Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

15 codziennych rzeczy, które sprawiają, że tyjesz

141 750  
264   198  
Zaczynamy gonić Amerykanów, jeśli chodzi o tempo tycia i gromadzenie warstwy tłuszczowej. Tycie to nie tylko sprawka tego co i ile jemy. To także codzienne przyzwyczajenia i styl życia.

#1. Praca za biurkiem

Jeśli pracujesz 8 czy więcej godzin dziennie w biurze, na pewno przytyjesz. Ludzie mający pracę fizyczną nie muszą martwić się dodatkowymi kilogramami i nie muszą chodzić na siłownię - spalają kalorie pracując. W biurze praktycznie cały dzień siedzisz i jedyne co ćwiczysz, to paluszki biegające po klawiaturze. W szufladach biurek zawsze jest pełno słonych i słodkich przekąsek, koledzy obchodzący imieniny przynoszą torcika. Pracując mechanicznie podjadamy i dziwimy się, że co rok musimy zmieniać garderobę.

#2. Długie dojazdy do pracy


Nieważne, czy dojeżdżasz do pracy pół godziny w jedną stronę czy dłużej, to i tak jest to przynajmniej jedna godzina dziennie, podczas której twoje ciało nie jest w ruchu. Siedzisz jadąc do pracy, potem 8 godzin siedzisz w pracy, wracasz do domu, oczywiście siedząc i zasiadasz na kanapie, aby odpocząć po całym dniu. To w pierony siedzenia! No i jako że dojeżdżasz, nie masz czasu ani na przygotowanie zdrowego, świeżego posiłku, tylko sięgasz po półprodukty lub zamawiasz pizzę. Nie chodzisz również na siłownię, bo nie masz już na to czasu, a poza tym na siłownię też trzeba kawał drogi dojechać.

#3. Trzymasz się z grubasami


Z jakim przestajesz, takim się stajesz. Jeśli twoimi znajomymi są ludzie z nadwagą, ty też z czasem nabędziesz parę kilogramów. Po prostu przejmiesz ich nawyki - gdy pójdziecie razem do knajpki i oni zamówią pachnące, soczyste i apetyczne burgery, ty też wybierzesz to danie zamiast zdrowej, ale jakiejś takiej nijako wyglądającej sałatki. Szczupli przyjaciele zaproponują weekend na rowerach czy w górach, ci grubi zaproszą cię na karkówkę z grilla i piwko.

#4. Picie kawy


Gorzka kawa pita przed treningiem pomaga w spalaniu kalorii. Ale umówmy się, ile ludzi pija gorzką kawę? Mając dostęp do przeróżnych syropów smakowych, mleczka, śmietanki, alkoholu czy też lodowych deserów kawowych, większość z nas wybierze coś pysznego, nie coś gorzkiego. I zazwyczaj nie kończy się na jednej bombie kalorycznej dziennie.

#5. Picie soków i napojów gazowanych


Teoretycznie wszyscy wiemy, że picie coca-coli czy też soków owocowych ze sklepów jest niezdrowe. Ale co innego teoria, a co innego praktyka. Soki i napoje gazowane są smaczne. Próbujemy czasem oszukać swoje sumienie i kupujemy produkty z napisem „dietetyczne”. Jednak specjaliści twierdzą, że aby napój uczynić dietetycznym, należy najpierw nafaszerować go chemikaliami, aby pozostawić słodki smak przy jednoczesnym wyeliminowaniu cukru. Jeśli chcesz być szczupły - pij wodę i gorzką kawę lub herbatę.

#6. Jeździsz windą


Jeżdżenie windą to kolejny szkodliwy nawyk - wybieramy znów stanie zamiast króciutkiego treningu, który będziemy mieli idąc schodami. Rozruszasz mięśnie, złapiesz głębszy oddech, przyspieszysz krążenie - same zalety. Oczywiście nie namawiamy ludzi pracujących na 20 piętrze do biegania po schodach, ale włażenie do windy żeby przejechać dwa czy trzy piętra to chyba przesada.

#7. Nie wysypiasz się


Jesteśmy przepracowani i sen to ostatnia rzecz, o której myślimy. Musimy chodzić do pracy, zajmować się domem i dziećmi, spędzać czas z przyjaciółmi, czasem się ukulturalnić, zrobić zakupy, popracować z domu, wyjść z psem na spacer i jeszcze z piętnaście innych rzeczy. Żeby się wyrobić, najłatwiej jest nam zrezygnować ze snu. Takiego spokojnego, wartościowego, ośmiogodzinnego snu. I dlatego ukradkiem nasza waga wzrasta. Podczas snu nasze ciało odpoczywa i regeneruje się. Brak snu spowalnia metabolizm i potem w ciągu dnia spalamy mniej kalorii niż wyspana część społeczeństwa.

#8. Codzienne żywienie poza domem


Wiemy, że większości z nas brakuje czasu na codzienne przygotowanie zdrowego posiłku, który zabierzemy do pracy. Zazwyczaj dzwonimy wspólnie z kolegami z pokoju po coś na wynos lub idziemy do knajpy. Robiąc tak, wyrządzasz krzywdę swojemu organizmowi i odchudzasz jedynie portfel. Posiłki w restauracjach są na pewno bardziej tuczące i mniej zdrowe niż to, co sam przygotujesz sobie w domu.

#9. Dietetyczne i niskotłuszczowe


Podobnie jak w przypadku napoi gazowanych, jedzenie mające na opakowaniu napis „niskotłuszczowe”, „mało kaloryczne” czy też „dietetyczne” może być dużo gorsze dla twojej figury niż to bez tych określeń. Ogólnie mówiąc, żywność przetworzona jest bardzo niezdrowa. Jeśli zjesz mrożoną wegetariańską pizzę z mikrofali, to zaszkodzisz swojemu zdrowiu i figurze bardziej, niż jedząc domową pizzę ze wszystkimi dodatkami.

#10. Opuszczanie posiłków


Dietetycy mają różne poglądy na to, ile posiłków dziennie powinno się jeść, ale wszyscy zgadzają się z jednym - nie możemy opuszczać żadnego z nich. Gdy człowiek postanawia się odchudzać, zazwyczaj rezygnuje z jedzenia śniadań, myśląc, że szybciej spali kalorie. Jedyne co osiągniemy odmawiając pożywienia swojemu ciału, gdy ono wysyła sygnały, że jest głodne, to spowolnienie metabolizmu. Gdy twoje ciało jest głodne - nakarm je. Oczywiście jeśli jesz dwanaście posiłków dziennie to śmiało, opuść przynajmniej połowę z nich.

#11. Jesz szybko


Żyjemy szybko i jemy szybko. A nasz mózg pracuje sobie w swoim tempie. Zanim do niego dotrze, że się najedliśmy, my zdążymy pochłonąć dużo więcej jedzenia, niż nasze ciało potrzebuje. Warto więc w trosce o figurę zwolnić trochę i cieszyć się smacznym posiłkiem.

#12. Jedzenie darmówek


Co to są darmówki? Jedzenie, które dostajesz za darmo. Wałęsasz się po centrum handlowym i za każdym rogiem czyhają na ciebie uśmiechnięte hostessy z serkiem, czekoladką, dżemikiem i innymi rzeczami. Oczywiście skosztujesz wszystkiego. W pracy koleżanka przyniesie ciasto - zjesz. W knajpie podadzą czekadełka - oczywiście, że je pochłoniesz. Przecież, do cholery, to wszystko jest za darmo! Jednak dla świętego spokoju twoich flaków - omijaj szerokim łukiem darmowe jedzenie.

#13. Picie alkoholu


Każdy alkohol jest kaloryczny. Najmniej kaloryczna jest wódka, piwo bardziej, ale najwięcej kalorii mają kolorowe, modne drinki. A kobiety tak bardzo dbające o swój wygląd uwielbiają te śliczne, smaczne drinki z parasolką. W jednym takim drinku jest więcej kalorii niż w pokaźnym deserze, trzymajcie się więc od nich z daleka.

#14. Jedzenie podczas oglądania TV


Ale jak to, oglądać film czy ulubiony serial i nie podjadać? Niestety, to sprawia, że tyjemy na potęgę. Twój umysł skupia się na tym, co ogląda, a nie na tym, ile je. To samo dzieje się, gdy jemy wykonując inne czynności - mózg zajęty jest wieloma rzeczami naraz i nie ogarnie, kiedy kazać nam przestać jeść. Aby zachować szczupłą sylwetkę, podczas jedzenia należy tylko i wyłącznie jeść!

#15. Stres


Jakbyś miał jeszcze za mało stresów, to do listy dopisz stresowanie się tym, że gdy jesteś zestresowany, to tyjesz. Stres jest wredny dla naszego ciała - sprawia, że jesteśmy zmęczeni, wyłażą nam pryszcze lub nawet chorujemy. Gdy jesteśmy zestresowani, sięgamy po jedzenie. Zazwyczaj coś słodkiego. Badania pokazały, że gdy jesteśmy zestresowani, spalamy mniej kalorii, które przyjmujemy w postaci „jedzenia na pocieszenie”.

Jasne, że wielu rzeczy z tej listy nie da się uniknąć, jak na przykłada dojazdy do pracy czy też rodzaj pracy. Jednak możemy to zrównoważyć porządnym snem czy też wywaleniem gotowych dań z lodówki.
66

Oglądany: 141750x | Komentarzy: 198 | Okejek: 264 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

19.04

18.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało