Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Życie w więziennej izolatce - brutalna rzeczywistość

108 150  
110   101  
Trafienie do więzienia to żadna przyjemność. Ale trafienie do izolatki to już prawdziwy horror. Można tam trafić za nieprzestrzeganie regulaminu lub za byle jaką pierdołę. Przebywający w całkowitym odosobnieniu więźniowie pozbawieni są jakichkolwiek praw i normalne jest pozbawianie ich dostępu do podstawowych rzeczy takich jak jedzenie, świeże powietrze czy też sen.

#1. Bzdurne przyczyny

Computer
Oprócz tych uzasadnionych jak wywołanie zamieszek, napaść na strażnika czy przemoc wobec współwięźniów, do izolatki można trafić za byle co. Strażnicy mają władzę i władzy tej często nadużywają. Nicole Natschke przebywała w izolatce przez pół roku, ponieważ dostała ataku apopleksji. Podczas ataku strażnicy zamiast jej pomóc, obezwładnili ją i założyli jej kajdanki, co sprawiło, że Nicole opluła strażnika. Może to nie było zbyt uprzejme z jej strony, ale umówmy się, nie zasłużyła na 6 miesięcy w karcerze. W więzieniu w Południowej Karolinie kilku więźniów skazano na kilka lat w izolatce za zmienienie swojego statusu na FB czy też za wpis na Twitterze. Jeden z więźniów miał tam spędzić 20 lat, ale władze więzienia musiały zmniejszyć ten czas, ponieważ było to dłużej niż jego wyrok sądowy.

#2. 80 000 uwięzionych

1- 80000

Długotrwałe przebywanie w odosobnieniu uważane jest za okrutne i wyrządzające wiele szkód. Osadzeni nawet przez kilka dni widzą tylko gołe ściany, nie mają kontaktu z innymi i tracą poczucie czasu. Mimo że ta forma uwięzienia jest określana jako bardzo nieetyczna, tysiące więźniów odsiaduje część wyroku w całkowitej izolacji. W 2005 roku w USA w karcerze przebywało 81 622 skazańców. 20 000 z nich odsiaduje wyroki w więzieniach o zaostrzonym rygorze, gdzie nie mają żadnego kontaktu ze światem zewnętrznym.

#3. 1/3 skazanych na izolatkę ma problemy psychiczne

3- mentally ill

W niektórych więzieniach nawet 50% osadzonych w izolatkach to osoby chore psychicznie. Więźniowie ci nie potrafią dostosować się do norm i zasad w normalnym życiu, więc tym bardziej nie będą potrafili odnaleźć się w rygorystycznym więziennym światku. Aby uniknąć problemu z więźniami zakłócającymi spokój, strażnicy wolą ich profilaktycznie wrzucić do izolatki, niż skierować do psychologa. Umieszczenie takich osób w odosobnieniu na pewno nie pomaga, a wręcz przeciwnie. Ich choroba nasila się. Nawet całkowicie zdrowa psychicznie osoba skazana na kilka miesięcy pobytu w karcerze może wyjść z niego z pewnymi problemami psychicznymi, a co dopiero osoby z różnymi chorobami umysłowymi.

#4. Jak przebywanie w izolatce szkodzi zdrowym psychicznie ludziom

4- psychologically 2

W 2011 roku prawnik i aktywista na rzecz praw człowieka Juan E. Mendez powiedział, że spędzenie ponad 15 dni w karcerze powoduje nieodwracalny uszczerbek na zdrowiu psychicznym. Przedłużenie czasu w izolacji staje się formą tortury i ma negatywny efekt na pracę mózgu. Więźniowie są przygnębieni, wpadają w depresję, mają halucynacje wzrokowe i omamy słuchowe. Jeden z długotrwale przebywających w karcerze więźniów mówił, że przez otwory wentylacyjne słyszał głosy szepczące: „jesteś nikim, nienawidzę cię”. Nie jest pewien, czy miał omamy, czy była to okrutna zabawa strażników.

#5. Brak snu

5- no sleep

Prawie żaden z uwięzionych w izolatce ludzi nie ma szans na normalny, ośmiogodzinny sen. Po pierwsze do spania mają niewygodny materac na metalowej pryczy, po drugie światło nigdy nie jest wyłączane, a jeśli już uda się zasnąć, sen jest przerywany głośnymi brzęczykami przy drzwiach i alarmami. Oprócz tych mechanicznych dźwięków ciągle słychać również innych więźniów, którzy wrzeszczą i walą pięściami w drzwi, żeby zwrócić na siebie uwagę strażników. Brak snu powoduje u nich podirytowanie i wyczerpanie. Mają mniej energii, ale czasem dostają nagłych napadów szału i nie mając na kim wyładować złości, okaleczają się.

#6. Samookaleczenia

6- mutilate

Więźniowie przebywający w izolatkach często przejawiają zachowania autodestrukcyjne. Żeby dać ujście gniewowi czy depresji, siedem razy częściej niż pozostali skazańcy dopuszczają się samookaleczeń. Część z tych okaleczeń jest banalna, część prowadzi do śmierci. Więźniowie potrafią zrobić sobie krzywdę mając niewiele narzędzi do wykorzystania. Jeden z osadzonych w izolatce przeciął sobie ścięgno Achillesa, potem mosznę, a na końcu brzuch. Gdy pozbawiono go styczności z jakimikolwiek przedmiotami, którymi mógł się pociąć, połknął szczoteczkę do zębów. Po tym jak zabrano mu przybory higieniczne, odgryzł sobie palec. Człowiek ten przeżył i po odsiedzeniu kary żyje na wolności. Ale nie wszyscy mają takie szczęście.

#7. Samobójstwa

7- suicide

Tortura umysłowa, jaką jest przetrzymywanie ludzi w całkowitym odosobnieniu bez możliwości zobaczenia innego człowieka i porozmawiania z kimkolwiek, bardzo często prowadzi do decyzji o popełnieniu samobójstwa. W więzieniach ci skazani na izolatkę stanowią około 5% wszystkich więźniów, a 70% z nich odbiera sobie życie. Tak jak już mówiono wyżej, w izolatkach często zamyka się osoby niezrównoważone psychicznie, ponieważ w zakładach karnych brakuje terapeutów i psychologów, którzy powinni pomóc tym więźniom. Osobom psychicznie chorym bardzo szybko pogarsza się stan zdrowia i jedynym wyjściem dla nich jest samobójstwo.

#8. Odmawia się im podstawowych rzeczy

8- basic needs

Brak snu. Paskudne jedzenie. Zero kontaktu z ludźmi. Nikt cię nie słucha. Więźniowie z izolatek nie mają żadnych praw i często traktowani są jak niewolnicy. Każdy więzień ma prawo do codziennego prysznica. Ale na pewno nie ci z izolatek. Wyłącznie od strażnika zależy, jak długo będziesz siedział brudny w celi. Kobiety mające okres nie mogą się doprosić o podpaski, jeśli już strażnik raczy je dostarczyć, za każdą podpaskę dolicza jeden dzień przedłużenia kary. Strażnicy ignorują chorych i cierpiących. Jeden z więźniów, Andy Henriquez, był chory na zapalenie śródpiersia. Pewnego dnia strażnicy w końcu zaprowadzili go do lekarza, który dał mu jakieś tabletki i odesłał do celi. Strażnicy mieli sprawdzać jego celę co 15 minut, ale oczywiście nie robili tego. Mimo krzyków innych więźniów, że z Andym jest coraz gorzej, żaden strażnik nie ruszył tyłka i Henriquez zmarł kilka godzin później.

#9. Zamknięcie w izolatce nie działa tak, jak się to zakłada

9- no effect

Więzień wrzucony do izolatki w założeniu ma czas na przemyślenie i zaprzestanie robienia rzeczy, które go tam zaprowadziły. Teoretycznie: fatalne warunki w karcerze powinny dać więźniom do myślenia i spowodować u nich poprawę zachowania. Niestety, działa to odwrotnie. Zostały przeprowadzone dwa niezależne badania, których wyniki jasno pokazały, że przebywający w izolatkach po wyjściu byli jeszcze bardziej skłonni do przemocy i łamania regulaminu. Okazało się również, że większość recydywistów to osoby, które podczas poprzedniej odsiadki były przez dłuższy czas trzymane w izolacji.

#10. Średnia odsiadka to kilka lat

10- several years

Trudno jest podać jak długo dokładnie trwa izolowanie więźniów, ale zamyka się ich na czas od kilku dni do kilkunastu lat. W Kolorado siedzi się średnio 23 miesiące. W Teksasie 4 lata. W więzieniu Pelican Bay w Kalifornii to już siedem i pół roku. Więźniowie oczekujący na karę śmierci spędzają w izolatce średnio 14 lat, zanim zostaną straceni. 15 dni w karcerze sprawia, że człowiek zaczyna wariować. A co mają powiedzieć ci, którzy siedzą tam latami, nie wiedząc, czy kiedykolwiek uda im się stamtąd wyjść i wrócić do normalnego życia? Traktowani są jak podludzie, przebywają samotnie w maleńkim pomieszczeniu. Jasne, że więzienie to nie SPA, ale każda istota ludzka zasługuje na humanitarne traktowanie.
30

Oglądany: 108150x | Komentarzy: 101 | Okejek: 110 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

25.04

24.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało