W 1898 roku diamentowy magnat z RPA, Woolf Joel, zarezerwował w restauracji hotelu "Savoy" stół na czternaście osób. W ostatniej chwili okazało się, że jeden z gości nie będzie mógł przyjść i za stołem zasiądzie 13 osób. Oczywiście zwiastowało to katastrofę...
Joel doskonale znał stary przesąd. Zgodnie z nim pierwsza osoba, która wstanie od stołu, za którym zasiada 13 osób, może wkrótce spodziewać się nieszczęścia. Jako organizator spotkania Joel zachował się szlachetnie i pierwszy wstał od stołu po zakończonej kolacji. Kilka tygodni później został zastrzelony w Johannesburgu.
Personel hotelu postanowił nie kusić losu. Od tego czasu przez kilka lat zawsze do trzynastu osób zebranych przy stole dołączał ktoś z obsługi hotelu, a za jego posiłek płacił hotel. Obecność obcego przy stole wpływała, niestety, niekorzystnie na swobodę zachowania i tematykę rozmów gości. Należało więc znaleźć korzystniejsze rozwiązanie. W 1927 roku zlecono Basilowi Ioannidesowi wykonanie ok. 60-centymetrowego posągu czarnego kota. Tę rzeźbę w stylu art deco nazwano Kasparem i "dosadzano" ją do stołu podczas lunchu czy kolacji jako czternastą "osobę".
Popularność Kaspara systematycznie wzrastała i czasem, na prośbę stołujących się w restauracji, bywał dosadzany do stolików mniej lub bardziej licznych grup. Podobnie jak w przypadku pozostałych gości, milczącemu Kasparowi z serwetką na szyi zmieniano sztućce przy każdej zmianie potraw.
Ogromnym wielbicielem Kaspara był Winston Churchill, który upierał się, by kot ten był obecny na wszystkich posiedzeniach jego klubu politycznego. Gdy podczas drugiej wojny światowej kilku pilotów RAF-u w ramach żartu porwało Kaspara i przemyciło do Singapuru, Churchill osobiście zwrócił się do nich z prośbą o zwrot swojego ulubieńca.
W 2012 roku południowoafrykański artysta Jonty Hurwitz wykonał anamorficzną rzeźbę Kaspara, którą umieszczono przy wejściu do hotelowej restauracji Kaspar's Seafood Bar & Grill. Oddał w ten sposób hołd Kasparowi, fikcyjnemu czarnemu kotu, który trwale zapisał się w historii hotelu Savoy.
Anamorficzna rzeźba Kaspara autorstwa Jonty'ego Hurwitza, której "przygląda się" umieszczona na krzesełku rzeźba Kaspara autorstwa Basila Ioannidesa.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą