7 ciekawostek na temat Warszawy - tak bliskiej sercu każdego Polaka stolicy

Jeszcze do niedawna najbardziej chiński w całej Warszawie wydawał się Stadion Dziesięciolecia i Jarmark Europa, będący paradoksalnie istnym azjatyckim (epi)centrum w samym środku Polski. Tymczasem w Łazienkach Królewskich, najsłynniejszym kompleksie pałacowo-ogrodowym w Polsce, główne miejsce zajmuje… Aleja Chińska.

Ma 1130 metrów długości i powstała z inicjatywy króla Stanisława Augusta Poniatowskiego w latach 80. XVIII wieku. Zaadoptowawszy zachodnią modę na „chinoiserie”, król przemianował Drogę Wilanowską na Aleję Chińską i ozdobił chińskimi altanami, mostkami, azjatycką roślinnością. Z czasem Aleja Chińska traciła swój unikalny charakter, jednak w ostatnich latach przywrócono jej dawny blask i wzbogacono o Ogród Chiński - wspólne dzieło KGHM i China Minmetals.

#2. Skocznia narciarska

Warszawa nigdy nie była uważana za stolicę sportów zimowych - bo i nie było do tego najmniejszych podstaw. A jednak właśnie w Warszawie przez kilkadziesiąt lat stała… skocznia narciarska. Dopiero w 2015 roku rozebrano jej pozostałości. Skocznię budowano w latach 1955-59, punkt konstrukcyjny umieszczono na 38 metrach, a nawierzchnię pokryto NRD-owskim igelitem.

Najdłuższy skok oddał Janusz Duda (nie z tych Dudów) - 48,0 m - natomiast oficjalny rekord tzw. Skarpy to 40,5 metra w wykonaniu Antoniego Łuciaka. W 1989 roku warszawską skocznię zamknięto, a w późniejszych latach sukcesywnie demontowano kolejne jej elementy.

#3. Dom Kereta

Jeden z najwęższych budynków na świecie został zbudowany w 152-centymetrowej szczelinie pomiędzy blokiem i kamienicą przy skrzyżowaniu ulic Chłodnej i Żelaznej na warszawskiej Woli. 3-kondygnacyjna instalacja artystyczna (mimo takich zamierzeń, budowla nie spełnia wymagań, by uznać ją za budynek mieszkalny) ma służyć jako pracownia izraelskiego pisarza Etgara Kereta - stąd nazwa budynku - i gościć różnego rodzaju wydarzenia kulturalne. Dom Kereta powstał w 2012 roku.

#4. Ojczyzna serów

Podobno uczyliśmy Francuzów posługiwać się widelcem i nożem. Z badań naukowców wynika, że prawdopodobnie uczyliśmy ich także robić… sery. W okolicach Warszawy, na wykopaliskach archeologicznych odnaleziono fragmenty specyficznych naczyń i sit. Po analizie okazało się, że musiały służyć właśnie do fermentacji mleka i produkcji sera - i to już 7,5 tysiąca lat temu. To najstarsze ślady „serowarstwa” w Europie.

#5. Burmistrz powietrzny

Warszawa przeżyła niejednego „burmistrza teoretycznego”, ale miała w swojej historii też niejednego burmistrza powietrznego, zwłaszcza w XVI i XVII wieku, kiedy miasto regularnie co kilka lat trapiły różne zarazy (zwane wówczas „powietrzem”). Burmistrz powietrzny, zwykle aptekarz lub medyk, przejmował pełnię władzy w mieście i dążył do wyplenienia zarazy - wraz z podległą mu służbą usuwał zwłoki, chował zmarłych, izolował chorych, wypędzał żebraków i nierządnice i starał się zapewnić pomoc wszystkim potrzebującym.

#6. Pogrom alfonsów

Historia Polski to wiele mniejszych i większych bitew, jednak nie wszystkie trafiły na łamy podręczników do historii - tak jak wymownie nazywane pogromem alfonsów 3-dniowe zamieszki, które wybuchły w Warszawie w 1905 roku. Bund - Powszechny Żydowski Związek Robotniczy - wypowiedział wojnę warszawskim sutenerom, w większości właśnie Żydom.

Rzekomo charytatywne Warszawskie Towarzystwo Wzajemnej Pomocy okazało się kontrolować seksualne podziemie polskiej stolicy i masowo wyprzedawać prostytutki do Argentyny i Brazylii. Żydzi postanowili bronić swojego honoru i w czasie zamieszek zdemolowali między innymi domy publiczne przy Krochmalnej i Marszałkowskiej.

#7. M3

Budowa drugiej linii metra w Warszawie ciągnęła się niczym brazylijska telenowela. W 2006 roku ustalono przebieg linii i rozpisano przetarg na realizację jej centralnego odcinka, by już dwa lata później unieważnić go ze względu na nieprawidłowości i zawyżone oferty. W końcu jednak w 2015 roku udało się uruchomić choć część linii M2, tworząc pierwsze na świecie metro zbudowane na planie krzyża.

Na tym jednak się nie skończy, ponieważ od lat 70. XX wieku w planach jest też trzecia linia warszawskiego metra, która ma dotrzeć do Gocławia. Póki co istnieje tylko peron przy Stadionie Narodowym, ale budowa M3 ma ruszyć już w 2020 roku. Reszta Polski trzyma kciuki!

Źródła: 1, 2, 3