko że stale milczy.
A na to Schumann:
- Bardzo lubię Wagnera, tylko że za wiele mówi.

* * *

Karol Maria Weber zwraca się do artysty, który śpiewał w Oberonie:
- Bardzo mi przykro, że pan tak się męczy wykonując tę rolę.
- Ależ, nic podobnego, mistrzu - odpowiada śpiewak.
- A jednak twierdzę, że tak - replikuje Weber. - Wszak zadaje pan sobie niemało trudu, aby śpiewać tak wiele nut, których nie ma w partyturze.

* * *

Na egzaminie w konserwatorium uczennica zapytana, czym się tłumaczy wielkość i nieśmiertelność Jana Sebastiana Bacha odpowiedziała: "bo napisał akompaniament do Ave Maria Gounoda"*.

*Francuski kompozytor Charles Gounod skomponował melodię, której tło harmoniczne stanowiło - napisane półtora wieku wcześniej (!) - pierwsze preludium Bacha z cyklu Das Wohltemperiertes Klavier.

* * *

Brahms, cieszący się imponującą tuszą, pod koniec życia martwił się swym ciągłym chudnięciem. Gospodyni, u której mieszkał, zaczęła po kryjomu zwężać jego ubrania. Pewnego razu Brahms, z trudem dopinając guziki kamizelki, zawołał uradowany do swej poczciwej opiekunki:
- "Niech pani patrzy, a jednak w końcu trochę przytyłem!"

* * *

Strawińskiemu ofiarowano raz 4 tysiące dolarów za skomponowanie muzyki do filmu w Hollywood. Kompozytor uznał honorarium za zbyt małe.
- "Przecież tyle otrzymał kompozytor, który robił nam muzykę do poprzedniego filmu" - powiedział producent.
- "Tak, ale widzi pan, mój poprzednik miał prawdopodobnie talent, a ja go nie mam, co zmusza
mnie do większej pracy" - odpowiedział Strawiński.


W poprzednich odcinkach...


Źródła:
Magdalena Stokowska: "Kto? Co? O muzyce i muzykach" PZWS, Warszawa 1972
Roman Heising: "Plotki z pięciolinii, czyli anegdoty o muzykach" PWM 1989


Oglądany: 22260x | Komentarzy: 3 | Okejek: 4 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

25.04

24.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało