Pojawienie się czołgów na polach walki pierwszej wojny światowej zmieniło sposób w jaki dowódcy patrzyli na piechotę i prowadzenie walki na lądzie. Dzisiejsze maszyny w niczym nie przypominają tych historycznych, ale jedno się nie zmieniło - u nieprzygotowanej do spotkania z nimi piechoty powodują koszmary senne.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą