Wedle życzenia - o gorsetach słów kilka

Na wstępie pragnę również zaznaczyć, że zajmę się raczej creme de la creme całego zagadnienia – czyli typami tego, co mogą założyć na siebie kobiety, bowiem rys historyczny, szczegółowe informacje na temat prawidłowej „obsługi” gorsetu oraz jego budowa to tematy bardzo szerokie i raczej średnio zajmujące kogoś, kto nie chce wsiąknąć w temat.
Istotnie jest jednak to, że dzisiejsze gorsety nie są tymi żebrogniotami, od których niegdyś panie mdlały na ulicach. Przez lata kroje uległy znacznej poprawie, a noszenie tego typu ozdoby nie powinno nawet boleć (chociaż na rynku trafić można i na takie pseudotwory, które bywają niebezpieczne dla zdrowia).

Gorsetem w sensie modelującego cudeńka nie są również – skądinąd przyjemne dla oka – wiązane koszulki bieliźniane. Obecnie te ozdobne i kształtujące sylwetkę „prawdziwe” egzemplarze tworzone są na bazie stalowych spiralnych i płaskich fiszbin i zapinane są na charakterystyczne metalowe buski, co daje duże możliwości redukcyjne.
Efekt może utrzymywać się również nieco po zdjęciu, szczególnie jeśli posiadaczka nosi gorset regularnie, a model przeznaczony jest do mocnego modelowania. Regularność wpływa oczywiście również i na możliwości redukcyjne noszących – po wielu latach niektóre z pań dochodzą do imponujących wyników.

Możemy się poszczycić dość dobrą pozycją na rynku gorseciarskim – w Polsce szyją zarówno popularne w Europie sklepy, jak i niezależne gorseciarki właśnie. Recenzje polskich gorsetów znaleźć można też na wielu najpopularniejszych zagranicznych stronach poświęconych tej tematyce, a opinie są zazwyczaj bardzo pochlebne.

Poniżej prezentuję zatem kilka najbardziej podstawowych rodzajów gorsetu, z jakimi możemy się spotkać.

#1. Overbust

Jeden z popularniejszych rodzajów gorsetu, który obejmuje sobą ciało od bioder po biust – ma za zadanie podkreślić wcięcie w talii, ścisnąć wszelkiego rodzaju boczki i wydatny brzuszek, a także podnieść i wyeksponować piersi. Jego górna krawędź może mieć jeden z setek dostępnych kształtów – najczęściej kończy się prosto lub w kształt serca, popularne są też dodatkowe „dekolty” na wysokości biustu.

#2. Underbust

W obszarze brzucha i pleców działa podobnie jak over, jednak kończy się pod samą linią biustu bądź nieco poniżej. Również jest w stanie lekko go unieść (jeśli styka się z nim odrobinę), ale jego główną rolą jest stworzenie atrakcyjnej talii. W jego przypadku wyodrębnia się jeszcze dwa rodzaje w zależności od szerokości gorsetu – waspie oraz waist cincher.

#3. Waist cincher

Węższa wersja underbustu. Podczas kiedy tradycyjny ma średnio sześć zatrzasków na busku (to ten panel na środku gorsetu, który umożliwia jego wygodne zakładanie, chociaż szyje się również gorsety bez niego), cincher będzie miał ich trzy bądź cztery (chociaż nie jest to regułą – może być ich więcej, za to będą bliżej siebie.)

#4. Midbust

Gorset sięgający połowy biustu, najczęściej zakończony u góry prosto. Należy do rodzaju tych, które mają za zadanie modelować biust, jednak nie ma miseczek, dzięki czemu łatwiej go dopasować.

#5. Longline

Termin ten dotyczy jedynie dolnej linii – musi ona wychodzić poza standardową długość, co pozwala jeszcze skuteczniej ukryć mankamenty w obrębie brzucha albo uwydatnić biodra. Krój ten obejmuje oba obszary równocześnie bądź zachodzi tylko na biodra/cały obszar brzucha, czasem niemal aż do końca krocza.

#6. Gorsetowy pas do pończoch

Tutaj też cały urok leży w dolnych częściach gorsetu – góra może prezentować sobą dowolny styl, jednak dół uformowany jest w dłuższe bądź krótsze wypustki mające służyć przyczepianiu doń pończoch. Często do gorsetów wszywane są również same zaczepy do pasków.

Nawet dzisiaj gorsety są nieodzowną częścią niektórych alternatywnych środowisk, symbolem burleski i seksapilu, a przy tym dodatkiem potrafiącym ukryć sporo niedociągnięć figury. Obecnie – co należy podkreślać – ich noszenie (odpowiedzialne i podparte wiedzą – jak ze wszystkim) jest zdrowe. Często można natknąć się jednakże niestety na tak zwane „tuby” - tu chciałabym przestrzec przede wszystkim panie, które być może mają ochotę zainteresować się tematem. Zawsze należy czytać opinie o producencie (mamy trochę blogerek zajmujących się tą tematyką) oraz sklepie, żeby nie wydać niepotrzebnie pieniędzy na coś, co może tylko zaszkodzić. Opieranie się nawet na profesjonalnie wyglądających firmowych stronach oraz atrakcyjnych zdjęciach nie daje pewności. To samo tyczy się gorsetów na fiszbinach plastikowych – te nie wymodelują sylwetki, mogą ją tylko podkreślić.

Pozostawiam Was zatem z widokiem pięknych kobiet o doskonale podkreślonych figurach, co stanowi najlepszy argument przemawiający za zainteresowaniem się gorseciarstwem.