Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

7 wyjątkowych odkryć, których dokonano przy badaniu DNA

67 060  
251   36  
Badając DNA można znaleźć nowego tatę… albo odkryć istnienie zapomnianej cywilizacji. Nigdy nie wiadomo!

#1.

Epidemia „cocolitzli”, jak ją nazwano, spustoszyła terytorium dzisiejszego Meksyku i Gwatemali. Było to w połowie XVI wieku, wkrótce po tym, jak do Ameryki przyjechali hiszpańscy kolonizatorzy. Szybko uznano, że nieznaną chorobę zabijającą lokalnych mieszkańców musieli przywieźć ze sobą Europejczycy - logiczny wniosek. Podejrzewano tyfus, ospę i odrę, mimo że objawy nie wydawały się potwierdzać tej teorii.

Niedawno postanowiono raz jeszcze przyjrzeć się niewyjaśnionej historii i być może rozwiązać zagadkę sprzed 500 lat. Przeanalizowano szczątki złożone w 29 grobach w Oaxaca w południowym Meksyku i odnaleziono ślady… salmonelli. Wiele wskazuje na to, że to właśnie zatrucie salmonellą doprowadziło do śmierci milionów i przyczyniło się do upadku imperium Azteków.

#2.



Za bałagan w Meksyku prawdopodobnie nie odpowiadają więc Europejczycy, jednak odpowiedzialności za to, co Kolumb wyczyniał na Karaibach, trudno będzie uniknąć. Jednego przynajmniej, jak dowiodły ostatnie badania, nie udało mu się dokończyć - nie wyniszczył całkowicie plemienia Taino. Choć chciał.

Odnaleziono szkielet kobiety żyjącej na Bahamach przed tysiącem lat i pobrano z niego próbkę DNA, którą następnie porównano z DNA osób deklarujących, że mają przodków wśród Tainów. Okazało się, że ich twierdzenia nie są bezpodstawne. Na dodatek odkryto, że lud ten wywodzi się z Ameryki Południowej.

#3.



Skąd w ludziach umiejętność myślenia? Badania wykazały, że zawdzięczamy ją pewnemu bardzo staremu wirusowi, który zadomowił się w ludzkim ciele przed wieloma laty i po dziś dzień pozostaje aktywny w ludzkich mózgach, odpowiadając za przekazywanie informacji pomiędzy komórkami nerwowymi. Jeśli tego byłoby mało, to naukowcy szacują, że od 40 do nawet 80% ludzkiego genomu to pozostałość „inwazji wirusowych”.

#4.



Skąd wzięły się udomowione konie? To kolejna z niewyjaśnionych zagadek, a ostatnie badania DNA obaliły dotychczasowe podejrzenia. Uważano bowiem, że konie udomowili przedstawiciele kultury Botai około 5,5 tysiąca lat temu na terenie dzisiejszego Kazachstanu. Odnalezione szczątki zwierząt porównano z dzisiejszymi i okazało się, że podobieństwo jest marginalne - zdecydowanie zbyt małe, by móc twierdzić, że dzisiejsze udomowione konie wywodzą się od tych z Botai.

Co innego konie Przewalskiego, uważane za jedyne dzisiaj dziko żyjące. Badania wykazały, że konie Przewalskiego nigdy nie były dzikie. Najwyżej zdziczałe. I że te akurat faktycznie wywodzą się od koni udomowionych przez lud Botai.

#5.



Znaleziona w jednej z rumuńskich jaskiń czaszka okazała się pod wieloma względami interesująca. Jej niegdysiejszy właściciel - niezbyt poetycko nazwany Oase 1 - okazał się mieć zaskakująco wysoki udział DNA neandertalczyka. Dla porównania: u współczesnych ludzi udział ten nie przekracza 4%. U Oase 1 wynosił ok. 10%, co oznacza, że „czystokrwisty” neandertalczyk mógł być już ojcem jego prapradziadka. Niejako przy okazji udowodniono, że romanse międzygatunkowe zaczęły się wkrótce po przybyciu człowieka do Europy, a nie - jak dotychczas sądzono - znacznie później.

#6.



Dzięki badaniom DNA udało się też przyjrzeć nieco bliżej wymarłej dawno temu kulturze Chaco, zamieszkującej obszary południowo-zachodniej Ameryki Północnej na przestrzeni VIII-XII wieku. Kultura ta słynna jest m.in. za sprawą ogromnych budowli. W największej z nich - Pueblo Bonito - odkryto grobowiec z ciałami składanymi przez ponad 300 lat. Badania wykazały, że wszyscy pochowani byli rodziną współdzielącą m.in. 37 genów przekazywanych jedynie w linii żeńskiej. Na tej podstawie ustalono, że dziedziczenie władzy w kulturze Chacho odbywało się w linii matki.

#7.



Najstarszy Brytyjczyk - a właściwie jego szczątki - został odnaleziony w 1903 roku w wąwozie Cheddar - skąd jego pieszczotliwe określenie „Cheddar Man”, niemające nic wspólnego z zamiłowaniem do sera. Naukowcy postanowili lepiej mu się przyjrzeć. Zmarł przed 10 tys. lat; młodo, w wieku dwudziestu kilku lat. Miał niebieskie oczy i… brązową, niemal czarną skórę oraz ciemne, lekko kręcone włosy. I choć dzisiaj wygląda to na połączenie bardzo egzotyczne, w dawnych czasach było naturalne. Dopiero później tak wyglądające społeczeństwo zostało wyparte przez jasnoskórych, którzy przybyli do Europy około 6 tys. lat temu z Bliskiego Wschodu.

Źródła: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7
9

Oglądany: 67060x | Komentarzy: 36 | Okejek: 251 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły
Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało