Jak uniknąć wielkiej awantury podczas walentynek

Nie jesteś jedynym osobnikiem na świecie, który wpadł na pomysł zabrania swojej ukochanej na wytworną kolację przy świecach. Restauracje w walentynki pękają w szwach, więc jeśli nie chcesz, żeby wasza randka skończyła się w McDonaldzie, lepiej zarezerwuj stolik już dziś. Zapunktujesz dodatkowo, ponieważ dziewczyna pomyśli, że już od dłuższego czasu planowałeś to wyjście, a nie że dowiedziałeś się o walentynkach szukając czegoś w Google 14 lutego rano.

#2. Upewnij się, że masz plan

Jeśli wszystkie restauracje są już zarezerwowane, nie załamuj się. Wymyśl coś innego. Nie musi to być wyskok do Paryża i spacer Polami Elizejskimi (tam w knajpkach też już dawno nie ma wolnych miejsc), ale coś, co ona uwielbia. I nie mówimy tu o przygotowaniu miski popcornu i wręczeniu jej pilota mówiąc: „dziś ty wybierasz co oglądamy”. Postaraj się bardziej. Zabierz ją do muzeum, na kameralny koncert czy po prostu w miejsce, które ma dla was jakieś szczególne znaczenie.

#3. Upewnij się, że jesteś przygotowany

Nastrój walentynkowy działa na kobiety jak afrodyzjak, więc jest duża szansa, że randka zakończy się w łóżku. Ale nastrój równie szybko zostanie zabity twoim nerwowym przeszukiwaniem kieszeni jeansów i mamrotaniem: „gdzieś tu miałem gumkę”. Jeśli pobiegniesz do najbliższego sklepu czy apteki, odstoisz w kolejce wśród równie kumatych panów, a po powrocie do ukochanej natkniesz się na zamknięte drzwi sypialni.

#4. Nie musisz się zrujnować

Jeśli nie masz zbyt dużo pieniędzy, to nie oznacza, że walentynki nie będą udane. Kobieta doceni na przykład to, że w tym dniu będziesz ją rozpieszczał, podasz śniadanie do łóżka, wyprowadzisz psa, obdarujesz ją jakimś drobiazgiem, który sam wykonałeś. No i zapewniaj ją na każdym kroku, jak bardzo ją kochasz i jak cię uszczęśliwia.

#5. Nie obrażaj walentynek

Myślisz, że walentynki to idiotyczne święto? Możesz tak myśleć, ale nie mów tego głośno. Nie bluzgaj przy każdej okazji na kretynów, którzy kupują romantyczne wycieczki, polują na niepowtarzalne bukiety, spędzają pół dnia u fryzjera i w jakimś salonie piękności, żeby w tym dniu wyglądać jak model. Twojej kobiecie sprawi to wielką przykrość i pomyśli, że jesteś nieczułym skąpcem, który nawet jeden dzień w roku nie potrafi zachować się super romantycznie.

#6. Ten dzień powinieneś spędzić tylko z nią

Nawet jeśli obdarujesz ją brylantową kolią, powiesz, że ją kochasz nad życie i załatwisz co trzeba w sypialni i zajmie ci to pół godzinki, to spędź z nią resztę dnia. Tylko z nią. Nawet jeśli pomysły na resztę walentynek ci się skończyły. Nie biegnij do kumpla, który właśnie dziś kupił nową grę oraz mnóstwo chipsów i piwa. Może i spędzisz czas ciekawiej niż w domu, ale spotykając się z kolegami w walentynki ryzykujesz zbyt wiele.

#7. Bądź realistą

No dobra, postanowiłeś, że tegoroczne walentynki w twoim wydaniu zawstydzą wszystkie romantyczne filmy. Przykładowo: zaplanowałeś wypad na pobliską górę, gdzie schowałeś uprzednio szampana, łososia, fajerwerki i Bóg wie co jeszcze, i przy świetle gwiazd zamierzasz ją zaskoczyć nastrojową kolacją. Zapomniałeś jedynie o tym, że po 10 godzinach pracy ostatnia rzecz, na którą ona będzie miała ochotę to trzygodzinny spacer po górach na wybraną przez ciebie polankę. Pamiętaj, aby dostosować świętowanie do rzeczywistości.

#8. Kup jej coś wyjątkowego

Po walentynkach twoja ukochana spotyka się ze swoimi przyjaciółkami i chwalą się tym, co dostały od partnerów. I nie zdziw się, jeśli wróci do domu wściekła, ponieważ większość z nich dostała taki sam pierścionek, naszyjnik itp. jak jej koleżanki. Bo co? Bo taki poleciła pani w sklepie 13 lutego późnym wieczorem. Sprzedała mnóstwo takich samych drobiazgów innym zapominalskim. Lepiej więc kup jej coś innego, nie biżuterię, ale rzecz, która jej się spodoba lub wykonaj prezent własnoręcznie.

#9. Umyj się i ubierz odpowiednio

Nie powinno się o tym przypominać, ale jeśli chcesz, żeby wieczór zakończył się radosnymi igraszkami w sypialni, to wejdź pod prysznic, przytnij bródkę, obetnij paznokcie u nóg itd. Jeśli wychodzicie do jakiejś ekskluzywnej restauracji, zamień kraciastą, flanelową koszulę na coś bardziej pasującego do miejsca. Świetnie ubrany i pachnący pokażesz kobiecie, że traktujesz walentynki równie poważnie jak ona.

#10. Nie kupuj jej bielizny

Kupowanie bielizny dla kobiety to bardzo ryzykowna sprawa. Po pierwsze, żaden mężczyzna nie jest w stanie zapamiętać tych literek i cyferek od rozmiaru. Po drugie, co dla ciebie wygląda sexy, niekoniecznie jej się spodoba. Kupisz jej różowy gorsecik z piórkami, a ona nie dość, że się w niego nie wciśnie, to jeszcze zacznie kichać przez te piórka. No i oczywiście w ferworze zakupów zapomniałeś, że zawsze powtarzała, jak bardzo nienawidzi różowego koloru. No i po trzecie, umówmy się, seksowna bielizna jest bardziej prezentem dla ciebie niż dla niej. Więc odpuść sobie.

* * * * *

Dorzucicie jakąś radę?