Drogi Święty Mikołaju,
2 lata temu prosiłem cię o lalkę Lady GaGa, a ty przyniosłeś mi piłkę do bejsbola.
W zeszłym roku znowu poprosiłem o lalkę Lady GaGa, a ty przyniosłeś mi kij do bejsbola.
W tym roku jeszcze raz proszę o lalkę Lady GaGa. Jeśli pod choinką znowu zobaczę jakieś *&%#$* związane z bejsbolem, nie będę miał wyboru, tylko znaleźć cię jak głupiego *&%#$* renifera jakim jesteś, i połamać twoje grube *&%#$* nogi. Kumasz? Nie zmuszaj mnie, żebym musiał się pojawić u ciebie w domu.
Wesołych świąt!
Kocham, Tommy
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą