Na życzenie Bojowników: ciekawostki o drinkach oraz kilka prostych przepisów

Na początku powiedzmy sobie, co to tak naprawdę jest drink. W luźnym tłumaczeniu jest to napój zmieszany z co najmniej dwóch składników. Ostatnio ta definicja została lekko zachwiana, gdy pojawiła się tzw. mixologia molekularna, która pozwala nam zrobić drinki np. w postaci żelków. Drinki zaś mogą być alkoholowe i bezalkoholowe, nie ma ścisłej reguły, że w drinku musi być jakiś procent.
O sprzęt nie trzeba się martwić, gdyż można go nie mieć wcale. Jedynie shaker jest czymś, co bardzo ułatwia życie i pozwala rozszerzyć możliwości w tworzeniu drinków. Jeżeli już chcemy zakupić sobie takie urządzenie, powiedzmy sobie:

Jak dobrać shaker?

Przeważnie na barach występują dwa typy shakerów. Francuskie (tzw. klasyczne) i bostońskie. Jeśli jesteś początkujący i nie chcesz wydawać dodatkowych pieniędzy na kolejne wyposażenie, powinieneś zakupić shaker klasyczny. Do shakera bostońskiego (składającego się z dwóch części - szklanej i aluminiowej) powinieneś dokupić jeszcze sitko barmańskie, aby części napoju jak osad lub kostki lodu, których nie chcemy w gotowym drinku pozostały w shakerze. Najlepszym zatem rozwiązaniem jest składający się z trzech części shaker klasyczny.

Wpierw sprawdź, czy sitko znajdujące się w górnej części shakera ma dodatkową ściankę nad sitkiem. Jeżeli takiej ścianki nie ma (a jest takich modeli pełno na rynku) napoje potrafią rozlewać się na boki przy niewprawionej ręce. Shaker ze ścianką jest zatem o wiele bezpieczniejszy, nie ma szans by coś rozlać.

Drugą rzeczą, na jaką zwracamy uwagę, jest to, jak shaker się otwiera. Produkty niskiej jakości mają tendencję do zacinania się. Gdy części się zaklinują dość mocno, otwarcie go siłą wiąże się z uszkodzeniem. Osobiście posiadam taki model, który nie wchodzi idealnie z każdej strony, z jednej strony jest lekko uniesiony a mimo to w pełni szczelny. Nigdy mi się nie zaklinował do tego stopnia, by nie dało się go swobodnie otworzyć.

Podstawowa zasada przy użyciu shakera to: "Nie spowodować nadmiaru ciśnienia".
Zawsze do shakera wrzucamy kostki lodu, gdyż ciepły napój spowoduje wzrost ciśnienia i doprowadzi to do rozsadzenia. Na takiej samej zasadzie nie wlewamy do środka napojów gazowanych.

Czy wiesz, że...

Historia drinków sięga wiele wieków wstecz. Jako nieoficjalnego prekursora wielu uznaje kapitana Edwarda Vernona. By zapobiec pijaństwu i "chomikowaniu" rumu przez marynarzy rozkazał rozcieńczać rum z wodą w proporcjach 1:2. Dodatkowo, by przeciwdziałać szkorbutowi dodawano do mieszanki sok z limonki oraz kostki brązowego cukru. Napój znany z opowieści i filmów jako "Grog". Nazwa zaś wywodzi się od przezwiska kapitana, którego nazywano "Starym Grogiem".

Długo zastanawiałem się, jakie kryterium dobrać do spisu początkowych drinków do zabawy w domu. Stworzyłem poprzeczkę, by nie przekroczyć 50 zł przy zakupie wszystkich potrzebnych składników. Oczywiście wszystkie drinki jakie pojawią się w zestawieniu są albo moimi recepturami, albo często pojawiającymi się na barach w moim mieście, więc w komentarzach można śmiało podawać swoje receptury. :) Pobawmy się zatem smakiem!

"Tadzik"

Rozgrzej siebie i partnerkę/partnera. Drink spotykany w kilku lokalach w Białymstoku.
Co kupić?
Wódka Miodowa (np. Krupnik Miodowy)
Sok jabłkowy
Goździki i cynamon

Na jedną porcję dajemy:
40-80 ml wódki miodowej (w zależności jaką moc preferujemy)
200 ml soku jabłkowego

W małym garnku powoli grzejemy sok jabłkowy razem z goździkami i cynamonem (tych dodajemy wedle gustu, ale nie przesadzajmy). Dopiero, gdy sok będzie gorący dodajemy wódkę do garnka. Uwaga! Nie można zagotować zawartości, bo zmieni smak diametralnie i nie będzie już takie dobre jak być powinno.

"Vibovit"

Tutaj już efekt wielu prób ze znajomym barmanem. Zastanawialiśmy się, co można zrobić z nietypowej wódki, która jednak jest dostępna w prawie każdym sklepie z alkoholem.

Co kupić?
Wódka Watra (Herbata Góralska)
Cytryny (na jeden drink przypada pół cytryny)
Sprite

Na jedną porcję dajemy:
40-80 ml Watry (jak wyżej, zależy jaką moc preferujecie)
Pół cytryny
Sprite

Do szklanki z kostkami lodu wlewamy wódkę, wyciskamy cytrynę razem z pestkami i dopełniamy spritem. Przepis jest bardzo prosty, ale jednocześnie słodko-kwaśny i orzeźwiający. Spokojnie można pić w dużych ilościach i nie będziecie mieli efektu "jest już za słodko".

Czy wiesz, że...

Klasyczny drink Long Island Ice Tea wywodzi się z czasów prohibicji w Stanach? Było to nielegalne obejście zakazu sprzedaży napojów alkoholowych. Do zmieszanych różnych rodzajów bimbru dolewano odrobinę coli tylko po to, by napój z daleka wyglądał jak mrożona herbata. W ten sposób można było siedzieć w ogródku restauracji i raczyć się procentowym trunkiem na oczach miejscowej policji. Gorzej gdy podeszli wystarczająco blisko, by wyczuć zapach alkoholu.

"Blue Blazer"

Zabawmy się ogniem. Niech drink zapłonie.

Co kupić?
Whisky
Miód
Sprite

Na jedną porcję dajemy:
80 ml Whisky
Łyżeczkę miodu
Trochę ciepłej wody do rozpuszczenia miodu

Przygotuj dwa metalowe kubki lub dzbanuszki, ewentualnie żaroodporne szklanki. Tutaj potrzeba trochę wprawy. Poćwicz na samej wodzie przelewanie płynu z jednego naczynia do drugiego. Do jednego naczynia wlej odrobinę gorącej wody by rozpuścić miód, do drugiego zaś lekko podgrzaną whisky. Teraz musisz podpalić whisky i przelać ją do naczynia z wodą i miodem. Kilka razy przelej płonący płyn z naczynia do naczynia. Zgaś mieszankę i wlej do szklanki, w której chcesz podawać gotowy drink. Całość dopełnij spritem. Jeśli nie czujesz się pewnie z ogniem, odpuść ten drink.

"Słodka Aborcja"

Przejdźmy do kategorii shotów, czyli klasyka na każdej imprezie.

Co kupić?
Wódka Waniliowa
Syrop Grenadina
Mleko

Na dno kieliszka wlewamy odrobinę syropu grenadina i dopełniamy wódką waniliową, tak by całość zmieszała się w jeden czerwony płyn. Następnie nabieramy w słomkę około 4 cm mleka i wpuszczamy do kieliszka. Mleko w alkoholu zetnie się natychmiast i jeśli wam dobrze pójdzie, to wiszące w środku kieliszka mleko przybierze kształt zbliżony do płodu. Stąd nazwa ;) Chyba największy hit na... weselach.

Czy wiesz, że...

W stanach spotyka się pewien nietypowy sposób picia whisky polegający na połączeniu whisky i mleka. Na dno szklanki wlewa się odrobinę mleka, a następnie po ściance delikatnie na mleku umieszcza się whisky. Pijąc powoli wypijacie sam alkohol, który nie przenika się za bardzo smakiem z mlekiem. Później oczywiście opróżnia się szklankę do końca.
Sam próbowałem to zrobić i whisky aż tak bardzo nie przesiąka smakiem mleka. Podobno chodzi o to, by następnego dnia nie mieć aż tak dużego kaca, ale tego nie sprawdzałem.

"Strawberry Milk Splash"

Nie zawsze mamy ochotę na alkohol. Czasem jednak chcesz usiąść na chwilę i napić się czegoś dobrego. Bezalkoholowa mieszanka, która trochę przeczy ogólnie przyjętym regułom mieszania składników.

Co kupić?
Sok truskawkowy
Sok pomarańczowy
Syrop grenadina
Mleko

Po ile wlać?
150 ml soku truskawkowego
50 ml soku pomarańczowego
50 ml mleka
10-20 ml syropu grenadina

No cóż, tutaj już potrzebujemy shakera. Wszystkie składniki wlewamy do shakera i energicznie mieszamy. Wlewamy do szklanki i tutaj musimy szybko podawać. Drink gdy nie jest ruszany zaczyna tężeć i mleko ścina się w mieszance. Wystarczy jednak pomachać słomką, by wrócił do normalności. Powstał jako "drink do restauracji", lecz jest na tyle dobry, że sprzedawał się w podobnej ilości co kawa.

Kawa bananowa

Cóż, zbliżają się walentynki wielkimi krokami, więc warto umilić dodatkowo poranek dzień po ;) Jest to bardzo prosty przepis, do którego potrzebujecie jedynie miksera lub blendera.

Co kupić?
Kawa
Mleko
Banany

Tutaj już możecie użyć albo kawy z ekspresu, albo rozpuszczalnej. Najprostszy sposób to przygotować w kubku kawę z mlekiem i cukrem (chyba że nie lubicie słodzonej kawy, to cukier odstawcie). Całość wlewamy do miksera i na jedną kawę wrzucamy połówkę banana. Musi dokładnie się zmiksować, by nie było żadnych grudek. Przepis jest banalnie prosty, ale smak potrafi zaskoczyć. Idealna kawa jako miłe rozpoczęcie dnia.

Czy wiesz, że...

Alkohol "Malibu" powstał jako błąd w sztuce przewozowej? Podczas transportu beczek z rumem nie zabezpieczono odpowiednio jednej z nich. Do środka dostały się przewożone razem z beczkami kawałki kokosów. W miejscu docelowym okazało się, że owa beczka bardzo mocno przechwyciła smak kokosów i rum uznano za "zepsuty", a osobę odpowiedzialną za transport zwolniono. Mieszanka jednak okazała się tak dobra, że okoliczne firmy rozpoczęły produkcję rumu leżakowanego wraz z kawałkami kokosów.


Bawienie się smakiem jest tym co najważniejsze w robieniu drinków. By wykształcić pewne toki myślenia jak wszystko połączyć, co ze sobą pasuje. Trzeba próbować, próbować i jeszcze raz próbować różnych smaków. Zgnieść parę listków mięty na dnie szklanki i dolać soku bananowego, wrzucić skórkę z limonki do czarnej kawy. Gdy zaczniecie bawić się smakami to zobaczycie, że nie zorientujecie się kiedy będziecie próbować naprawdę dziwnych połączeń. Nie zawsze będą dobre, ale na tym to polega. Ktoś w końcu wpadł na to, by do czekolady wsadzić chilli.

Smacznego zatem!