7 pokręconych ciekawostek o zawodowych kucharzach

Szef Eduardo Garcia stracił lewą rękę podczas polowania - i to w bardzo specyficzny sposób. Trącił bowiem nożem martwego niedźwiadka. Nie okazało się, co prawda, że niedźwiadek nie był tak całkiem martwy, ale że… leżał na niezaizolowanym przewodzie elektrycznym. Garcia został porażony prądem, doznał licznych poparzeń, wskutek których potrzebna była amputacja - ale jak sam twierdzi, wypadek pomógł mu w karierze. Dzięki sztucznemu ramieniu może np. wyciągać rzeczy z piekarnika bez obawy o poparzenie.

#2.

Znanym kucharzom nieobce są gwiazdorskie zapędy. Kolejny z nich - Anthony Bourdain - zażyczył sobie wykonania specjalnego noża na indywidualne zamówienie. To jeszcze zupełnie zrozumiałe, wszak nóż to podstawowe narzędzie pracy kucharza. Ale żeby od razu z ostrzem zrobionym z meteorytu?

#3.

Kim Dzong Il miał całą armię osobistych kucharzy specjalizujących się w określonych daniach - aczkolwiek trudno powiedzieć, aby praca dla wodza była spełnieniem ich zawodowych marzeń. Najdobitniej dał temu wyraz kucharz od sushi, który w 2001 roku uciekł z Korei Północnej pod pretekstem chęci zakupu jeżowców. Otrzymał pozwolenie na wyjazd, a w rewanżu zamiast jeżowców przysłał wydany na zachodzie pamiętnik opisujący codzienność na dworze koreańskiego przywódcy.

#4.

Coś, co od początku zostało zaplanowane jako kampania reklamowa dla zwiększenia sprzedaży opon, zawładnęło restauracyjnym światem. Tzw. gwiazdki Michelin już od lat przyznawane są najlepiej ocenianym restauracjom, a ich zdobywcy uważają to za największy z zaszczytów. Tak wielki, że na samą wieść o możliwej utracie gwiazdki, francuski szef Bernard Loiseau zdecydował się popełnić samobójstwo.

#5.

W 2012 roku japoński kucharz Mao Sugiyama zdecydował się podać gościom… własne genitalia przystrojone pieczarkami i pietruszką. Kilka dni wcześniej, na swoje 22. urodziny, aseksualny Sugiyama przeszedł operację usunięcia genitaliów. Co jeszcze mu usunięto, by wpadł na pomysł ugotowania ich i podania gościom, trudno powiedzieć. Grunt, że znalazła się piątka chętnych zapłacić 250 dolarów za możliwość skosztowania tego wątpliwego specjału - ekstremalnego nawet jak na japońskie standardy.

#6.

Za jednego z najlepszych współczesnych szefów kuchni uchodzi Hiszpan Ferran Adria, który zrobił błyskawiczną karierę. Jeszcze w wieku 22 lat służył w wojsku, by w ciągu zaledwie 18 miesięcy zostać szefem docenionej 3 gwiazdkami Michelin restauracji elBulli. Niewielki obiekt na Costa Brawa pod kierunkiem Adrii 6-krotnie zdobył tytuł najlepszej restauracji świata.

#7.

Podobno najszybsze zwierzę świata to ostatnia kura w Etiopii. Żart żartem, ale głód w tym kraju to problem zupełnie poważny - choć nie niemożliwy do rozwiązania. Przekonuje o tym Demeke Girma - szef kuchni i właściciel restauracji oraz prowadzący programy telewizyjne. Twierdzi, że podstawowym problemem w Etiopii jest monotematyczna dieta. Wszyscy jedzą tylko gulasze i yndżerę (rodzaj pieczywa), warzywa, sałatki czy zupy stanowią zaś margines.

Źródła: 1, 2, 3, 4