Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Antykoncepcyjne rady wujka Fu

90 946  
404   17  
Pigu! Wujek Fu powrócił. A wraz z nim świeża garść mądrych, życiowych rad, którymi sędziwy wujek pragnie się z Wami podzielić. Nie mogąc już dłużej patrzeć na falę noworodków zalewającą zdjęcia na profilach młodych, jędrnych i wielce powabnych dziewcząt na Naszej-Klasie, wujek Fu bierze na warsztat szeroko pojętą antykoncepcję.

 

#10. Łyk cieplutkiej rtęci

Na początek metoda prosto z wujkowej ojczyzny. Wiele lat temu picie ciepłej, oleistej rtęci zalecane było jako wyjątkowo skuteczna metoda antykoncepcyjna stosowana przez kobiety, u których podejrzewano niechcianą ciążę. Rtęć rzeczywiście natychmiastowo zabijała płód, a niekiedy przy okazji samą matkę. W najlepszym przypadku kończyło się na wyniszczającym organizm zatruciu lub uszkodzeniu mózgu oraz nerek osoby zażywającej ten specyfik.
Wujek nie poleca tej metody, podobnie jak żadnego ze sposobów na kontrolę narodzin stosowanych  w Chinach.

#9. Krokodyle odchody

Wuj Fu wertował starożytne papirusy aby dowiedzieć się, jak radzili sobie z antykoncepcją żyjący dwa tysiące lat przed naszą erą Egipcjanie. Wszystko wskazuje na to, że twórcy piramid i czciciele małych żuczków całkiem nieźle radzili sobie z tym tematem za pomocą krokodylej kupy. Nie do końca wiadomo w jakiej formie ten specyfik był podawany*, tym niemniej wujek Fu po przeczytaniu takich informacji momentalnie stracił ochotę na amory. I może w tym właśnie tkwiła tajemnica skuteczności tej antykoncepcyjnej metody.
 


 

#8. Skoczże do tyłu razy kilka i mocno kichnij

Soranus - pewien znany grecki ginekolog, żyjący w II wieku naszej ery, odkrył inną niezawodną  metodę. Zaraz po stosunku kobieta musiała wstać z posłania i oddać siedem skoków do tyłu. To nie żart! Wujek Fu sposób ten przetestował wielokrotnie i własnym nazwiskiem gwarantuje jego skuteczność.

Przez lata ludzie wierzyli, że porządne kichnięcie jest w stanie momentalnie usunąć spermę  z ciała kobiety. Jeśli więc każdy skok do tyłu poprzedzony będzie kichnięciem, możesz być pewna, że za dziewięć miesięcy nie będziesz musiała wysłuchiwać jazgoczących wrzasków jakiegoś szczyla.

#7. Cytrynka

Okazuje się, że zwyczaj stosowania cytryny jako środka plemnikobójczego znany jest w wielu kulturach świata. Kwas miał skutecznie wybijać plemniki, dzięki czemu drastycznie zmniejszało się ryzyko zajścia. Podobno do dziś w niektórych krajach wschodniej Europy stosuje się cytrynową lewatywę... Mądry wujek Fu radzi zatem – jeśli nie ma w pobliżu apteki, gdzie możesz zaopatrzyć się w lateksową ochronę, leć do Tesco po kilka soczystych cytryn (najlepiej bez pestek).


 

#6. Jąderka

W średniowiecznej  Europie popularne było spożywanie łasiczych jąder. Dzięki ich magicznym (!) właściwościom ciąża nie miała absolutnie żadnych szans. Tymczasem szesnastowieczni Kanadyjczycy raczyli się pękatymi jajkami należącymi do bobra... Jądra spożywać można było w formie sproszkowanej bądź też zalane słuszną ilością alkoholu. Takiego drinka serwowało się powabnej białogłowie bądź nałożnicy. Nie wiadomo do końca czy metoda ta była skuteczna, pewne natomiast jest to, że tego typu zabiegi przyczyniły się do drastycznego zmniejszenia populacji kanadyjskich bobrów.

Wujek Fu gardzi tymi, co przykładają  rękę do zabijania fauny futerkowej, więc zdecydowanie nie poleca tego sposobu.

 

#5. Prysznic z Coca-coli

Nie wszystkie metody pochodzą  sprzed kilkuset lat. Wuj Fu zapoznał się z wynikami badań  nad skutecznością Coca-coli jako środka antykoncepcyjnego. Okazuje się, że napój ten można z powodzeniem zażywać na równi z innymi dostępnymi w aptekach specyfikami. Pod warunkiem, że Cola nie będzie podawana oralnie. Za pomocą tego słodkiego płynu należy wypłukać „kobiece wnętrze” zaraz po stosunku. Dwutlenek węgla i duże stężenie cukru okazały się prawdziwym plemnikowym killerem.

Sprośny wujek Fu ceni sobie tę metodę, chociaż jego partnerki nie pochwalają tego - powodującego duży dyskomfort - sposobu. Ale co one tam wiedzą...


 

#4. Modlitwa

Pewna Jedyna słuszna metoda stosowana na terenie RP. Jest to prawdopodobnie najskuteczniejsza broń w walce z plemnikami. Ba! Dzięki gorliwej modlitwie podobno można nawet uśmiercić nienarodzone jeszcze plemniki. Wujek Fu dostał się do ukrytych akt polskiego kleru, mówiących o rozważaniach na temat tajnych badaniach duchownych naukowców - „Wpływ krzyża wiszącego w każdej szkolnej sali na ilość licealistek pobłogosławionych darem noszenia w sobie nowego życia”. Wyniki badań nie pozostawiają żadnych wątpliwości. Wujek Fu gardzi zabobonami i szczerze wyśmiewa tę metodę. Wujek Fu, pomimo iż jest zatwardziałym buddystą, chyli czoła przed badaczami w sutannach. 





#3. Kocia wątróbka

Myli się ten co myśli, że jedzenie kociej wątroby ma działanie antykoncepcyjne. To by było zbyt banalne. Otóż starożytne Rzymianki wkładały tenże koci organ do małego woreczka, a następnie przywiązywały sobie takie zawiniątko do stopy, tuż przed odbyciem stosunku. Uwaga! Taki sposób jest skuteczny tylko w przypadku kontaktu woreczka z lewą stopą. Wujek Fu lubi koty, więc metody tej nie testować nie chce i nic nie zapowiada zmiany jego postanowienia.


 

#2. Daktyl i kora akacji w zalewie miodowej

I znów monotonny wywód wujka Fu kieruje nas do starożytnego Egiptu. Z manuskryptu spisanego niemalże dwa wieki przed naszą erą wynika, że niektóre Egipcjanki mieliły na lepką papkę daktyle, miód i korę akacji, a następnie powstałą masę umieszczały wewnątrz swych wagin... Dzisiejsze badania udowadniają, że sposób ten mógł być skuteczny – kwas powstały podczas procesu fermentacji akacjowej kory jest silnie plemnikobójczy. Wujek Fu woli jednak dobrą, sprawdzoną cytrynę.

#1. Abstynencja alkoholowa

No właśnie. Wuj Fu z przykrością  zauważył, że wiele niechcianych ciąż spowodowanych jest przez nadużywanie alkoholu przez młode łanie. W tym wypadku antykoncepcja nie polega na zabezpieczeniu przed zapłodnieniem, ale na zabezpieczeniu przed zapamiętaniem potencjalnego ojca. Dlatego też wujek Fu proponuje wszystkim atrakcyjnym kobietom kilka razy dziennie powtarzać następującą mantrę:

„Od wina tyś łatwa dziewczyna, a od wiśniówki tyś dzieckiem tirówki, a od jabola ciężka twa dola, a od szampana pawie do rana, a od absyntu tyś córą Koryntu”.


Wujek Fu szczerze wierzy, że drastyczne zmniejszenie spożywanego alkoholu wpłynie pozytywnie na kondycję psychiczną polskich dziewcząt, a co za tym idzie na zmniejszenie zbędnego przyrostu naturalnego.

Harakiri!

* Telis donosi, że były z niej formowane kulki i wkładane do pochwy kobiety. Kupa krokodyla ma właściwości silnie kwasowe, dlatego zabija plemniki

Wujkowe źródła: 1, 2, 3, 4

Oglądany: 90946x | Komentarzy: 17 | Okejek: 404 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

25.04

24.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało