Te wynalazki są starsze, niż myślisz

Zanim w ogóle ktokolwiek myślał o wynalezieniu telefonu z wbudowanym aparatem, istniały już kijki, na których mocowano aparaty fotograficzne. Istnieje zdjęcie z 1925 roku, na którym widać mężczyznę robiącego sobie selfie i chowającą się za nim żonę. Jednak taki prawdziwy, znany nam świetnie kijek wynalazł i opatentował pracownik Minolty Hiroshi Ueda w roku 1980. Podczas podróży do Europy Hiroshi poprosił przechodnia, aby zrobił zdjęcie jemu i żonie. Poproszony chłopiec zgodził się, ale zamiast strzelić fotkę, uciekł z aparatem turystów. Wkurzony Japończyk postanowił zrobić coś, co pozwoli mu na robienie zdjęć bez utraty aparatu. W 1983 opatentował w końcu swój wynalazek, zaczęto masową produkcję kijków i… kijek okazał się totalną klapą. Badania pokazują jasno, że w tamtych czasach raczej mężczyźni byli skłonni używać kijków, a kobiety po prostu wstydziły się robienia selfików. W 2000 roku, trzy lata przed tym, jak wygasły prawa patentowe Japończyka, Wayne Fromm opatentował swoją wersję, nazywaną “quik pod” i pozywał do sądu wszystkich, którzy twierdzili, że to oni są wynalazcami kijka.

#2. Ekrany dotykowe

W 2007 roku Apple wypuściło na rynek pierwszego iPhone'a z dotykowym ekranem i wirtualną klawiaturą. Mnóstwo ludzi uważało, że Apple jako pierwsi wyprodukowali telefon dotykowy. Rok przed wypuszczeniem na rynek pierwszego iPhone'a, LG pokazało światu swój telefon dotykowy, który i tak nie był pierwszym takim wynalazkiem. W 1992 roku IBM skonstruował taki telefon i nazwał go Simon. Co do ekranów dotykowych, to są one używane już od 1965 roku. E.A. Johnson stworzył tablet, który używany był przez kontrolerów lotu aż do 1995 roku. Początkowo ekran reagował tylko na dotyk specjalnego rysika. W 1971 roku Samuel Hurst stworzył monitor, który reagował na dotyk rysika i palca. W 1993 Apple wypuściło na rynek pierwszy komputer dotykowy Newton Message Pad, ale nie cieszył się on powodzeniem i szybko zniknął z rynku.

#3. Drony

Już w 1916 roku w Wielkiej Brytanii powstała koncepcja sterowanych radiowo samolotów, których zadaniem było taranowanie niemieckich Zeppelinów. Archibald Low, brytyjski wynalazca, skonstruował coś, co można nazwać przodkiem drona z drewna, cyny i skrzydeł małej maszyny latającej. Niestety silnik drona zagłuszał komunikację radiową ziemia-dron. Spróbowano umieścić silnik na ogonie drona, ale dron ten nigdy nie wystartował, ponieważ jeszcze na ziemi uległ uszkodzeniu. Low cały czas starał się udoskonalić swój wynalazek i w 1917 pokazał najnowszą wersję dowódcom wojska. Dron uniósł się w powietrze, przeleciał kilka metrów i spektakularnie rozbił się z powodu awarii silnika w niewielkiej odległości od obserwujących jego lot generałów.

#4. Komputer na głowie

W 2012 roku Google pokazało światu Google Glass, komputer, który możesz nosić na głowie. Miało to pomagać w robieniu kilku rzeczy naraz. Możesz iść ulicą albo sprzątać dom, a równocześnie sprawdzić pocztę, odczytać wiadomości czy też obejrzeć jakiś filmik. Za pomocą tych okularów możesz prowadzić video rozmowy, wrzucać filmy do Internetu w czasie ich kręcenia nie używając do tego rąk. Google Glass może i są fajne, nowoczesne i rewolucyjne, ale na pewno nie są nowym wynalazkiem. Pierwsze tego typu urządzenie noszone na głowie zostało stworzone w 1961 roku przez Edwarda Thorpa and Claude Shannona. W 1968 r. Sutherland, z pomocą swojego studenta Boba Sproulla, opracował prawdopodobnie pierwszy w świecie system wirtualnej rzeczywistości, używając nakładanych na głowę wyświetlaczy. W 1980 roku Steve Mann, nazywany ojcem „komputera ubieralnego”, stworzył zaawansowane technicznie urządzenie, które noszone przez użytkownika mogło się komunikować bezprzewodowo z innymi komputerami i wymieniać się danymi. Mann pracuje cały czas nad udoskonaleniem swoich okularów.

#5. E-papierosy

E-papierosy zaczęły cieszyć się popularnością w 2012 roku. Papieros taki to zasilane baterią urządzenie inhalacyjne, dające użytkownikowi podobne wrażenia jak przy paleniu tradycyjnych papierosów. Wynalezienie e-papierosa przypisuje się chińskiemu farmaceucie Hon Likowi, któremu ponoć przyśniło się, że tonął w chmurze dymu papierosowego. Jego ojciec zmarł na raka płuc, a sam Hon był palaczem mającym wielkie problemy z rzuceniem nałogu. Jednak to nie Lik był pierwszym wynalazcą e-papierosa. Już w 1963 roku Herbert Gilbert stworzył pierwsze urządzenie, które mogło być stosowane do wdychania powietrza o smaku nikotyny. Nieco później opracował prototyp, który używał baterii do podgrzewania płynu. Swój wynalazek zaprezentował firmom farmaceutycznym, chemicznym i tytoniowym, ale żadna z nich nie była zainteresowana. Również Urząd Patentowy USA odrzucił jego wniosek.

#6. Samojeżdżący samochód

https://www.youtube.com/watch?v=CqSDWoAhvLU

Autonomiczne pojazdy wzbudzają wiele kontrowersji i zainteresowania, a zwłaszcza przedstawiony nie tak dawno projekt Google. Te samojeżdżące, niepozornie wyglądające, naszpikowane elektroniką samochodziki przejechały już ponad 480 000 kilometrów i miały tylko dwa wypadki - obydwa spowodowane przez ludzi. Ale pomysł na pojazd poruszający się samodzielnie sięga już czasów Leonarda da Vinci. Jednakże prawdziwe prace nad takim pojazdem rozpoczęły się w 1958 roku w firmie General Motors. Nie był to całkowicie samojeżdżący samochód, ponieważ mimo że bez kierowcy, poruszał się on dzięki sygnałom przekazywanym przez kable umieszczone w ulicy, którą jechał. Pierwszy samojeżdżący pojazd został stworzony przez S. Tsugawa i jego kolegów pracujących w Laboratorium Tskuba, ale za pioniera w tej dziedzinie uważa się niemieckiego inżyniera Ernsta Dickinsona. W 1987 roku stworzył on pojazd VaMoRs, który był w stanie jechać z prędkością około 90 km/h i pokonał dystans 20 kilometrów zupełnie samodzielnie. Siedem lat później pokazał światu VaMP, który odczytywał znaki drogowe, trzymał się swojego pasa ruchu, wykrywał inne pojazdy na drodze i potrafił je bezpiecznie wyprzedzić. A kolejny rok później Ernst i jego współpracownicy wyprodukowali samochód, który sam pokonał trasę z Niemiec do Danii. Pojazd osiągnął maksymalną prędkość 180 km/h i był kontrolowany przez człowieka zaledwie przez 5% czasu podróży.

#7. Latające rowery

https://www.youtube.com/watch?v=K9_mtF8rXiU

Kilka lat temu wynaleziono latający rower Paravelo. Jego główną zaletą jest to, że część lotna jest zbudowana na zasadzie przyczepki i gdy znudzi nam się latanie, możemy ją odłączyć i popedałować dalej. Rower potrafi wznieść się na wysokość 1 200 metrów i osiągnąć prędkość 25 km/h na ziemi i 40 km/h w powietrzu. A co najpiękniejsze, nie potrzebujesz licencji pilota na latanie tym wynalazkiem. Prace nad latającymi rowerami trwają już od dawna. Pierwszy rower wzniósł się w powietrze w 1961 roku. Derek Piggott poleciał maszyną skonstruowaną przez inżynierów z Uniwersytetu Southampton. Pedałował jak szalony, żeby unieść rowero-samolot z ziemi i przeleciał w nim dystans 64 metrów na wysokości niecałych dwóch metrów nad ziemią. Może i brzmi to mało imponująco, jednak był to z pewnością pierwszy rower, który latał.

#8. Jetpack

https://www.youtube.com/watch?v=gE6Sy5JNnxg

W 2010 roku firma Martin Aircraft zaprezentowała pierwszy jetpack, który znalazł się na liście 50 najlepszych wynalazków tego roku. Prace nad tym modelem trwały od 1981 roku, ale pierwszy jetpack, który faktycznie zadziałał, był użyty już w roku 1958. Zaprojektował go Wendell Moore, badacz pracujący dla Bells Aerosystems. Prototyp potrafił wynieść człowieka na wysokość 5 metrów i utrzymać się w powietrzu przez 3 minuty. Armia amerykańska zainteresowała się tym wynalazkiem i dała Wendellowi 150 000 dolarów na dalsze prace nad jetpackiem. Nowa wersja została zaprezentowana armii oraz prezydentowi Kennedy’emu. Niestety wojsko wycofało się z dalszego finansowania projektu, ponieważ jak dla nich osiągnięcia były niewystarczające. Również NASA początkowo zainteresowała się jetpackiem, ale szybko stwierdzili, że lepiej wydać pieniądze na prace nad łazikami. Po tych niepowodzeniach Bell zaprzestał prac nad dalszym rozwojem tego wynalazku.