Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Wielopak Weekendowy DCXLIII

90 073  
212  
W dzisiejszym odcinku przejdziemy się do lekarza, spróbujemy zmienić nazwisko oraz opowiemy wam bajki o przerażającym Czerwonym Kapturku i o Mohammedzie...

Po zakończeniu ceremonii pop mówi do pana młodego:
- Masz prawo zachować milczenie. Wszystko, co powiesz, będzie użyte przeciwko tobie przynajmniej 3000 razy w ciągu następnych 20 lat.

by Peppone

* * * * *

- Czy ty mnie jeszcze kochasz?
- Mogę ci odpowiedzieć pytaniem na pytanie?
- Owszem kochanie.
- Piwo kupiłaś?

by zajebioza

* * * * *

Lekarz: Ma pan złamaną nogę.
Ja: Więc co dalej będzie?
Lekarz: Założymy panu gips i samo się zrośnie.
KOŃ [wystawia głowę zza parawanu]: SŁUCHAM?!!

by Cieciu

* * * * *

- Niech mi Pan powie szczerze. Czy jak sprzedam swoje trzypokojowe mieszkanie w centrum Murmańska, to uda mi się za uzyskane pieniądze kupić mieszkanie w Moskwie?
- Być może jakąś kawalerkę siedemnaście metrów kwadratowych.
- To świetnie. Moje trzypokojowe mieszkanie w centrum Murmańska ma osiemnaście metrów kwadratowych!

by Misiek666


* * * * *

Zdarzyło się raz tak, że w jednym czasie stały się popularne dwie aktorki o identycznych imionach i nazwiskach. Wielogodzinne rozmowy, żeby jedna z nich ustąpiła i zmieniła dane, nie dawały efektu. Postępowania sądowe się wlokły. Obie twardo obstawiały przy swoim. I nagle... jedna zgodziła się ustąpić. Radości zwyciężczyni nie było końca... aż do momentu, gdy się dowiedziała, że ta druga dodała sobie po prostu przyrostek "Jr."...

by Peppone

* * * * *


Przychodzi Czerwony Kapturek do lekarza.
- Panie Doktorze. Niech Pan mi pomoże. Ludzie się mnie boją. Zwierzęta w lesie się mnie boją. Nie rozumiem dlaczego!
- Hmm. Faktycznie to dziwne. A co masz w tym koszyczku?
- Pierożki z mięsem.
- A gdzie je nosisz?
- No do babci, która mieszka w lesie.
- Codziennie?
- Codziennie.
- No to by było jakieś wyjaśnienie. Twoja babcia zmarła trzy lata temu..

by Misiek666

* * * * *

Praga. Jeden zniecierpliwiony turysta strasznie się awanturował w restauracji. Czeska obsługa zwabiła go do kuchni, skąd długo nie wychodził. Policja zaalarmowana przez znajomych turysty znalazła go siedzącego przy kuchennym stoliczku. Nie wołał o pomoc, nie krzyczał, milczał. Pewnie dlatego, że miał zaknedlowane usta.

by Rupertt


* * * * *

- Jaką supermoc chciałbyś posiadać?
- Niewidzialność.
- Dlaczego akurat niewidzialność?
- Bo siedziałbym teraz tutaj i oglądałbym ten mecz bez niepotrzebnego pie*dolenia.

by skijlen

* * * * *

Pewien chłopczyk z Afrykańskiej wioski musi codziennie maszerować po wodę prawie 10 kilometrów.
NASA w tym celu odbyła podróż na odległość 225.3 mln kilometrów!
Więc może niech ten chłopczyk nie narzeka tylko maszeruje, co nie?

by Misiek666

* * * * *


Siedzi Mohammed w kucki w Berlinie i pluje na ziemię przez dziurę w zębach. Nagle pojawia się wróżka i mówi:
- Jestem socjalistyczno-liberalną wróżką! Chcę spełnić twoje trzy życzenia!
- Spójrz, jaką mam dziurę w zębach! Chcę, żeby mnie wyleczyli i wstawili wszystkie nowe zęby!
Ledwie Muhammad wypowiedział życzenie, natychmiast wskoczył do gabinetu protetyki i bezpłatnego leczenia zębów dla uchodźców. Po chwili na ustach zabłyszczał mu śnieżnobiały uśmiech a la Hollywood.

- To teraz drugie życzenie. Brakuje mi czterech żon i piętnastu dzieci, rodziców, trzech braci i dwóch sióstr, rodziców, pięciu braci i siostry mojej żony! Chcę zamieszkać z nimi w luksusowej willi i mieć zawsze dużo pieniędzy!
Ledwie Muhammad skończył - już był w pięknej willi! Na stole ujrzał tekst ustawy o łączeniu rodzin dla obcokrajowców, wydruki z kont bankowych z informacjami o przelewach od państwa. Dom w pełni umeblowany i wyposażony w urządzenia elektryczne zgodnie z "Ustawą o pomocy w zakupie mebli i sprzętu AGD dla uchodźców".

Szczęśliwy Mohammed w końcu mówi:
- Chcę być prawdziwym Niemcem. Nie tylko mieć obywatelstwo. Chcę być niebieskookim blondynem i nazywać się Fritz Schulz!
Zanim zdążył dokończyć zdanie, wszystko zniknęło, a on patrzy, że znów siedzi na dupie i pluje na ziemię przez dziurę w zębach.
- Co się stało?! - pyta do wróżki.
- Nie wstyd ci, Schulz, błagać o pomoc?! Musisz zadbać o siebie sam! Idź i szukaj pracy!

by Leszek_z_balkonu

* * * * *


Dawno, dawno temu, 100 wielopaków wstecz...

Mała ale krzepka sanitariuszka niesie na własnych plecach rannego żołnierza pod ostrzałem. Ten mówi:
- Porzuć mnie, mała, siebie ratuj.
- Nie ma mowy!
- Mówię ci, zostaw mnie! widzę, że ci ciężko.
- To nic, doniosę.
- Zostaw, mówię ci!
- Za nic!
- To chociaż pozwól mego konia zostawić...


by Peppone

* * * * *

Zwykle, żeby zasnąć, powtarzam sobie tabliczkę mnożenia.
Zwykle przy 6x6 zasypiam.
Dziś nie mogłem zasnąć; doszedłem do liczb dwucyfrowych i się zawiesiłem. Przyszło wstawać po kalkulator.


by Peppone

* * * * *

Lekarze z Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Radomiu są zaskoczeni moim stanem zdrowia. Mieszkam w Radomiu od urodzenia i mam całkowicie zdrową wątrobę.

by Colinek_szczecin

* * * * *


Chcesz się jeszcze pośmiać? Zawsze możesz zajrzeć do naszej przepastnej kopalni dowcipów i poczytać 642 poprzednie odcinki Wielopaka Weekendowego... Życzymy dobrej zabawy!

Znasz świetny i nowy dowcip? To wrzuć go na nasze forum "Kawałki mięsne". Ale radzimy najpierw poczytać obszerne archiwa forum i strony głównej oraz korzystać z wyszukiwarki przed wrzuceniem czegokolwiek, sprawdzając czy nie jest to tzw. gwóźdź czyli coś, co już tutaj czytaliśmy. A wtedy być może to właśnie Ty za tydzień rozbawisz tysiące czytelników kolejnego Wielopaka weekendowego

21

Oglądany: 90073x | Okejek: 212 osób


Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

19.04

18.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało