Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Wielopak weekendowy LXXV

21 678  
5   16  
"Serce roście patrząc na te czasy!" - rzekłby poeta, gdyby miał w domu Internet (a konkretniej Joe Monsterka). W ubiegłym tygodniu udały się debiuciki - tak trzymać! Aż przyjemnie popatrzeć, jak nam przybywa ludzi z poczuciem humoru...

Jechał chłop wozem na pole i po drodze spotkał piękną kobietę lekkich obyczajów. Wziął ją na wóz w celu podwiezienia. Jadą i jadą, pani zaczęła się niecierpliwić gdyż chcicę tego dnia miała ogromną, ale chłop nic nie mówi ani nic nie robi. W końcu po kilkunastu minutach jazdy, zapytuje go z filuternym uśmieszkiem na twarzy:
- Będziemy dziś uprawiać sex?
A chłop na to:
- Nie, buroki!

by Yellowrat (debiut)

* * * * *

W Supermarkecie w centrum Moskwy. Wania z przyjacielem robią zakupy na kolację. Przyjaciel przy stoisku z serami prosi o ćwierć kilo sera.
- Ekspedientka pyta: jakiego?
Kupujący myśli, myśli, wtem odwraca się w kierunku stoiska z monopolem gdzie Wania robi zakupy i przez cały sklep woła gromko:
- Wania kakom ty ch**om mnie wcziera nazwał?!
- Odpowiada Wania: Gałanskim (holenderskim jakby kto nie kumaty).
- Tak praszu gałanskogo syra...

by Czapla57 (debiut)

* * * * *
Staruszek wchodzi do lodziarni. W swoim wieku ma już sporo problemy ze sprawnym poruszaniem się. Przygarbiony podchodzi do lady:
- Poproszę lody czekoladowe - mówi.
- Miażdżone orzeszki? - pyta sprzedawca.
- Nie, miażdżyca.

by Zbiszek

* * * * *

Czy wiecie, że kobieta składa się z trzech domów?

Głowa - Dom Mody
Brzuch - Dom Dziecka
Poniżej brzucha - Dom Chłopa

by Walduniek

* * * * *

Wraca mąż z delegacji .Żona w pracy .Wchodzi do pokoju dziecinnego ,a tam jego mała córka leży w objęciach wielkiego pluszowego misia i mówi do niego:
- Ty to jesteś ogier! Wystarczy, ja już więcej nie mogę!
- Dwanaście razy przez noc, kto by to wytrzymał?
- W co się bawisz córeczko ,pyta ojciec?
- Ja, w mamę...

by Lary

* * * * *

Dwóch pięciolatków ogląda telewizję. Nagle na ekranie ukazuje się w prawie całej okazałości piękna modelka reklamująca jakąś bieliznę...
- Jeśli kiedykolwiek przestanę nienawidzić dziewczyny - mówi jeden malec do drugiego - zacznę od niej.

by Roj

* * * * *

Nie radzisz sobie ze stresem? Wkurzyła Cię jakaś menda?
Jest sposób na ukojenie nerwów...

Wyobraź sobie siebie nad strumieniem.
Ptaki ćwierkają w rześkim, górskim powietrzu. Nic Cię nie rozprasza.
Jesteś całkowicie oddzielony od tego, co nazywamy "światem zewnętrznym".
Cichy dźwięk wody z oddalonego wodospadu spada łagodną kaskadą.
Woda w strumieniu jest idealnie przejrzysta.
Bez trudu dostrzegasz twarz osoby, którą trzymasz pod wodą.. .

by Czernianin

* * * * *

Na pewnym osiedlu ogrodzodzonym blokamy, poljawiaja sie buldozery. Pewien dziadek, zmartwiony tym wydarzeniem, idze sprawdzic co sie dzeje! Podchodzi do faceta wygladajacego na szefa bo zlotem obsypany.
-panie co tu ma powstac?
-prose pana, tu powstaje nowoczesny hotel, podobny do Mariota
-jasny gwint, taki duzy?
-nie, taki k*rewski

by Otwock2

* * * * *

Jest rok 2250.
Rozmawiają dwaj członkowie nowej wyprawy kosmicznej w odległe zakątki naszej galaktyki.
- Słyszałem,... że wakacje spędziłeś z rodziną na Marsie?
- Ani mi nie przypominaj...szlag mnie trafia jak sobie przypomnę ten tłok.

by Samorodek

* * * * *

Wypalony papieros skraca życie o 2 godziny.
Flaszka wypitej gorzałki skraca życie o 4 godziny.
Dzień pracy skraca życie o 8 godzin!

by Paskud

* * * * *

Przychodzi Czerwony Kapturek do domu babci i widzi, że w łóżku gdzie zazwyczaj widywała babcię leży ktoś o jakże odmiennym wyglądzie.
Podchodzi bliżej mocno trzymając koszyczek i mówi...
- Jakie ty masz wielkie uszy...a oczy jakie dziwne...nochala też masz wielkiego!
Wilk nie wytrzymuje i pyta:
- A ty k**wa przyniosłaś coś do żarcia czy przyszłaś tu krytykować?!

by Samorodek

* * * * *

Ojciec do syna:
- Synu, twój nauczyciel bardzo się martwi twoimi złymi ocenami.
- Ach tato, co nas obchodzą zmartwienia obcych ludzi.

by Lelo

* * * * *

Rozmawiają dwie przyjaciółki:
- Wczoraj Andrzej powiedział mi ,że marzy o seksie z dwoma kobietami.
- No i co w tym dziwnego ,wielu mężczyzn o tym marzy .I co mu powiedziałaś?
- Po co chcesz się kochać z dwoma, jak jednej nie możesz zaspokoić...

by Lary

* * * * *

- A więc uważa pan, że rozwiąże pan całkowicie problem bezrobocia? - pyta dziennikarz rozmówcę - A jak pan zamierza tego dokonać, jeśli mogę spytać?
- Ależ oczywiście. Wyślę wszystkich bezrobotnych mężczyzna na jedna wyspę, a bezrobotne kobiety na drugą - odpowiada rozmówca.
- I co będą oni później robić?
- Będą budować łodzie.

by Zbiszek

* * * * *

W wakacje rozmawiają dwie na oko szesnastoletnie dziewczyny.
- Jak tam było na koloniach?
- W porządku, pogoda ładna, wielu chłopaków...
- Byłaś wierna Łukaszowi?
- Tak.... Trzy razy.... Reszta chłopaków mi się podobała!

by Alessandro

* * * * *

Młody Arab pyta imama:
- Czy jest jakiś sposób na pozbycie się Żydów z sąsiedztwa?
- Owszem - mówi imam - są dwa sposoby: jeden naturaln, a drugi cudowny.
- Naturalny? To znaczy jaki?
- Najprostszy ! Wszyscy Arabowie muszą zebrać się w Mekce i wznieść modły do Allaha!! Wtedy zstąpi z niebios z mieczem ognistym i przepędzi Żydów.
- Hmmm... Jeśli to jest sposób naturalny, to jaki jest ten cudowny?
- Nooooo...... że sami sobie pójdą.....

by Szymonek

* * * * *

- Dlaczego na polowaniu strzelał pan do swojego kolegi? - pyta sędzia na rozprawie.
- Wziąłem go za sarnę.
- A kiedy spostrzegł pan swoją pomyłkę?
- Kiedy sarna odpowiedziała ogniem...

by Konwalia

* * * * *

Żona z mężem w łóżku. Mąż kocha się jak w transie. Ona ma orgazm jeden, drugi, trzeci, czwarty, piąty........ W chwili ekstazy pyta:
- Kochanie, co to się dzisiaj z tobą stało?
- A, co się miało stać, zamyśliłem się...

by Lary

* * * * *

Przychodzi baba do lekarza i mówi:
- Panie doktorze, ja tak strasznie zestresowana chodzę... Może mi pan doktor coś poradzić?
- Proszę pani... Na stres najlepszy jest relaks: proszę kupić sobie najwygodniejszy dres, jaki pani znajdzie i wybrać się tak na dwa tygodnie nad morze...
Mija miesiąc, baba wraca do lekarza:
- I co? Pomogła moja kuracja?
- I to jak! Ani stresu, ani dresu, ani okresu, ani adresu...

by Apec

* * * * *

Przyjeżdża facio do warsztatu z usterką i pyta się mechanika ile to będzie kosztowało. Na to mechanik:
- U nas się liczy godzinowo, niezależnie od usterki. Płaci pan nam za godzinę.
- Rozumiem, a jaka jest stawka godzinowa?
- Tam jest tabela, proszę sobie obejrzeć.
Facio podchodzi do tablicy i czyta:
"Stawka godzinowa - 15zł
Stawka godzinowa jeżeli klient siedzi obok i patrzy - 25zł
Stawka godzinowa jeżeli klient siedzi obok, patrzy i komentuje - 35zł
Stawka godzinowa jeżeli klient patrzy, komentuje i ... pomaga - 100zł"

by Lennox

* * * * *

Odwiedziny u młodego małżeństwa. Koleżanka ogląda mieszkanie i pyta:
- Po co wam piętrowe łóżko w sypialni?! Przecież nie ma jeszcze dzieci.
- Widzisz - mówi młoda żonka- mój mąż rozmawiał przed ślubem ze swoim ojcem i on mu powiedział: Pamiętaj synku, mężczyzna powinien być zawsze na górze.

by Apec

* * * * *

Stoi facet na brzegu jeziora, w którym tonie kobieta. a że nie umiał pływać, wiec woła na pomoc do wędkarza:
- Ratuj moją żonę. dam ci stówę. Ja nie umiem pływać!
Wędkarz wskoczył do wody uratował babę i mówi do faceta:
- Dawaj stówę, którą mi obiecałeś.
A facet na to:
- Jest jeden szkopuł. kiedy była pod wodą myślałem, że to moja żona. Teraz widzę, że to teściowa.
- Rozumiem - mówi wędkarz sięgając do kieszeni. - Ile ci jestem winien?

by Bobesh

* * * * *

Spotykają się dwie kumpele i jedna pyta drugiej:
- Co tam słychać?
- Przerąbane.
- No widzę właśnie, że jakaś taka zmarnowana jesteś, ale opowiadaj co się stało?
- Spędziłam wczorajszą noc z dwoma facetami...
- To już wiem dlaczego masz takie problemy z chodzeniem!
- Nooo... wyobrażasz sobie? Dwie kolacje?!

by Lennox

* * * * *

Dwaj znajomi spotykają się na ulicy.
- Cześć, skąd idziesz?
- Od dentysty.
- Ile ci wyrwali?
- Dwie stówy!

by Maupavian

* * * * *

szef - i co zalatwilisce ta sprawe?
- tak wszystko zalatwione szefie,
-jak przebiegla akcja?
-szefie, ja i gruby wchodzilismy przez okno, bylo zajebisce ciemno ale mielismi latarki, przez korytaz dotarlismy do kuchni, z kuchni skoczylismi do srodka, szukalismy wszedze, potem groby znalazl mikrofon pod barem, i dobrze schowalismi.
-no i dobrze, nie beda wiecej przeskadzac tym pieprzonym karaoke

by Otwock2

* * * * *

- Dlaczego jesteś taki przygnębiony, Stefan?
- A bo pokłóciłem się z teściową i przysięgła mi, że przez miesiąc się do mnie nie odezwie.
- No to co w tym złego? Powinieneś to uczcić i świętować!
- Nie, nie, nie... To było cztery tygodnie temu i dziś jest ostatni dzień...

by Zbiszek


Czy ktoś zauważył, który to już wielopak?
Drogie Bojowniczki, drodzy Bojownicy, właśnie obalamy wielopaka LXXV (czytaj 0,75). No to cyk! Z tej okazji Joe przygotował małą zakąskę, która dzięki Waszej pomocy może zmienić się w danie główne! Szczegóły w zakąsce :)



Oglądany: 21678x | Komentarzy: 16 | Okejek: 5 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

23.04

22.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało