Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

10 znanych filmów, którym zmieniono zakończenie

168 953  
351   31  
Zanim film ostatecznie trafi na ekrany, aktorów, scenarzystów, montażystów i producentów czeka mnóstwo pracy, podczas której zmienia się wiele... Niekiedy nawet całe zakończenie, kompletnie odwracając sens dzieła. Oto 10 popularnych filmów, które początkowo miały kończyć się zupełnie inaczej niż znane nam wersje ostateczne. (Uwaga - zawiera spojlery!)

#1. Jestem legendą

To film, w którym Will Smith dla odmiany ratuje świat przed zagładą. Samotny naukowiec, grany przez Smitha Robert Neville poszukuje antidotum na truciznę, która uśmierciła niemal całą ludzkość, wybranych nieszczęśników przemieniając w krwiożercze zombie. "Jestem legendą" w wersji, która trafiła do kin, kończy się bohaterskim poświęceniem Neville'a, który wysadza siebie i grupę zombie, by ochronić pozostałych przy życiu ludzi.

Oryginał zakładał jednak coś zupełnie innego. W pierwotnej wersji naukowiec miał odkryć, że potworom przyświecają szlachetne intencje - próbują uratować jednego ze swoich, którego Neville pojmał, by testować na nim szczepionki. Ale ta opcja zdecydowanie nie przypadła do gustu testowej publiczności, postawiono więc na klasyczną rozwałkę.

#2. Sztuka zrywania

Komedia z Jennifer Aniston w roli Brooke i Vincem Vaugnem w roli Gary'ego cieszyła się sporą popularnością, ale przesadą byłoby twierdzenie, że "Sztuka zrywania" podbiła serca krytyków. Oceny były dość przeciętne, a zmienione zakończenie raczej ich nie poprawiło. W wersji, którą zobaczyliśmy, Brooke i Gary spotykają się w dobrej atmosferze kilka miesięcy po zerwaniu.
Tymczasem powstanie filmu zbiegło się w czasie, w którym Brad Pitt porzucił Aniston dla Angeliny Jolie, a producenci "Sztuki zrywania" postarali się, aby oszczędzić aktorce podobnych przeżyć na wielkim ekranie. Stąd dopisana ostatecznie scena.

#3. Dziewczyna z Alabamy

"Dziewczyna z Alabamy" miała swoje momenty, ale od produkcji w 2002 roku minęło tyle czasu, że prawie wszyscy zdążyli już o filmie zapomnieć. Zwłaszcza że jest to przedstawiciel raczej niewiele wnoszącego i umiarkowanie oryginalnego gatunku komedii romantycznych. Kto wie, jak potoczyłyby się losy filmu, gdyby producenci zdecydowali się pozostawić oryginalne zakończenie? Oficjalne - jest dość standardowe. Melanie (w tej roli Reese Witherspoon) zakochuje się na powrót w swoim pierwszym, ale jakby zapomnianym mężu, po czym wszyscy żyją długo i szczęśliwie.
C. Jay Cox odpowiedzialny za scenariusz miał jednak inny pomysł - wymyślił, że były mąż wniesie udającą nieżywą Melanie na przyjęcie pełne znajomych i oświadczy wszystkim, że żonę trafił piorun. A potem Melanie ożyje i wszyscy będą się cieszyć... Po zastanowieniu - chyba lepiej, że "Dziewczynie z Alabamy" jednak zmieniono zakończenie.

#4. Titanic

Jak powinien skończyć się "Titanic" Jamesa Camerona? Najlepiej z półtorej godziny wcześniej. W każdym razie samotna starsza pani - Rose - wrzuca do wody diamentowy naszyjnik i wszelki słuch po nim ginie. Alternatywnie Rose miała wręczyć naszyjnik "poszukiwaczom skarbu", prawiąc przy okazji, że "prawdziwą wartość ma każdy przeżyty dzień". Ot co.

#5. Siedem

Film "Siedem" z Morganem Freemanem i Bradem Pittem jest bodaj najbardziej znany właśnie ze względu na swoją finałową scenę i dramatyczne "What's in the box?!". W słynnym pudełku znajduje się głowa Gwyneth Paltrow, a zrozpaczony Pitt ładuje w Kevina Spaceya cały magazynek nabojów. Producenci chcieli zaś szczęśliwego zakończenia. Do oryginału scenariusza dobrał się jednak Pitt i zagroził, że jeżeli tylko głowa Paltrow zniknie z pudełka, on sam zniknie z filmu.

#6. Szklana pułapka 3

Trzecia część "Szklanej pułapki" kończy się zgodnie z wymogami gatunku - grany przez Bruce'a Willisa John McClane zestrzeliwuje helikopter terrorysty i odzyskuje skradzione złoto. Prosto i skutecznie, nieprawdaż? Tymczasem plany były zupełnie inne. Terrorysta miał początkowo zdołać uciec do Europy, gdzie odnalazłby go niezawodny policjant i wyzwał na pojedynek w... rosyjską ruletkę przy użyciu... wyrzutni rakiet. Z pomysłu zrezygnowano, bo - to zabawne - uznano, że wtedy John McClane wydałby się zbyt mściwy i sadystyczny. No fakt, teraz na pewno wygląda na aniołka.

#7. Sprzedawcy

"Sprzedawcy" z 1994 roku to dobry, ale nieco już podstarzały film. Niskobudżetowa produkcja komediowa Kevina Smitha, której akcja rozgrywa się głównie w sklepie, do którego główny bohater - Dante - został wezwany na zastępstwo w dzień wolny od pracy, kończy się spokojnie (czego nie można powiedzieć o szalonym dniu w sklepie). Ostatecznie Dante wychodzi do domu, rozmyślając, co też właściwie się stało. W oryginale jednak Kevin Smith planował na koniec wprowadzić włamywacza, który przy okazji zamordowałby sprzedawcę. Ot tak, żeby było bardziej komediowo.

#8. Fatalne zauroczenie

Żonaty Dan Gallagher - w jego roli Michael Douglas - wpada w oko Glenn Close, a chwilowa sympatia przeradza się w obsesję Glenn Close, która od tej pory prześladuje Dana i jego żonę. "Fatalne zauroczenie" z 1987 roku kończy się dość sprawiedliwie - opętana Glenn zostaje zastrzelona przez szukającą zemsty panią Gallagher.
Gdyby jednak wszystko poszło zgodnie z założeniami, "Fatalne zauroczenie" skończyłoby się zupełnie inaczej. Glenn Close popełniłaby samobójstwo w taki sposób, by jej niedoszły kochanek został oskarżony o morderstwo. Mało? Odrzucona kobieta miała dręczyć Dana również po śmierci, zza grobu. Tylko że wtedy film należałoby chyba klasyfikować w nieco innym gatunku...

#9. Lśnienie

Film na podstawie powieści Stephena Kinga został wyreżyserowany w 1980 roku, a twórcą muzyki do "Lśnienia" był Krzysztof Penderecki. Grający głównego bohatera Jack Nicholson jest zarządcą hotelu, a zarazem ojcem uzdolnionego telepatycznie syna, który w pewnym momencie odkrywa, że hotel jest nawiedzony. Sytuacja robi się coraz groźniejsza. W końcu oszalały Jack zamarza w labiryncie z żywopłotu, podejmując próbę ucieczki z hotelu.
Jednak pierwsi widzowie mieli możliwość zobaczyć jeszcze jedną scenę - w której mężczyzna budzi się w szpitalu, a lekarz sugeruje mu, że wszystko, co ponoć przeżył, to jedynie wytwór jego wyobraźni. Protesty nowojorczyków przekonały Stanleya Kubricka do rezygnacji z ostatniego wątku.

#10. Pretty Woman

Richard Gere, Julia Roberts, Ralph Belamy i Jason Alexander, czyli przepis na ponadczasowy hit, jakim z całą pewnością stał się "Pretty woman". Mimo że film ma już niemal 25 lat, wciąż pozostaje wzorem dla wielu współczesnych komedii romantycznych. Film kończy się, kiedy Richard Gere przyjeżdża limuzyną pod dom Julii Roberts, a następnie - z kwiatami w zębach - wspina się po schodach przeciwpożarowych. W obowiązkowym akompaniamencie podniosłej muzyki. Wersja reżyserska była bardziej cyniczna - Gere miał wręczyć Roberts kopertę z umówioną wcześniej sumą, a następnie pojechać w cholerę.

Oglądany: 168953x | Komentarzy: 31 | Okejek: 351 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły
Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało