Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

7 wymówek używanych przez graczy, kiedy im nie idzie

153 488  
599   78  
Wszyscy mamy czasem takie dni, kiedy nic nam nie idzie. Mimo najtęższych starań porażka goni porażkę, żeby nie zwariować i podbudować chwilowo zranione ego potrzebujemy dobrych usprawiedliwień. Oto  7 rzeczy, na które możemy wtedy zwalić winę.

1

#1. Lagi

Jakieś 12 lat temu, kiedy wszyscy oprócz tych najbogatszych łączyli się z siecią przez modemy 56k można było w to jeszcze wierzyć. Teraz, kiedy używamy stumegabitowych łącz, wydaje się to być raczej kiepską wymówką. Aż łezka w oku kręci się na wspomnienie zagubionych pakietów, stale rozłączającego się Internetu i teleportów po mapie. Wtedy faktycznie było na co narzekać!

2
 

#2. Patrzyłem nie na ten ekran!

Wymówka używana podczas rozgrywek na podzielonym ekranie monitora lub telewizora. Szczerze mówiąc czasami ciężko jest nie zerknąć na ekran towarzysza broni, szczególnie kiedy gra się w czwórkę. Zwykle jednak znajdzie się jedna taka czarna owca, która dostając baty co chwilę twierdzi, że zerka nie tu gdzie trzeba...
 
3
 

#3. Oszukujesz! Wciskasz cokolwiek!

Dziewicza rozgrywka w jakąkolwiek bijatykę to zawsze naparzanie losowych przycisków w nadziei na dokopanie przeciwnikowi. O dziwo, taktyka ta bardzo często sprawdza się o wiele lepiej, niż żmudna nauka wszystkich combosów, ciosów i innych fatality. Jednak żaden doświadczony już gracz nie lubi dostawać siedem razy z rzędu po tyłku od kogoś, kto nawet nie wie za co odpowiadają przyciski, które naciska. 
 
4
 

#4. Mój (wstaw dowolne urządzenie) jest zepsuty!

Rozładowana bateria w myszce, niedziałający przycisk w klawiaturze czy problemy z padem... Durna wymówka, bo przecież łatwo to sprawdzić. Spodziewaj się tego szczególnie po osobach grających na najtańszym sprzęcie.
 
5
 

#5. Sztuczna inteligencja jest za inteligentna!

Niemożliwe! Komputerowy przeciwnik cię pokonał? 16 razy z rzędu? To na pewno wina tego, że widzi cię przez ściany, czeka aż do niego podejdziesz albo... Może po prostu pomyślisz i zmienisz taktykę? Wymówka wykorzystywana oczywiście w rozgrywkach dla jednego gracza.
 
6
 

#6. Kamper!

Kiedy pomyśli się o dawnych czasach i graniu w Quake'a czy Counter-Strike'a po kafejkach, faktycznie czasem trafiało się na takich przyczajonych gagatków. Teraz dzięki przemyślanym antykamperskim rozwiązaniom w nowszych grach jest to raczej niemożliwa taktyka. Jeśli jednak wpadniesz dwa razy w jedną zasadzkę to nie twoja wina, tylko tego przebrzydłego kampera, który nie ruszy się pod ogień przeciwnika tylko spokojnie poczeka kilka sekund na odpowiedni moment...
 
7
 

#7. Cheater!

To nic przyjemnego kiedy wchodzisz na serwer wypełniony dwunastolatkami i robisz spory kill-streak, jednak po chwili możesz spodziewać się piskliwych wyzwisk, oskarżeń o oszukiwanie i jeszcze we wszystko wmieszani zostaną twoi rodzice. Niestety to prostsze od poświęcenia kilku godzin by stać się lepszym graczem.
 
8

Oglądany: 153488x | Komentarzy: 78 | Okejek: 599 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły
Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało