Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

10 czynności, których nie powinieneś wykonywać podczas wizyty w Korei Południowej

176 718  
608   60  
Nie jest aż tak źle. W Korei Północnej jest dużo więcej zakazów i kary za ich złamanie są o wiele surowsze...

#1. Nie baw się pałeczkami do jedzenia.

Istnieje wiele przesądów dotyczących jedzenia pałeczkami. Jeżeli spróbujesz nadziać (jak widelcem) potrawę, kucharz albo twój gościnny gospodarz może uznać to za obelgę. Trzymanie pałeczek w pionowej pozycji to zły omen. Kojarzy się ze śmiercią, ponieważ podczas ceremonii pogrzebowych płonące patyczki wbija się w ziemię obok grobu zmarłego.

#2. Nie pokazuj swoich tatuaży w miejscu publicznym.

Kliknij i zobacz więcej!

W Korei Południowej (jak i w innych azjatyckich krajach) tatuaże są niemile widziane i kojarzą się raczej z grupami przestępczymi. Wykonywanie tatuaży jest zajęciem nielegalnym. Jeżeli masz tatuaże na ciele w widocznym miejscu, możesz się spotkać z nieprzyjemnym traktowaniem w każdej instytucji publicznej. Na tej podstawie możesz też nie dostać pracy.

#3. Krótkie spódniczki są jak najbardziej tolerowane. Głębokie dekolty są niewskazane.

Kliknij i zobacz więcej!

Głęboki dekolt u pań jest seksowny, ale raczej niemile widziany w miejscach publicznych. Koreańczycy i Koreanki zwykle ubierają nawet jakiś delikatny podkoszulek pod koszulę i T-shirt z krótkimi rękawkami. Kobiety mogą zaś swobodnie poruszać się po mieście w minispódniczkach. Częsty widok na ruchomych schodach to młode kobiety, które zakrywają się torebką albo gazetą.

#4. Nie zostawiaj napiwków.

Kliknij i zobacz więcej!

Kelnerki i kelnerzy są dobrze wynagradzani w restauracjach, więc zostawianie napiwków nie jest mile widziane. Taką czynnością można wręcz obrazić obsługę. Inaczej ma się sytuacja w restauracjach amerykańskich czy europejskich, które na terenie Korei prowadzi zagraniczna obsługa. Tutaj, jak najbardziej, należy zostawić parę dolarów.

#5. Zjadaj wszystko z talerza.

Kliknij i zobacz więcej!

Koreańczycy dobrze pamiętają (bądź też mają głęboko zakodowane w kulturze), jak ciężko o jedzenie było w latach 50. ubiegłego stulecia podczas wojny koreańskiej. W restauracjach serwują duże porcje, mocno przyprawione i nierzadko ostre. Podczas wizyty domowej nieładnie jest odmówić gospodarzowi dokładki, ale jeszcze gorzej - zostawić jedzenie na talerzu. W restauracjach, kawiarniach czy kantynach można otrzymać słowne upomnienie od obsługi, jeżeli wstało się od stolika pozostawiając niedojedzony posiłek.

#6. Nie gap się na miejscowych.

Kliknij i zobacz więcej!

Koreańczycy bardzo cenią sobie swoją prywatność. Nie próbujcie fotografować ich bez uprzedniego zapytania się o zgodę. Nie chodzi tylko o dyskomfort osobisty - miejscowy stróż prawa może wlepić mandat lub zabrać turystę z aparatem na posterunek, jeżeli ten swoimi natarczywymi zdjęciami uraził któregoś z Koreańczyków.

#7. Nie pyskuj starszym.

Kliknij i zobacz więcej!

W Korei Południowej panuje silny kult osób starszych oraz przełożonych, ogólnie wszystkich stojących wyżej w hierarchii społecznej, zawodowej i kulturowej. Co więcej, lokalne władze chętniej rozstrzygają spory na korzyść swoich obywateli niż turystów, co - niestety - czasami jest wykorzystywane przez oszustów.

#8. Nie daj się zaskoczyć rozmową o... stolcu.

Kliknij i zobacz więcej!

Kształt, kolor i konsystencja kału nie jest w Korei tematem tabu. Koreańczycy bez skrepowania rozmawiają o tym podczas przerwy w pracy czy nawet podczas posiłku. Dziewczyna bez rumienienia się opowie swojemu chłopakowi o tym, że ma rozwolnienie. To całkiem normalne, jeżeli twój koreański współpracownik zapyta cię, jak było na kibelku. Wszystko, co naturalne, nie może być brzydkie.

#9. Nie pal papierosów w miejscach publicznych.

Kliknij i zobacz więcej!

Koreańczycy, mimo iż państwo z uporem maniaka stara im się to wyperswadować, palą nałogowo. Można palić w miejscach publicznych, ale nie wszędzie i na ogół istnieją specjalnie wyznaczone do tego strefy. Jeżeli mimo to postanowiłeś puścić dymka w niedozwolonym miejscu, licz się z możliwością otrzymania mandatu.

#10. Nie ruszaj leżących na ziemi.

Kliknij i zobacz więcej!

Koreańczycy to ludzie, którzy długo pracują (albo po prostu długo siedzą w pracy, bo nie wypada wyjść do domu przed zwierzchnikiem) i pod koniec tygodnia lubią zdrowo się napić. Czasami nawet nie mają wyboru, bo nierozważne jest odmówienie osobie przełożonej wyjścia "na kilka głębszych". Czasami jest to droga do kariery, bo wspólna zabawa z szefem może zaowocować podwyżką bądź awansem. Widok ubranych w garnitury kobiet i mężczyzn leżących na ulicy nie jest dla miejscowych szokującym widokiem. Nawet policja nie zwraca na to specjalnej uwagi, kulturalnie budząc wstawionych i nierzadko odwożąc ich do domu.
15

Oglądany: 176718x | Komentarzy: 60 | Okejek: 608 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

25.04

24.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało