Moje życie jest do d... VII

1. Jestem bramkarzem w klubie. Dzisiaj legitymując jedną z dziewczyn, skomentowałem, że jeżeli już chce używać fałszywego dowodu tożsamości, powinna wybrać taki, gdzie zdjęcie choć trochę ją przypomina. Dziewczyna zaczęła płakać i uciekła, po czym dowiedziałem się od jej kumpla, że niedawno miała poważny wypadek samochodowy i jej twarz została poważnie zniekształcona. ŻJDD

2. Dziś nakrzyczałam na moją babcię, która z nami mieszka, że od miesiąca wyleguje się w łóżku do 6-7 po południu i nic nie robi. Jak skończyłam, babcia powiedziała, że miesiąc temu zdiagnozowano u niej raka i od tego czasu jest w depresji. Nikt nie raczył mnie o tym poinformować. ŻJDD

3. Dzisiaj poszłam pierwszy raz do pralni samoobsługowej. Zapakowałam dwie pralki ciuchami i zapytałam pracownika, gdzie się wsypuje proszek. Ten spojrzał na mnie dziwnie i stwierdził: "Ale…wie pani, to są suszarki!" ŻJDD

4. Dziś miałem koszmarną biegunkę. Wpadłem jak burza do publicznej toalety i w trakcie zdałem sobie sprawę, że zarówno papier toaletowy jak i ręczniki papierowe "wyszły". Zajrzałem do portfela – najmniejszy banknot który miałem to było 5 $. Musiałem zużyć 10$ żeby sobie podetrzeć tyłek. ŻJDD

5. Dzisiaj moja ośmioletnia siostra nauczyła się pisać swoje imię na alfanumerycznej klawiaturze telefonu. Znalazłam później w kuchni moją komórkę, z moimi wszystkimi kontaktami zapisanymi pod jej imieniem. ŻJDD

6. Dzisiaj moja dziewczyna ze mną zerwała, bo zdała sobie sprawę, że tak naprawdę nie jest we mnie zakochana. Pomógł jej w tym psychotest z Internetu. ŻJDD

7. Dzisiaj pracowałam jako wolontariuszka w szkole. Przechodziłam właśnie koło placu zabaw, jak dwie dziewczynki krzyknęły w moją stronę: " O jejku, pani jest taka ładna!!!" Uśmiechnęłam się więc i podziękowałam. Odchodzą usłyszałam ich śmiech i komentarz: "Ona naprawdę nam uwierzyła!!!" ŻJDD

8. Poszedłem dziś z moja dziewczyną do centrum handlowego. Przechodząc koło sklepu jubilerskiego zatrzymaliśmy się na chwilkę koło pierścionków zaręczynowych. Na widok jednego z nich moja dziewczyna skomentowała: "O rany! Widziałeś to? Nie dość, że to najdroższy pierścionek tutaj, to jeszcze chyba najbrzydszy! Co za idiota by coś takiego kupił???". No cóż, ja. ŻJDD

9. Dziś zadzwonił do mnie nauczyciel mojego dziewięcioletniego syna. Dowiedziałem się, że gówniarz przykuł się do biurka kajdankami, które znalazł w moim pokoju. Zostałem poinstruowany, żeby przywieźć kluczyk i żeby "nie zostawiać gadżetów erotycznych tam, gdzie mogą je znaleźć dzieci". Jestem gliniarzem. ŻJDD

10. Dzisiaj moja dziewczyna i ja próbowaliśmy się trochę zdrzemnąć przed zajęciami na uczelni. Czując jak się wierci domyśliłem się, że ma z tym problem, zapytałem więc co mogę zrobić, żeby pomóc jej się zrelaksować. Odpowiedziała: "Możesz mi opowiedzieć jak Ci minął dzień. To mnie zawsze usypia" ŻJDD

11. Byłem dzisiaj u lekarza. Zapytał mnie "Czy miewał pan jakieś stosunki seksualne ostatnio?". Pierwsze co z siebie wykrztusiłem było: "To znaczy…ma pan na myśli… z innymi osobami?" ŻJDD

12. Jechałam dzisiaj windą z pewną kobietą i jej córką. Byłam pierwsza w windzie; jak weszły uruchomił się alarm przeciążenia. Jej komentarz: "Oto dlaczego grubasy nie powinny być wpuszczane do miejsc publicznych!" Ważę 70 kg, ona mniej więcej dwa razy tyle. Zostałam nazwana grubasem przez hipopotama! ŻJDD

13. Dzisiaj obudziłam się z 70 nowymi sms-ami i 100 nieodebranych połączeń z nieznanych numerów. Wczoraj pokłóciłam się z moją najlepszą przyjaciółką o to, która z nas jest ładniejsza. Wkurzyła się i wrzuciła numer mojej komórki na craiglist.com* jako prostytutki. Wygląda na to, że wygrałam. ŻJDD

14. Dzisiaj byłam na pierwszej randce z gościem, którego dopiero poznałam. Powiedział, żebym się elegancko ubrała, więc sądziłam, że zabiera mnie na jakąś uroczystą kolację. Zabrał mnie na wesele swojego brata i przedstawił całej rodzinie jako "Tą jedyną" ŻJDD

15. Dzisiaj przypadkowo nacisnęłam przycisk alarmu antywłamaniowego, który mam pod biurkiem. To znaczy nie wiedziałam, że go mam, dopóki nie zjawiły się gliny… ŻJDD

16. Dzisiaj moja młodsza siostra wkurzyła się na mnie, bo nie dałam jej przeczytać rozmowy na czacie z moim facetem. Ucięłam sobie drzemkę, a kiedy się obudziłam, mojego laptopa nie było. Zabrała go na wyjazd do dziadków, 6 godzin drogi stąd. W laptopie są moje rozebrane fotki i referat na jutro. ŻJDD

17. Dzisiaj zajmowałam się dwójką maluchów, 4 i 6 lat. Bawiliśmy się w pantomimę – jedno z nas odgrywało jakąś postać, a reszta zgadywała o kogo chodzi. W pewnym momencie czterolatek rzucił się z rozpędu na ścianę. Przerażona podbiegłam do niego i pytam, czemu to zrobił. Na co on ze łzami w oczach: "To miał być duszek Casper!" ŻJDD

18. Jestem studentką Erasmusa, na wymianie studenckiej we Francji. Dzisiaj zadzwoniła moja matka z awanturą, że widziała mój wyciag z konta i że widziała, że co najmniej 3 razy w tygodniu chodze do kasyna. "Casino" to sieć supermarketów… ŻJDD

19. Dziś mój pies znalazł nową zabawę. Bierze piłkę, wychodzi na balkon, zrzuca ją z drugiego piętra i czeka aż ją przyniosę. Uznał to widać za bardzo zabawne, bo od rana zrobił to już 4 razy. ŻJDD

20. Rozmowa kwalifikacyjna u znanego producenta napojów gazowanych. Wszystko się odbyło w miłej atmosferze, schodzę więc z przyszłym szefem na lunch. Do obiadu odruchowo zamówiłem napój konkurencji. ŻJDD

21. Jadłem wczoraj kolację jednocześnie pracując na laptopie. Niechcący wywróciłem szklankę wody prosto na klawiaturę. Poderwałem się i chcąc ratować laptop przechyliłem go, żeby wylać wodę. Prosto na moja komórkę. ŻJDD

22. Impreza w knajpie ze znajomymi. Lekko podpity zaczynam wodzić ręką po kolanie siedzącej obok dziewczyny z którą przyjechałem. SMS. Od kumpeli z naprzeciwka: "To moja noga. Jej jest trochę bardziej w lewo" ŻJDD

23. Dzisiaj mój chłopak przyniósł mi śniadanie do łóżka, wymienił to wszystko co we mnie kocha, po czym uklęknął przede mną podając mi niebieskie pudełeczko, na które czekałam od bardzo dawna. Otworzyłam i zobaczyłam kartkę: "prima aprilis" ŻJDD

24. Dziś na prima aprilis postanowiłem zrobić kumplowi kawał i jak spał uruchomiłem w jego pokoju czujniki dymu. Przygotowałem małą pułapkę na korytarzu, w którą miał się złapać. Kumpel zamiast wybiec przez drzwi, wyskoczył przez okno i złamał nogę. ŻJDD

25. Dzisiaj jako żart primaaprilisowy powiedziałem moim rodzicom, że jestem gejem. Po chwili ciszy, mama uśmiechnęła się i powiedziała: "No cóż, wiemy o tym już od pewnego czasu". Nie żartowała. ŻJDD

26. Dzisiaj powiedziałam mojemu mężowi, że jestem w ciąży. Zaczął się śmiać: "to prima aprilis, prawda?" i wyszedł z pokoju, dalej się śmiejąc . Prima aprilis jest jutro. Ja naprawdę jestem w ciąży! ŻJDD

27. Budzę się dziś rano o 5h30, robię kawę, siadam przed komputerem, żeby sprawdzić jeszcze szybko pocztę przed wyjściem do pracy…nic z tego. Współlokator wyjął mi z myszki kulkę. Biorę łyk kawy i zaczynam się krztusić. Dosypał mi chilli. Ten pierwszy kwietnia będzie chyba najdłuższym dniem w moim życiu…ŻJDD

W poprzednim odcinku