Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Rzeczy, których nie spodziewałem się w Kanadzie - Nagato kłamał!

101 790  
644   110  
Dziś pójdziemy na CN Tower w Toronto, wybierzemy się nad Niagarę i wypijemy piwo.

#1. CN Tower

Zaskoczyło mnie to, że na CN Tower w Toronto (553 m) jest prawie tak zajebiście jak na SkyTower (210 m) we Wrocławiu - prawie.

A czy jest wysoko? To jest tak bardzo wysoko (pierwsza platforma widokowa na wysokości 350 m), że mózg nawet nie jest w stanie tego odpowiednio zinterpretować. Ludzie wyglądają stąd jak mrówki... o ile wzięliście ze sobą okulary. Lęki? Wchodząc ostatnio na 5-metrową drewnianą ambonę pod lasem odczuwałem większy lęk wysokości i nieokiełznany strach przed nagłym spotkaniem z ziemią ze złamaną sztachetą w zadzie. Tak więc nie ma się czego bać, po prostu trzeba tam pójść i zrobić sobie takie zdjęcie:

#2. Zainteresowanie mistrzostwami EURO 2016

O dziwo Mistrzostwa Europy w piłce nożnej cieszyły się ogromnym zainteresowaniem! We wszystkich knajpach transmitowano mecze, wszyscy o tym rozmawiali, na ulicach wszędzie było widać samochody z przyczepionymi flagami... Początkowo zastanawiałem się, skąd ten cały szał, ale szybko to zrozumiałem.

#3. Pochodzenie

Pytając dowolnego Kanadyjczyka o pochodzenie, nie usłyszymy przeważnie "Jestem Kanadyjczykiem", usłyszymy coś bardziej w stylu "Jestem pół-Szkotem, ćwierć-Litwinem i ćwierć-Włochem". Dlatego na pytanie "komu najbardziej kibicują na Euro w Kanadzie", można śmiało odpowiedzieć "Kibicują swoim!". Bo przecież oni wszyscy są z Europy!

#4. Kanadyjczycy bardzo lubią piwo

Autentyk: wróciliśmy z koncertu i zastaliśmy lokalsów siedzących przy grillu. Po krótkiej wymianie uprzejmości padło:

- Skąd jesteście?
- Z Polski.
- O! Macie piwo, a jakie pijecie?
- Pijemy - spojrzeliśmy na butelki - Molson Canadian, chcieliśmy spróbować tutejszego.
- Nie pijcie tego, to nie jest dobre, to nasze jest lepsze.
- A jakie macie?
- No... ziwis...
- Znamy, znamy! Żywiec. To z Polski.
- Ooo, serio?

Ten punkt nie jest sponsorowany przez Grupę Żywiec. W Kanadyjskich sklepach z alkoholem (LCBO) znajdziecie między innymi takie marki jak Żywiec, Tyskie, Tatra, Kasztelan, Harnaś czy Leżajsk.

*Będąc w Kanadzie nie sprawdziłem tylko jednej bardzo ważnej rzeczy! Nie sprawdziłem, czy polskie piwo smakuje w Kanadzie tak samo jak w Polsce! A to oznacza, że trzeba tam będzie wrócić!

#5. W Kanadzie jest bardzo dużo dobrego piwa... w puszkach

W sklepach z alkoholem znajdziecie pełen przekrój stylów piwa. Naprawdę dla każdego piwnego neofity znajdzie się coś dobrego. Ja zakochałem się w I.S.A. - Indian Session Ale. Najdziwniejsze jednak jest to, i tego nie spodziewałbym się nigdzie na świecie, że te wszystkie piwa są w puszkach! Właściwie wszystko co nie jest lagerem dostępne jest jedynie w puszkach. W bardzo ładnych puszkach, ale jednak dla Polaka to pewien szok kulturowy. Przecież żaden polski znawca piwa nie pije puszkowanego piwa! NO JAK!? A tu takie zaskoczenie! Naprawdę zwracam honor puszkom.

#6. Loonie and Toonie

Pisałem już o kanadyjskich banknotach, ale warto wspomnieć też o monetach. Nominały są na nich wypisane bardzo małymi cyferkami i początkowo ciężko jest się połapać co trzymamy w ręce, kiedy próbujemy za coś zapłacić. Jeszcze trudniej się robi, kiedy usłyszymy w odniesieniu do moniaków słowa "loonie" i "toonie".

O co chodzi? Na jednodolarówce widnieje wizerunek typowego dla Kanady nura lodowca (ang.: loon) i właśnie stąd sympatyczna nazwa "loonie" (czyt.: luni) dla tego właśnie nominału. Przez sławetną kanadyjską uprzejmość dwudolarówka, tak by nie poczuła się gorsza, dostała nazwę "toonie" (czyt.: tuni). To po prostu gra słów, pierwszy człon "too" wymawia się tak samo jak "two", czyli po polsku "dwa".

#7. Akcent

Jeśli już jesteśmy przy wymowie, to wielkim zaskoczeniem było dla mnie to, jak łatwo przykleja się do człowieka angielski akcent. W trakcie ożywionej rozmowy naprawdę ciężko jest wypowiedzieć polskie słowa tak, by brzmiały po polsku. Nie raz i nie dwa złapałem się na tym, że zamiast powiedzieć "Wrocław" czy "Szczebrzeszyn", mówiłem coś z rodzaju "Wroslof" i "Scebzesin". Kiedy sobie to uświadamiałem, nie wiedziałem, czy bardziej śmiać się, czy płakać. Polska język trudna język.

#8. Niagara (najagra)


Nie będę opisywał nudnych danych technicznych, bo odpowiednio nudno, jak przystało na dinozaura, przytoczył je już Nagato w tym wpisie . Kiedyś rzuciłem okiem na ten artykuł i kilka pocztówek, które przyszły z Kanady i miałem przed oczami obraz takiego tam, po prostu szarego, nudnego wodospadu. Moje oczekiwania były raczej nijakie, tym bardziej że znałem jego parametry. Ani największy, ani najwyższy, ani najszerszy... W zasadzie nic szczególnego.
najagraa

I tutaj zaskoczenie! W dniu, w którym tam byłem, pogoda była świetna, a sam wodospad wyglądał po prostu oszałamiająco (moja subiektywna opinia)! Nieporównanie lepiej od wszystkich zdjęć i pocztówek, jakie do tej pory widziałem, zdjęcia po prostu nie są w stanie oddać tego, co można zobaczyć tam na własne oczy. To miejsce zrobiło na mnie niesamowite wrażenie. Palące słońce było nieznośne, ale przy wodospadzie bez przerwy unosi się mokra chmura drobinek wody, która co chwilę zrasza przechodniów znajdujących się nawet paręset metrów od sławetnej podkowy wodospadu.

(Przed włączeniem filmiku wyłączcie głośniki, bo wiało jak jasny...)

https://www.youtube.com/watch?v=xsWKAgJpGXA

Najbardziej rozbawiło mnie jednak to, że nawet nie pomyślałem o tym, że przecież oni mogą wymawiać słowo "Niagara" w jakkolwiek inny, niż znany nam od dziecka, sposób. Otóż Kanadyjczycy wymawiają je jak coś między "Najagra" a "Najagyra".

Poza wodospadem zobaczymy tutaj kilka kasyn i masę festynowych bawideł dla dzieci i spragnionych jarmarcznych wrażeń turystów. Klimatem przypomina to bardziej nasze rodzime festyny i spacery po deptaku w Świnoujściu. Miasta nie polecam.

Sam wodospad natomiast - warto, naprawdę warto zobaczyć i nie robić tego tak jak Nagato.

Już wkrótce spodziewajcie się kolejnego odcinka tej serii!
18

Oglądany: 101790x | Komentarzy: 110 | Okejek: 644 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

19.04

18.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało