Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

9 rzeczy, których nie powinieneś kupować swemu dziecku

87 307  
269   9  
„Mamooo, kup!” - sytuacja znana niejednemu rodzicowi: Małoletni członek rodziny, zobaczywszy ekstremalnie drogą figurkę pokemona, sygnowaną pod ogonem przez samego Pikachu, rozpoczyna swą mantrę. Mantrę, która wkrótce przemienia się w płacz, wrzask i tarzanie się po ziemi. Oczy wszystkich osób w promieniu kilkudziesięciu metrów skupiają się na czerwonym ze wstydu rodzicielu. Oto lista produktów dziecięcych, których cena skutecznie odstraszy każdego, nawet gdyby potomek wierzgał, strzelał laserami z oczu i groził regularnym moczeniem łóżka.

#1. Wózek

Wprawdzie nie jest to rzecz, za którą niedawno wykluty berbeć oddałby swój najlepszy gryzak, ale warto chyba przedstawić prawdziwego Rolls-Royce'a wśród najlepszych, dziecięcych wehikułów. Firma Silver Cross od ostatnich 128 lat zajmuje się ręczną produkcją najdroższych czterokołowców. Ten na przykład model obity jest najlepszą angielską skórą, posiada swój indywidualny numer, pomalowany jest trzema warstwami błyszczącego lakieru i... kosztuje 2995 dolarów.

#2. Karta kolekcjonerska

Zbieranie kart z wizerunkami słynnych baseballistów jest mało popularnym u nas hobby, jednak dla wielu mieszkańców Stanów Zjednoczonych to wyjątkowo droga pasja. Karty takie zbierają nie tylko dzieciaki, ale i całkiem dojrzali ojcowie. Najdroższym rarytasem jest ta przedstawiająca niejakiego Honusa Wagnera. Wyprodukowana w 1909 roku karta ma dziś wartość 2,3 miliona dolarów.

#3. Pluszowy miś

Co musi posiadać pluszowy miś, aby sprawić maluchowi jeszcze większą frajdę? To przecież logiczne – powinien mieć szczerozłote usta oraz oczęta wykonane z diamentów i szafirów.
Hasło „oczko odpadło temu misiu”  będzie teraz bardziej kojarzyło się z tragedią, niż kultowym filmem Barei. Pewna niemiecka firma sprzedała już 125 takich pluszaków. Minimalna cena zabawki to 48 000 dolarów, chociaż za jeden z egzemplarzy misia pewien nabywca zapłacił 198 000 dolarów.

#4. Konsola

W dobie nowoczesnych, przenośnych konsol aż trudno uwierzyć, że jeszcze nie tak dawno temu trzeba było wciskać kartridże do monochromatycznej maszyny Game Boy i doszukiwać się kształtów w tabunie mniej lub bardziej zielonych pikseli.
Obudowę przedstawionej powyżej specjalnej wersji tego produktu firmy Nintendo zbudowano z czystego złota, a ekran otoczony został przez stadko ślicznych diamentów (pewnie po to aby odciągnąć uwagę od tych nieszczęsnych pikseli). Wartość konsoli: 25 000 dolarów.

#5. Komiks

Kiedy w 1938 roku w sklepach pojawiła się ta rysunkowa opowieść o przygodach Człowieka-nietoperza, komiks kosztował zaledwie 10 centów. Jednak już pod koniec lat 60., z racji na małą liczbę zachowanych egzemplarzy tego wydania „Detective Comics”, pewien kolekcjoner nabył ją za 100 dolarów. Całkiem niedawno ten podstarzały miłośnik obrazkowych historii postanowił sprzedać swoje cenne trofeum. W ten sposób wzbogacił się o 1,0755 miliona dolarów.

#6. Autko Matchbox

Oto żółciutki samochodzik wyprodukowany w 1966 roku przez firmę Matchbox. Jest to replika Opla Diplomat i w momencie swej rynkowej premiery każdy berbeć mógł zostać jej posiadaczem za 48 centów. Cena tych zabawek, które dotrwały do chwili obecnej, nie schodzi poniżej 9 000 dolarów.
Konkurować z tym antykiem może tylko zabawka z serii Hot Wheels. Skalkulujmy: 2700 wielokolorowych diamentów w komponowanych w najwyższej próby złotą karoserię i rubiny zamiast świateł – cena wywoławcza -140 000 dolarów. Kupilibyście swemu dziecku coś takiego?

 

#7. Prototyp G.I. Joe

W 1963 roku pewien pomysłowy konstruktor – Don Levine zbudował na swym stole do ping-ponga trzydziestocentymetrową figurkę żołnierza. Zaopatrzona w 21 ruchomych części zabawka (uważana przez wielu za prototyp tzw. „action figures”) została sprzedana pewnemu biznesmenowi za 200 000 dolarów.

#8. Pionek do gry

Właściwie to mowa tu o rzeczy, która nie znajduje się na pierwszym miejscu dziecięcych marzeń. Ba! Tak naprawdę to nawet nie jest pełnowartościowy produkt. Mówimy tu o... jednym, niepozornym (dla większości z nas) pionku szachowym. Ten stworzony z osiemnastokaratowego złota malec waży 165 gramów i posiada dodatki w postaci 73 rubinów i 146 diamentów. Wartość pionka to 7,8 miliona dolarów.

#9. Guma do żucia

Kto pamięta czasy dawniejsze ten zdaje sobie sprawę, jak cennym i pożądanym przez małolata produktem był zaopatrzony w historyjkę obrazkową kultowy „Donald” (ktoś może wie, gdzie to cudo można jeszcze kupić?). Guma, którą prezentujemy tutaj, nie posiada opakowania ani minikomiksu, co więcej – z racji tego, że została ona już wyżuta, mogłaby spokojnie trafić do gumowego second-handu („second-mouthu”?).

Tymczasem ten oto towar osiągnął na e-Bayu cenę 14 000 dolarów. Wszystko to dlatego, że jej pierwotnym właścicielem była sama... Britney Spears.



Źródła:
https://listverse.com/2007/12/15/top-10-most-expensive-toys/
https://most-expensive.net
https://www.mostexpensiveworld.com/toys/top-7-most-expensive-toys-in-the-world.html
https://gizmodo.com/357377/140000-hot-wheels-is-most-expensive-tiny-toy-car-ever
https://totalscifionline.com/news/4697-record-for-most-expensive-comic-book-sale-smashed-again

Oglądany: 87307x | Komentarzy: 9 | Okejek: 269 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

24.04

23.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało