11 najdziwniejszych japońskich zwyczajów seksualnych
Ponoć Rosja to nie kraj, a stan umysłu, ale co w takim razie można powiedzieć o Japonii? To miejsce, gdzie nawet najbardziej wykolejona fantazja seksualna jest uważana za coś absolutnie normalnego.
Ten zwyczaj zachował się po wsiach do końca XIX wieku i polegał na tym, że młody mężczyzna mógł pod osłoną nocy zakraść się do sypialni dziewczyny, wejść do jej łóżka i jeśli ta się zgodziła, mogli zająć się „yobai”. Aby yobanie było „legalne”, chłopak musiał znać partnerkę i jej rodziców.#1. Yobai
#2. Nyotaimori
Akurat ten japoński zwyczaj jest już całkiem znany nad Wisłą. To ceremonia jedzenia sushi z obnażonego ciała kobiety. Trzeba zauważyć, że miejsca intymne są zawsze zasłonięte jakąś jarzyną albo liściem lotosu, ale stopień odkrycia reszty zależy od skromności modelki. Oprócz miłych wrażeń estetycznych, ciepło ciała podgrzewa leżące na nim jedzenie do temperatury najkorzystniejszej dla ludzkiego organizmu.
#3. Tamakeri
Tamakeri (dosłownie "kopanie jajek") to odmiana japońskiego BDSM - partnerka obtłukuje mężczyźnie jego organ płciowy. Zabawa zyskała na popularności w ostatnich latach i dorobiła się oddzielnej kategorii na stronach porno.
#4. Shitagi dorobou
Na każdym polskim osiedlu znajdzie się jakiś zbok, który kradnie damską używaną bieliznę do celów zaspokajania się. Jednak w Japonii jest to tak popularne, że mieszkanki nie mogły powiesić bielizny do suszenia, bo pewnym było, że zaraz zniknie. Władze postanowiły walczyć z tym problemem i… ustawiły na ulicach automaty z używanymi gaciami. Ponoć są bardziej oblegane niż automaty z colą.
#5. No-pan kissa
W no-pan kissa, czyli kawiarni „bez majtek”, strojem służbowym kelnerek jest krótka spódniczka i nic pod nią. Goście takiego przybytku muszą co prawda płacić dwa razy więcej niż w innych kawiarniach, ale za to mogą też zobaczyć więcej. Za hojny napiwek można poprosić kelnerkę o zdjęcie czegoś z górnej półki albo wręcz przeciwnie - podniesienie z podłogi widelca. Wiele kawiarni no-pan kissa wyposażono w lustra, żeby klienci nie skręcili sobie karku od ciągłego rozglądania się za obsługą.
#6. Seks z ośmiornicą
Stali bywalcy stron porno doskonale wiedzą na czym polega ten japoński zwyczaj. Zresztą nie trzeba specjalnie opisywać, nazwa mówi wszystko. Idea spółkowania z głowonogiem sięga korzeniami do sztuki szunga (erotycznych obrazków). Przykładem może być powyższa ilustracja stworzona w 1820 roku i zatytułowana „Sen żony rybaka”.
#7. Imekura
Od zwykłego burdelu imekura różni się tym, że tutaj każdy znajdzie coś dla siebie. I nie chodzi nam o towarzystwo, ale o… wystrój. Każde z pomieszczeń urządzono tak, aby zaspokoić wybujałą fantazję klientów - znajdziemy tutaj szkolną klasę, przebieralnię, biuro, pokój pielęgniarek, a nawet przedział pociągu. W pokoju czeka gotowa na wszystko aktorka, która mistrzowsko zagra powierzoną jej rolę, np. surowej nauczycielki.
#8. Chikan
Tikani to miłośnicy tykania kobiet za mniej lub bardziej intymne miejsca. Niby nic odkrywczego, ale oni lubią to robić w autobusie lub metrze. Niektórym brakuje wrażeń i marzą o gwałcie w godzinach szczytu. Jak to zwykle bywa w życiu, odwagi tym erotomanom starcza jedynie na wsuwanie telefonów komórkowych pod spódniczki i robienie zdjęć pasażerkom.
#9. Datch waifu
Wiadomo, że Japończycy mają bzika na punkcie nowoczesnych technologii, więc japońska dmuchana lalka to nie kiczowaty worek z szeroko otwartymi „ustami”, ale prawdziwe roboty pokryte lateksem, który w dotyku przypomina ludzką skórę.
#10. Tokudashi
Ciekawa odmiana striptizu. Po zrzuceniu ostatniego ciucha tancerka siada na skraju sceny i szeroko rozkłada nogi. Publiczność, złożona z wyposażonych w latarki i lupy mężczyzn, momentalnie zapada w trans i rozpoczyna kontemplację.
#11. Burusera
Jeśli jesteś japońską dziewczyną i chcesz zarobić na jeansy, to wystarczy, że sprzedasz swoje znoszone majtki. W związku z tym, co pisaliśmy w punkcie czwartym, dowolny seks shop w Japonii kupi każdą ilość tego asortymentu. Im jesteś młodsza, tym lepiej płacą.
Oglądany:
672503x
|
Komentarzy:
72
|
Okejek:
1059
osób
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły
25.04
- Faktopedia – Niewidzialny atrament brytyjskiej Secret Service (59)
- Największe obciachy – Trzy miesiące więzienia dla byłego polityka PiS za zabicie psa (34)
- Poznajecie tego słodziaka? – Demotywatory (144)
- Jak rozpoznać 15 popularnych formacji chmur? (8)
- Brazylia pozywa Elona Muska – Co nowego w technologii? (6)
- Pojemniki z sosami na lotnisku we Frankfurcie wyglądają dość dziwnie – Bardzo nietypowe znaleziska internautów (22)
- Szalona historia życia Johna McAfee, miliardera i twórcy programu antywirusowego McAfee (1)
- Skąd wziął się kolor pomarańczowy? (4)
- Fakty, które mogą nauczyć wielu ludzi czegoś nowego (6)
- I weź tu sprzedaj lustro bez ośmieszania się przed całym internetem (1)
- Rzeczy, które zmieniły świat na gorszy (52)
- Niezwykłe spojrzenie na zwykłe rzeczy artysty Redmera Hoekstry (1)
- Azjatki, które mają w sobie to coś (24)
- Przeprowadzono badanie, w którym poproszono uczestników, aby narysowali z pamięci logo znanych marek samochodów (57)
- 9 wyjątkowo głupich sposobów, w jakie ludzie przypadkowo pozbawili się życia (54)
- 7 ciekawostek o Comic Sans - najbardziej znienawidzonym foncie świata (93)
24.04
- Mistrzowie Internetu – Dlaczego w Polsce mamy wschodnie zarobki i zachodnie ceny (280)
- Za mocno kichnąłem i coś strzeliło mi w plecach – Ludzie, którzy mieli bardzo zły dzień (211)
- Najmocniejsze cytaty – Ryszard Petru tłumaczy, że bez sprzedaży alkoholu stacje benzynowe nie przetrwają (130)
- Stopień zniszczenia niemieckich miast w czasie II wojny światowej – Kolekcja intrygujących map (106)
Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą