Patrzenie się na te zwierzaki grozi poprawą humoru na resztę dnia
Czym się bawi kot psychiatry? Kłębkiem nerwów. Ale my się nie denerwujemy, bo zbliża się weekend i można wrzucić na luz. Te zwierzaki na pewno w tym pomogą.
Delikatne, zmysłowe i piękne. Można się na nie patrzeć godzinami.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą