Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Najbardziej gówniane ciekawostki, jakie przeczytasz z zainteresowaniem

118 300  
354   30  
Nie czytajcie tego w trakcie jedzenia. Chyba że chcecie się sprawdzić, jednak naprawdę, to nie pora na słodką drożdżówkę.

#1. Piasek na tej pięknej plaży powstał z kupy...

Białe i piaszczyste plaże Karaibów są dla wielu synonimem raju, ale czy aby na pewno to na czym leżą bogaci turyści to piasek? Większa część tego piasku to odchody sympatycznych ryb z rodziny skarusowatych. Skubią one koralowiec, który z kolei jest wydalany z ich organizmu w postaci piasku. Jedna rybka potrafi wyprodukować ponad 90 kilogramów piasku rocznie.

#2. Fekalny paw


O tym, że korek jest straszny, wie każdy kierowca. Ale zakorkowane jelito jest sto razy gorsze, bo może zakończyć się haftowaniem fekaliami. Przyczyną zablokowania jelita jest najczęściej nowotwór, skręt jelit, a nawet potężna obstrukcja. Wyrzucanie zawartości jelita ustami jest nie tylko, delikatnie mówiąc, niemiłe, ale także niebezpieczne - może zakończyć się śmiercią.

#3. Reakcja na kulturę


Aż dziwne, że tak inteligentni ludzie jak my nie przejawiają objawów tej dziwnej choroby po wizycie w księgarniach zawalonych dziełami typu „Zmierzch”. W 1985 roku w Japonii odkryto liczne przypadki biegunki wśród klientów księgarni. Jak dotąd nie wyjaśniono na czym polega to zjawisko, ale jedna z teorii głosi, że to przez… ogólne odprężenie organizmu spowodowane oglądaniem książek.

#4. Ludzie tu byli


Okazuje się, że przez liczne wizyty człowieka na Księżycu powierzchnia naszego naturalnego satelity jest obszczana równie jak bramy na ulicy Piotrkowskiej w Łodzi. No może nie do końca obszczana, bo astronauci zostawili swoje ekskrementy w specjalnych woreczkach, które oprócz moczu zawierają także kał i wymiociny gości srebrnego globu. Zabieranie tych śmieci na Ziemię było nieopłacalne - należało przecież zabrać trochę kamieni na pamiątkę.

#5. Przerwa na toaletę


O ile pracownik nawet najgorszej korporacji może wziąć urlop na żądanie, to sportowcy walczący o wysokie miejsca już tej możliwości nie mają. W 2005 roku, podczas maratonu w Londynie jedna z zawodniczek musiała zejść na bok i załatwić swoją potrzebę na oczach tłumu ludzi. Komentator BBC wykazał się typowo angielskim wyczuciem i wyjaśnił widzom, że zawodniczka robi przysiady, żeby pozbyć się skurczów brzucha. Kobieta wygrała ten maraton i stawiła się na mecie pięć minut przed drugim zawodnikiem.

#6. Wielki talent


Jeśli można być prezydentem i można być też chamem, to i wielki kompozytor może być pozbawiony poczucia wysublimowanego humoru. Wolfgang Amadeusz Mozart uwielbiał dowcipy o wypróżnianiu się. Oprócz komponowania muzyki pisał też własne wiersze o swojej ulubionej tematyce. Oto próbka:

Lezt wünsch ich eine gute nacht
Scheissen sie ins bett dass es kracht
Schlafens gesund
Reckens den arsch zum mund

Dla tych, dla których wszystko po niemiecku brzmi jak rozkaz rozstrzelania, spróbujemy oddać sens:
Życzę ci więc dobrej nocy
Ale najpierw nasraj porządnie w łóżko
Śpij mocno, Kochana
Z tyłkiem w ustach
Jeśli macie pomysł na lepsze tłumaczenie, napiszcie w komentarzu.

#7. Stary numer z obcokrajowcem


Nazwa pewnego miasta w stanie Iowa - Des Moines - oficjalnie tłumaczy się jako „Mnisia rzeka”, ale część lingwistów podejrzewa, że słowo „moine” jest francuskim tłumaczeniem słowa „moingoana” (nazwy plemienia, które żyło na tych terenach). O tym, że tak miało nazywać się owo plemię podróżnikom opowiedzieli przedstawiciele… innego, skłóconego z Moingoana plemienia Peoria. Prawdopodobnie w języku tych ostatnich słowo to oznaczało dosłownie „pijany w gówno”.

#8. Kupa stresu


Po zamachach w Nowym Jorku 11 września 2001 roku wstrzymano wszelki transport drogą wodną. Wieloryby zamieszkujące Zatokę Fundy musiały bardzo się z tego powodu ucieszyć, ponieważ w ich odchodach stwierdzono znacznie obniżony poziom substancji będącej skutkiem ubocznym działania hormonu stresu.

#9. Samozapalające gówno


Nawóz stosowany przez rolników może być przyczyną pożarów. Dzieje się tak, ponieważ w rozkładających się odchodach mikroorganizmy wytwarzają ciepło, które po osiągnięciu odpowiedniej temperatury powoduje zapalenie się nawozu. O skali zagrożenia świadczą liczby: W 2009 roku spłonęło 6000 akrów terenu w stanie Kalifornia. Gaszenie tego pożaru wodą nie było dobrym pomysłem, gdyż odchody rozmywały się i zajmowały jeszcze większą powierzchnię.

#10. Niewystarczająca wydajność


Wraz z szybkim rozwojem Dubaju nie szło niestety dostosowanie możliwości kanalizacyjnych tego miasta. Dochodziło do sytuacji, w których pod eleganckie i potężne biurowce podjeżdżały cysterny z szambem i wypompowywały nieczystości, a jedyny w mieście zakład recyclingu musiał zmierzyć się z kilkukilometrowymi kolejkami złożonymi z ciężarówek wypełnionych po brzegi odpadami. Ogromne upały nie ułatwiały zadania.

Oglądany: 118300x | Komentarzy: 30 | Okejek: 354 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

19.04

18.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało