Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Mentalność stada, czyli dlaczego bywasz owcą, która bezmyślnie podąża za innymi owcami

63 683  
136   34  
Ludzka podświadomość to temat, który wciąż fascynuje, zaskakuje i dostarcza odpowiedzi na pytania o mechanizmy sterujące naszym zachowaniem. Na przykład dlaczego tak chętnie idziemy za tłumem.

Człowiekowi nóż się w kieszeni otwiera, gdy ktoś próbuje mu wmówić, że jest niczym więcej niż lemingiem, który robi to, co inne lemingi. Choć niesłuszna opinia o lemingach jako zwierzętach, które bezmyślnie rzucają się w przepaść, pokutuje w powszechnej świadomości i pokutować zapewne będzie przez długi, długi czas, to jednak jej sens nie odbiega tak mocno od istoty sensu mentalności stadnej. Wyjątkiem nie są tutaj także ludzie. Jesteśmy zwierzętami, choć lubimy stawiać siebie wyżej niż zwierzęta, i lubimy przebywać w stadzie, a jednocześnie twierdzić, że zachowania stadne są nam obce. Prawda jest jednak bardziej pesymistyczna – pod względem zachowań nie różnimy się aż tak od owiec czy innych zwierząt, które podejmują kolektywne działania.


Wygląda na to, że w przypadku większych grup 95% ludzi, którzy wchodzą w ich skład, wykona to samo, co wskaże pozostałe 5%.

Badacze z University of Leeds przeprowadzili serię eksperymentów, do których zaprosili grupę ochotników. Badacze prosili uczestników badania, by chodzili po dużej sali. Tylko niewielka część badanych otrzymała dokładne instrukcje dotyczące poruszania się. Badanym nie wolno było komunikować się ze sobą i powiedziano im, by trzymali się od siebie w odległości wyciągniętych ramion. W trakcie trwania badania wielkość grup i proporcje poinformowanych do niepoinformowanych zmieniano.

W każdym przypadku poinformowani stawali się w końcu „przewodnikami” stada, za którymi poruszała się reszta badanych. Zabrakło jedynie wodzireja, który śpiewałby „Jedzie pociąg z daleka”. Jak twierdzi jeden z autorów badania, profesor Jens Krause, jest to o tyle ciekawe, że za każdym razem badani podejmowali wspólną decyzję o utworzeniu stada i podążania w jednym kierunku, mimo że nie mogli w żaden sposób komunikować się ze sobą. W grupach liczących powyżej 200 osób już 5% z nich jest w stanie narzucić kierunek dla całej reszty.

Badania mogą przydać się w opracowywaniu schematów ewakuacji w sytuacji zagrożenia lub kierowania ruchem pieszych na dużych skrzyżowaniach. Ewentualnie opracowania strategii uzyskania zwrotu pieniędzy za kupiony produkt przez zmasowany atak na fanpejdż marki na Facebooku.

Zobaczcie świetny eksperyment pokazujący jak wielki jest wpływ otoczenia na nasze decyzje
12

Oglądany: 63683x | Komentarzy: 34 | Okejek: 136 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

19.04

18.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało