Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Wielopak Weekendowy DCCXLI

58 964  
112  
Hej! Dzisiaj zapoznamy was z nową metodą terapii, napijemy się herbatki oraz zaczniemy obracać się w niewłaściwym towarzystwie...

Bardzo mnie niepokoi stan mojej papugi. Ciągle tylko powtarza "NIE DAM RADY. NIE MOGĘ TAK ŻYĆ. JESTEM NIKIM". Martwię się o nią.*
Mój współlokator oczywiście niczego nie zauważył, ale ch*j z nim, to debil - ciągle tylko płacze albo śpi skulony w swoim pokoju.

by Rupertt


* * * * *

Przez cały dzień puszczałem pacjentom szpitala psychiatrycznego filmy Alfreda Hitchcocka. Jestem Psycho - terapeutą.

by skijlen


* * * * *

Jak prawie mieć domek na drzewie.
Przygotuj kilka prostych rzeczy: pięć lub sześć deseczek, kilka gwoździ, kota, drzewo oraz poproś o pomoc sąsiada. Przybij kolejno deski do pnia, coś jak drabinka. Wystrasz kota i obserwuj jak ucieka na drzewo. Zawołaj sąsiada:
- Romuś, choć no, pomóż, kot mi spierdolił na drzewo a ja mam lęk wysokości.
Patrz jak sąsiad gramoli się w górę i szuka kota.
Zrobione. Romek na drzewie.

by Rupertt


* * * * *

Dobrze, że powstanie lotnisko w Baranowie. Mądra decyzja. Może w końcu trochę rozładuje się ruch na lotnisku w Radomiu.

by spigi

* * * * *


- Doktorze, ciągle słyszę w głowie głosy, które zadają mi głupie pytania.
- Ma pan ze sobą historię chorób psychicznych?
- Znowu zaczynają...

by skijlen

* * * * *

Ona - zrobisz mi herbatę?
On - Jaką?
Ona - Obojętne.
Krystyna Czubówna - ale już niebawem, niczego nie podejrzewający samiec przekona się, że nie było to obojętne...

by hubbabubba

* * * * *

Często słyszę, że obracam się w niewłaściwym towarzystwie. Jak wtedy, na imprezie na plaży, gdy kumpel wołał do mnie:
- Ej, tu jesteśmy, chodź tu, to inna ekipa debilu!

by Rupertt


* * * * *

Nie chciało mi się iść do ubikacji, więc wysikałem się do butelki. Żona się wściekła, ale o chooy jej chodzi? Przecież kelner zaraz przyniesie następną.

by skijlen

* * * * *


- Ilu trzeba polityków, żeby zmienić żarówkę w łazience?
- Dwóch. Jeden próbuje wkręcić żarówkę w słuchawkę od prysznica, drugi objaśnia, że robi się wszystko, co jest możliwe.

by Peppone

* * * * *

A sto Wielopaków temu śmialiśmy się na przykład z tego:

Tradycja.
Małemu Januszkowi powiedziano:
- Znaleziono cię w kapuście.
W szkole:
- Ty głąbie kapuściany.
Dziś żona mówi:
- Mój ty tłuściutki gołąbeczku...

by zajebioza

* * * * *

Wracam do domu gdzieś przed czwartą rano taksówką. Żona czeka na ławce koło domu. Kocim skokiem dopada okna kierowcy taksówki i pyta:
- Skąd pan go przywiózł?! Skąd?!
- Tajemnica zawodowa - odpowiada taksówkarz.

by Peppone

* * * *

Prosił mnie ktoś ostatnio o dowcip, ale taki zwyczajny z rodzaju tych oldskulowych. Okej.
Pewien właściciel nowego domku, w swoim nowym ogródku, nową łopatą kopał dół. Patrzy, a tam stara czaszka.

by Rupertt


* * * * *


Chcesz się jeszcze pośmiać? Zawsze możesz zajrzeć do naszej przepastnej kopalni dowcipów i poczytać 740 poprzednich odcinków Wielopaka Weekendowego... Życzymy dobrej zabawy!

Znasz świetny i nowy dowcip? To wrzuć go na nasze forum "Kawałki mięsne". Ale radzimy najpierw poczytać obszerne archiwa forum i strony głównej oraz korzystać z wyszukiwarki przed wrzuceniem czegokolwiek, sprawdzając czy nie jest to tzw. gwóźdź czyli coś, co już tutaj czytaliśmy. A wtedy być może to właśnie Ty za tydzień rozbawisz tysiące czytelników kolejnego Wielopaka weekendowego!

21

Oglądany: 58964x | Okejek: 112 osób


Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

24.04

23.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało